Wersja do druku
http://smsierpc.republika.pl/media/sb611.jpg
Aby wszystkie dni w roku były tak piękne i szczęśliwe, jak ten jeden wigilijny wieczór. Aby Wasze twarze i twarze Waszych najbliższych zawsze rozpromieniał uśmiech, a gwiazda Betlejemska prowadziła Was ku szczytom.
Wesołych świąt!!!
gdzie Ty jesteś?
SZCZĘŚCIA, ZDROWIA, POWODZENIA W DNIU BOŻEGO NARODZENIA.
BECZKĘ PIWA, WIADRA WÓDKI
BY ODGONIĆ WSZYSTKIE SMUTKI.
100 CAŁUSÓW NA DODATEK
BY SMACZNIEJSZY
BYŁ OPŁATEK!
halo? jestes tam jeszcze?
Dobra wrocilam!!
Nawet nie musze zmieniac tickera bo waze tyle samo. Nie jest to dobrze ale tez nie jest zle. W sumie dobrze ze nie przytylam. Ale nadal dluga droga przede mna.
Boje sie znowu zaczynac bo jeszcze nigdy nic trwalego z tego nie wyszlo. Chyba jestem skazana na odchudzanie. Cale zycie.
Teraz juz sobie nie wmawiam ze schudne w 3 miesiace 15 kg
Wole chudnac nawet jeden kilogram na miesiac ale zeby bylo w dol.
Oczywiscie tak jak zwykle dieta 1200 kcal plus ruch.
Jest juz cieplej, rower odkurzony wiec od jutra moge zaczac jezdzic :)
Oby tym razem sie udalo!!!
P.S. Przepraszam ze tyle sie nie odzywalam. Nie wiem co u Was slychac ale postaram sie nadrobic zaleglosci. Moze juz dzis wieczorem jak znajde troche czasu :)
Pozdrawiam
Tak sie zawzielam ze juz wczoraj jezdzilam na rowerze, Dzis tez bede.
Staram sie nie przekraczac 1200 kcal ale ich dokladnie nie licze. To moze byc blad.
Przedwczoraj kupilam sobie bardzo ciasne spodnie. I nosze je na sobie i czekam az zrobia sie luzniejsze. Chcialabym zeby byly luzne w nogach bo z tym mam najwiekszy problem. Mam nadzieje ze rower na to pomoze.
Najgorsze ze zaczal mi sie okres ale staram sie nie jesc czekolady. Oby przetrwac :)
Te nowe tickery sa super. Same sie uzupelniaja i nie trzeba nic zmieniac w profilu.
Zjadlam dzis duze sniadanie. teraz musze wyjsc a jak wroce to zabrac sie za sprzatanie. Ale pozniej obowiazkowo rower. Musze sie wyrobic. Czeka mnie pracowity dzien.
Pozdrawiam
hej!
cieszę się, że wróciłaś! trzymam mocno kciuki. ja też bym musiała sie wziąć za siebie... ale teraz święta idą i... jak to zrobić?
nie wiedziałam, że nowe tickerki same się zmieniają :shock: (bo to o to chodzi, tak?)
trzymaj się lauri!
i nie uciekaj już tak bez zapowoedzi! ba, w ogóle nie uciekaj :D
Ja tez sie ciesze ze wrocilam bo na tym forum jakos mam wiecej zapalu.
Dzis nawet sto gram mniej na wadze ale narazie nie zmieniam tickera, bo jutro moze byc 100 gram wiecej ;)
Staram sie pilnowac chociaz w domu dzis pojawilo sie ciasto, lody i czekolada. wstyd sie przyznac ale sprobowalam wszystkiego po trochu. Jednak w granicach zdrowego rozsadku i mam nadzieje ze bedzie dobrze
ciesze sie, ze wrocilas! :wink: mnie tez tu jakos nie bylo ostatnio, ale skoro wiosna sie zaczela, a potem lato nadejdzie i trzeba bedzie wbic sie w kostium kapielowy, wiec czas zaczac dzialac!
pozdrawiam
Dzisiaj znowu mniej na wadze. Nie moglam tego nie odnotowac na tickerku. Az sie chce odchudzac jak widac wyniki.
W sumie juz niedlugo czasu do 28 kwietnia a mi zostalo jeszcze 3,3 kg
Mam nadzieje ze wszystko pojdzie zgodnie z planem. Chociaz troche obawiam sie swiat, a pozniej jade do chlopaka, to juz ostatnia okazja zeby do niego pojechac, a pozniej wracamy razem do warszawy juz na stale :) Niestety jak do niego jezdze to zawsze wracam z dodatkowymi kilogramami. Ale teraz musze jakos temu zapobiec.
Geisha widze ze tu wszyscy sciagaja z nadejsciem wiosny ;) Ja juz mam zamiar zostac az do realizacji glownego planu. Oby tej wiosny to sie udalo :)
Pozdrawiam