Wątek: uciekam przed efektem jojo...

Gosiu skąd ja to znam.. wieczorna uczta..
dziś już o tym nie myśl! nowy dzień, nowe możliwości by zakończyć dzień na 1300 trzymam kciuki pozdrawiam

Gosia jak ja to dobrze rozumiem Ile było takich wieczorów.. A mój mąż to taki wieczny podjadacz słodyczy Nie chcemy, zeby dzieci za dużo jadły, więc cześto wysiąga słodkie dopiero wieczorem, jak one pójdą spac Na moją zgubę

Spokojnego dnia Gosia

Gosiu, pozdrawiam cieplutko i życzę udanego weekendu

Forma juz w formie :d
ale mnie duzo ominelo ;( ale teraz juz koniec, nic mnie nie ominie
fajnie jest byc znowu z wami i juz nie bede znikac . koniec kropka
a Tobie buziaczki i gratulacje

Zamieszczone przez tagotta

[b]Tylko wiecie...drugiego jest piatek....zeby pozniej nie bylo: od poniedzialku

Nad tym trzeba by bylo sie zastanowic tradycyjnie zaczyna sie od poniedzialku

Udanego weeknedu Gosiu

Gosienko wrocilam na dietke

Pozdrawiam serdecznie

Gosia, miłego weekendu :P :P :P

Pracowity dzionek dzis mialam... Od rana sprzatanie, upieklam ciasto bo znajomi zapowiedzieli sie na jutro na kawke.
Po obiedzie padlam i usnelam przed TV.

Wczoraj na koncie mialam jakies 1400 kalorii, dzis lepiej to wyglada, wlasnie skonczylam ćwiczyc godzinkę na orbitreku :]
A dziś zjadłam:

* 2 tosty (takie podwójne) z chleba pelnoziarnistego z szynka i serem
* 2 tortille
* baton Frutti (musli pomaranczowe)

* grejpfrut
zaraz ide zjesc jeszcze jogurt z musli co da mi w sumie jakies 1100 kalorii.

* * * * * *
Musze sie wziasc za siebie bo w piatek jakis pijaczek ustapil mi miejsca w tramwaju "bo jest napisane, ze trzeba ustapic matce i dziecku w drodze"

Gosia no to jest ból, bo to bedzie dlugi weekend dla mnie hehehe... wogole listopad tez jest dosc imprezowy u mnie 10 wesele, 11 poprawiny, 28 Kamil ma urodziny i wiadomo 30 Andzrejki (tato) i jak tu sie zabrac porzadnie za diete???

Ania, koniec z wieczornym podjadaniem... fatalnie sue z tym czuje juz wole pocwiczyc hehe...

Aga, tak jak moj - czekoladowy potworek - przez niego polubilam czekolade, bo wczesniej nie przepadalam....

Saki i Katsonku, fajnie ze znow jestescie z nami :]

Maggy - to może od 2 stycznia co... do koca roku jest jeszcze troche imprez no i świeta, sylewester...

Kasiu Cz. mam nadzieje ze Tobie weekend mija przyjemnie :]

Gosia, to w czym ty byłaś, ze on pomyślał, że w ciąży jesteś. Bo w życiu nie uwierzę, ze aż tak przytyłaś. nawet jakby mnie torturowali!

Miłego wieczoru i odpocznij, bo chyba nie jest dobrze jak usypiasz w dzień!

Gosia, to Ty jestes niezla! Ja jak "sie dowiedzialam", ze zaczynamy w listopadzie, to teraz "hulaj dusza, piekla nie ma"

A Ty nie dosc, ze malo kalorii to jeszcze sport