Strona 1 z 7 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 70

Wątek: Dietowa reaktywacja Agape

  1. #1
    Guest

    Domyślnie Dietowa reaktywacja Agape

    24.07.2005.

    Postanowiłam założyć nowy wątek, bo poprzedni stracił już swój sens. Mam nadzieję, że Moderator mnie nie wykasuje Kwestią przypomnienia. Od 28.04.2005 się odchudzałam przez kolejnych 8 tygodni: efekt schudłam 9 kilo. Potem jakoś tak sobie popuszczałam przez miesiąc i przytyłam 2. Czyli obecnie ważę 56 kilo. I czuję się z tym okropnie! Dziś przygotowuję swój organizm do odchudzanka dietą 1000 kalorii a od jutra WIELKA REAKTYWACJA DIETOWA!!! Mam zamiar do końca sierpnia zgubić 6 kilo i mam wielką nadzieję,że mi w tym pomożecie, bo wiem, że to forum niezmiernie pomaga.

  2. #2
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Witaj Agape reaktywacyjnie!

    Jasne że pomożemy. Strasznie się ciesze ze wróciłaś: tutaj i na prawowita drogę dietową.
    MAsz zamiar kontynuwoać poprzednią dietę, cze wymyśliłas coś nowego?

    Pozdrawiam gorąco i miłej niedzieli życzę

  3. #3
    Amsterdamka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja rowniez zycze powodzenia w odchudzaniu
    Zapraszan do mnie

  4. #4
    Dorota20 Guest

    Domyślnie

    Powodzenia Agape


  5. #5
    Guest

    Domyślnie

    Milas ja tez się cieszę, że w końcu podjęłam tą dezycję o powrocie na dobrą, ale jakże trudną drogę. Mam zamiar dalej stosować dietę 100 kalorioi, a tak w sumie to chciałabym schodzić troszkę poniżej 1000, bo do 13 sierpnia muszę schudnąć jak najwięcej to tylko możliwe. I tak właśnie zastanawiałam się nad kupnem jakiś tabletek wspomagających odchudzanie. Czy brałyście jakieś? Jeżeli tak, to napiszcie jakie i czy dawały efekty.

    Amsterdamka dziękuję Ci za odwiedzenie mojego pamiętniczka. Na pewno odwiedzę Twój wątek, ale już nie dzisiaj bo jestem troszkę zmęczona.

    Dorota 20 Tobie także wielkie dzięki za odwiedzinki. I prosze o dalsze wspieranie.

    Jutro niestety nic nie napiszę z p[rzebiegu mojego dietkowania, bo idę do pracy na 8-smą i w domku będę dopiero po 22-giej, ale wszystko opiszę we wtorek. Pozdrawiam i życzę nam wszyskim WIELKIEJ WYTRWAŁOŚCI I SILNEJ WOLI

  6. #6
    Glam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie ...

    też trzymam za ciebie kciuki!!! kiedy wchodze na takie forum powraca mi wiara w to że na świecie są jeszcze mili i szczerzy ludzie,którzy sa naprawde wartościowi...jakby co,możesz pisać i zawsze na mnie liczyć

  7. #7
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj znowu Agape!

    Dobrze że wróciłaś, skoro źle się czujesz z obecną wagą. No i przede wszystkim, nadrobienie 2 kg to niezbyt dobry wynik. Przecież na diecie jesteśmy by schudnąć na stałe, a nie na tydzień. Dlatego też radziłabym byś nie brała żadnych wspomagaczy, ani nie schodziła poniżej tysiaka. Sama widzisz, że jojo cię dosięga mimo prawidłowego dietowania, a co by było gdybyś zaczęła chudnąć jeszcze szybciej? 9kg w 2 miesiące to był świetny wynik. I tego się, moim zdaniem, powinnaś trzymać.

    Powodzenia i miłego tygodnia!

  8. #8
    AAnikAA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2004
    Posty
    22

    Domyślnie

    hej, hej
    witam Cię ponownie fajnie, że dalej chcesz o siebie dbać, bo tylko tak można to nazwać na pewno poczujesz się lepiej, a z nami to już napewno z całego serca postaram się Ciebie wspierać i proszę Cię o to samo


    http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...6613&start=225


  9. #9
    Awatar gigii
    gigii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    6

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Agape007
    a tak w sumie to chciałabym schodzić troszkę poniżej 1000życzę nam wszyskim WIELKIEJ WYTRWAŁOŚCI I SILNEJ WOLI

  10. #10
    Guest

    Domyślnie

    26.07.2005 rok

    Dzięki dziewczynki, że mnie tak licznie odwiedziłyście. Obiecuję, że do każdej z osobna wpadnę.

    Pierwszy dzień mojej reaktywacji minął pomyślnie. Byłam wczoraj calutki dzień w pracy i mogłam zjeść tylko to co zabrałam ze sobą (nie będe pisała co, bo będziecie na mnie krzyczały).
    Łączna suma kalorii spożytych na ten dzień to: 955

    Szczerze to bałam się tego pierwszego dnia, bo ilekroć zabierałam się za odchudzanko to na pierwszym dniu się kończyło. A teraz jak mam go już za sobą to jest mi łatwiej. A po drugie to z Wami Kochane jest łatwiej, bo w mojej głowie tli się taka myśl, że nie mogę Was zawieść.

    Wkra Tak te nadprogramowe moje 2 kilo to faktycznie porażka, ale słyszałam gdzieś, że nawet po diecie 1000 kalorii przytycie 2 kilogramów to raczej normalne. Ale dla mnie to nie jest normalne i chcę zgubić nadrobione 2 + 4 następne.

    Dziejszy dzień opiszę wieczorkiem, a teraz idę na kawkę do Was.

Strona 1 z 7 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •