POZDRAWIAM Z" PROFESOREM".....
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
POZDRAWIAM Z" PROFESOREM".....
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Hej Gosiu
wpadam zyczyć Ci miłej srody ciekawe czy dziś pracujesz? ale nawet jesli jesteś w pracy to niech Ci szybko ona mija!! pozdrawiam Cię gorąco i zyczę szybkiego powrotu do suwaczkowej wagi
Jak mi miło, że tyle Was tu do mnie zaglądneło :]
Ja jakoś jak mam wolne to nie mam czasu nawet kompa odpalić...
Ale dietkowo w ciagu 2 ostatnich dni było OK
30.04 -> 1200 kalorii, 30 min orbitrek, A6W
01.05 -> 1300 kalorii, 60 min orbitrek, A6W (to już 24 powtórzenia)
w nagrode waga pokazała dziś 53,4 kg :>
* * * * *
Kasiu, fryzurka Kamila 'sama sie taka zrobiła' ;> jest wyciete tylko tyle ile uda mi sie wyciac po kryjomu... A takie spa jak mi wkleilas narazie nie realne przy mioch chlopakach... jak juz wyrwe godzinke dla siebie to na ćwiczenia wolę ja przeznaczyć...
Anikasku, az tak czesto nie pieke ciast, a jak pieke to zazwyczaj jak mam mieć gości, albo po prostu wiekszość podrzucam rodzicom :> Zreszta do kawki kawałek ciasta domowego to nie grzech :>
Aga, no to mnie przebiłaś z tym pieczeniem, ja za predko nie bede sie zabierać do pieczenia... No chyba że dla gości bo tak dla nas samych sie nie opłaca...
Dorfuś, dzieki za foteczke, Weronisia jak zwykle urocza! Pozdrowienia dla wszystkich!
Tagotta, doszlam do wniosku, że mnie gubi podjadanie miedzy posiłkami, jak to uciełam i jem tylko śniadanie, II śniadnie, obiad, czasem podwieczorek i kolację do tego troche pocwiczę to jest znacznie lepiej, no dziś juz ponad pół kg mniej - jak na 2 dni to chyba nieźle :>
Ula rozsmieszylas mnie tym profersorem, tym bardziej że fotka wyświetliła się poźniej...
To super ze waga spada
miłego dnia Gosiu
Gosiu, ty szczuplaku jeden
może Ty już nie chudnij, cooooo waga 53,4kg to już brzmi tak chuuuudoooo :P
buziaki wysyłam i życzę miłego dzionka
Gosiu, Ty chudzinko nasza
Buziaczki środowe, pozdrawiam cieplutko
No i jakos dotrwalam do 15, dzis urywam sie wczesmoej bo nuuuuuuuuuda, nawet zadania z angielskiego odrobiłam :>
Moze uda nam sie jedzcze na rowerki dzis skoczyc.
Jakos nie kojarze siebie jako szczuplaka, ale tesknie za moim 52 :> Wiecej nic nie chce :>
Papa przyjemnego świetowania jutro!
Podsumowanko:
kalorie ~1500 kalorie mogłoby być lepiej, ale biorąc pod uwagę to że wliczylam tu 2 kawałki mojego jabłecznika z budyniem to i tak nie jest najgorzej... Miałam zjeść tylko 1 do kawy, ale jak wróciliśmy po rowerach to mialam ogromną ochotę na jeszcze jeden kawałek Chyba pozostaje po prostu nie piec... Wtedy tak nie kusi, z reszty casta zostawie na jutro tylko po kawałku a resztę podrzuce rodzicom :>
Rowekowaliśmy dziś po lesie jakąś godzinkę, i oczywiście 36/A6W zaliczona - no ale mam juz delikatnie mówąc dość tego pana Wiedera...
* * * * * *
Chcialam kupic sobie dzis nowe jeansy z tych takich cieńszych, no i nie mogłam sie zdecydowac w rozmiarze 27/32 troche odstawały mi z tyłu, a 26 były takie na maxa dopasowane... W rezultacie to mój mąż wyszedł ze sklepu ze spodniami i koszula Mustanga :< a ja musialam jeszcze oddac do reklamacji moje adidasy i prawdopodobnie nie zrobią ich przed wyjazdem do Słowenii - porażka :<
Jutro wolne :> Planujemy dłuższa wycieczkę rowerową - oby tylko pogoda dopisala!
Miłego świętowania jutro!
Mam nadzieję, że pogoda dopisze i pojeżdzicie trochę . Miłego weekendowania Gosieńko !
Gosiu pogoda zapowiada się super, tak więc zyczę Wam udanej wycieczki rowerkowej
pozdrawiam trzeciomajowo! buziaczki
Zakładki