Aniu,
bardzo się cieszę, ze nie łamiesz się. Trzymaj tak dalej!
Miłego weekedu :D
Wersja do druku
Aniu,
bardzo się cieszę, ze nie łamiesz się. Trzymaj tak dalej!
Miłego weekedu :D
W ramach odpoczynku od ćwiczeń zrobiłam dzisaj 4 dzień 6W i popedałowałam 30 min a dokładnie było tak:
PRZEJECHANYCH 16,57 KM :arrow: W CZASIE 30,09 MINUT :arrow: SPALONYCH 518 KCAL :arrow: śREDNIA PRęDKOść OK. 33 KM/H
Chyba całkiem nieźle :D :D :D :D Nawet miałam ochotę dłużej pojeździć ale stwierdziłam, mże przecież dziś miał być lekki odpoczynek od ćwiczeń :-)
Po rowerkowaniu wafelek ryżowy...
Tak naprawdę do tej pory nigdy się nie zastanawiałam nad posiłkami odpowiednimi do treningów...jadłam co popadnie...a tu jednak się okazuje, że pewne składniki są wskazane a inne nie...dobrze wiedzieć :-)
Kasiu Cz. dzięki za tyle rad i wskazówek...wiesz zastanawiam się teraz czy dobrze zrobiłam jedząc jogurt owocowy przed treningiem...po zjadłam wafel ryżowy...ale zastanawiam się też czy jedzenie po treningu jest konieczne??Jeśli nawet nie jest się głodnym???
Halinko u mnie spadła tylko woda jestem pewna...początkowo zawsze szybciej u mnie lecą kg...
MOZE W POLOWIE DROGI SIE SPOTKAMY :?: BEDZIE FAJNIE :) JA JADE WOLNIEJ :!: MUSZE PRZELICZYC ILE TO KM I KIEDY I GDZIE SIE SPOTKAMY :DCytat:
do Babic co prawda mam jeszcze daleko ale za Kraków już wyjechałam
http://www.gify.org.pl/rysunki/bajki/myszka/43.gif
ANIU U MNIE WREEDNA STOI I CIEKAWE KIEDY PUŚCI.
NIEWIADOMO CZY TO WODA CZY CO INNEGO . NIEWAŻNE JEST CO WAŻNE ŻE MNIEJ WAŻYSZ.
ANIU JA ZAWSZE ĆWICZĘ TYLKO OSTATNIO DOŁOŻYŁAM ROWEREK I BRZUSZKI OD JAKIEGOŚ CZASU.
BUZIACZKI.http://img83.imageshack.us/img83/8145/tag2377zc.gif
Aniu, cieszę się, że czegoś się nauczyłaś :lol: :lol: o posiłkach treningowych oczywiście :lol: :lol: :lol:
Posiłek po treningu jest konieczny, nie rezygnuj z niego, mięśnie muszą się regenerować :D
Hmm, rzeczywiście Twój licznik szalony jakiś, ja dzisiaj spaliłam 1026 kcal a przejechałam ponad 45 km w czasie 76 minut :roll: :roll: :roll:
Kasia licznik kalorii napewno szwankuje...ale chyba pozzostałe są Ok...tak myślę :-)
Reszta jak nabardziej tak! :P
Fajnie się jeździ, prawda? :lol: :lol:
Kasia rzeczywiście fajnie się jeździ...miałam tylko jeden problem jak wczoraj wsiadłam na mojego "rumaka " :wink: :wink: :wink: :wink: strasznie mnie tyłek bolał :oops: :oops: :oops: :oops: ale to napewno kwestia przyzwyczajenia...choć rumak starowinka więc pewnie i siodło ma troszkę niewygodne...
Gdyby nie ta pogoda :( :( :( :( Pada, szaro, buro...ale humor nawet jest...choć się nie wyspałam bo o 7 zadzwonił budzik...zapomniałam go wyłączyć...Teraz wybieramy się na zakupki z mężem bo lodówka pusta...niestety nie lubię tej czynności bo w sobotę napewno w sklepie będą tłumy...Ale jak mus to mus...
Wczoraj miałam dzień relaksacyjny więc była tylko 6W i 30 min. pedałowania...dziś muszę coś dołożyć :-)
Maluch :D :D Jaka sportowa "postawa" 8) 8) 8) Widze, ze Kasia Cie tez zarazila rowerem :D :D Nie dziwota, nie? jak sie spojrzy na jej figure :shock: :lol: :lol: :lol: :lol:
Udanego weekendu! mnie tez dzisiaj czekaja zakupy spozywcze :? :? :? :?
Pozdrawiam i życzę udanego weekendu Aniu!!!
http://www.sirmi.ic.cz/kytka/167.gif