-
Witam!!!
O kurcze, rok rozłaki z chłopakiem to cholernie dużo. Mojemu obecnie leci 5 miesiąc jak jest za granicą i ja już nie moge wytrzymać. Odliczam od pierwszego dnia Jego wyjazdu - dziś jest 125 a przede mną jeszcze 31. :cry:
Chcę Cię wspierać w rozprawiania się z kilogramami, mogę??? Razem raźniej.... Zastanów się i daj mi znać :D
Pozdrawiam i życze wytrwałości i sukcesów.
-
Cini minis z kefirem? Ble! To chyba jest ohydne (tak mniemam) Najlepszym śniadaniem są owoce z bitą śmietaną :twisted:
-
Ja wiem, ze mam dziwny smak, ale takie wlasnie lubie. Slodko kwasne :D
-
kurcze zakonczylam juz jedzenie a wyszlo 830 kcal. Moze pozniej jeszcze cos zjem ale nie chce mi sie. Wyszlabym na rower. Chyba zaraz tak zrobie, a po rowerze zglodnieje i jeszcze czyms dopcham :)
-
teraz ja wpadam do Ciebie z wizytą , tobie to ładnie idzie zrzucanie wagi. Jak tam przygotowania do studiów, jeszcze miesiąc laby i nauka. Co bedziesz studiować i gdzie? Studia to fajny okres chociaż mysle, ze za moich czasów było fajniej. Teraz wszyscy bardzo sie śpieszą, robia kilka kierunków na raz i nie maja czasu na balety. Jestem ciekawa jak będzie u ciebie na roku.
nie napisałam u siebie co dzisiaj jadłam bo miałam babski wieczór i aż strach pisać.
papatki
-
Jak to nie napisalas, zaraz tam do Ciebie ide!
A co do studiowania to bede miala fajny kierunek :) Geografie na UW. Odkad pamietam to chcialam studiowac geografie, a co po tym bede robic? Chyba uczyc :) Tez fajnie. Przygotowan za wielkich nie ma. Musze tylko podjechac do biblioteki i sie zapisac. A potem zobaczymy :)
Postanowilam troche zwiekszyc kalorycznosc. Tak na 1100-1200 bo zaczelam bac sie jojo. Tyle sie wczoraj naczytalam, ze wole schudnac wolniej ale raz na zawsze.
A dzis sniadanko skromniutkie. !70 kcal. Ale to dlatego, ze na obiad bedzie bomba-spaghetti :) Mniam mniam, nie moge sie juz doczekac!
-
Kurcze, az nie moge uwierzyc, ze tak dobrze mi idzie. Dzis juz wszamalam 881 kcal. No ale teraz to nie wiem czy po tym spaghetti cos w siebie wmusze. Ale spokojnie, wieczorem bedzie moj chlopak i pewnie nie podaruje mi wspolnej kolacji :)
-
wiesz taka wspólna kolacja z chłopakiem daje tyle emocji że napewno jest wieksze spalanie więc nie ma sie co martwić kaloriami , tym bardziej że jak pisałas on ma wyjechać na długo więc trzeba cieszyć sie każdą chwilą
wpaniałego wieczoru
papatki
moje wypociny http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?p=294005
-
No niestety dzis nie bedzie emocji bo mama w domu ;)
-
to przynajmniej idzcie na spacer :lol: