-
Aniu, cudowne wiadomości! :P :P :P
Bardzo się cieszę, że ta nadczynność spowodowana jest ciążą i minie :) :) :)
Gratuluję zdrowego Maleństwa! Rośnie, jak na drożdżach :D :D
Mam nadzieję, że świetnie się bawiłaś na weselu Siostry :P :P i też czekam na jakieś foteczki, muszą być! obowiązkowo :lol: :lol:
-
Hej hej ...jak przystało na ciężarną jestem już na nogach mimo, że połozyłam się o 6 rano.
Wszystko świetnie się udało. Oprócz pogody niestety, która troszkę zawaliła. Było dość chłodno i od czasu do czasu padał deszcz. A że tańce były na zewnątrz, pod zadaszeniem oczyiwście ale na zewnątrz to trochę to przeszkadzało. Na szczęście atmosfera była gorąca :-)
Ja nie powiem jestem zmęczona. Starałam się jak najlepiej wykonywać swoją funkcję świadkowej, jak się potem dowiedziałam robiłam to bardzo sumiennie :-) i dlatego non stop gdzieś biegałam, załatwiałam, coś przynosiłam, pomagałam pannie młodej itd. itp. Ubrałam sobie nowe buty i tak o 3 miałam dość. Nie mogłam już iść. Dobrze, że miałam na przebranie inne.
W kościele ceremonia była, krótka i bardzo dobrze ale bardzo sympatyczna z przpiękną oprawą muzyczną. Organy, skrzypce i śpiew.
Moja siostra nie chciała dostać kwaitów więc ludzie wrzucali pieniążki do zaplombowanej puszki dla jednego z krakowskich szpitali dziecięcch.
A wesele jak wesele. Dużo jedzenia :-) Kapusta z żeberkami przepyszna. Zjadłam 2 porcje he he he. Ale wszyscy mi naokoło mówili, że tak pięknie wyglądam w tej ciąży, że stwierdziłam a to jem. Od jutra będę się znów pilnować no nie? Byłam jedna kuzynka na początku 7 miesiąca ciąży i ona rzeczywiście była ogromna :-) Ale też bawiła się do bardzo późna. Dzielna dziewczyna :-)
Zdjęć jeszcze nie mam ale jak tylko będę mieć to wyślę wam kilka. Panna młoda była naprawdę piękna. A pan młody jak pan młody :-) Elegancki :-) .... :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
Dziś poprawiny w tym samym lokalu. Myślę, że niektórym będzie ciężko zwlec się z łóżka:-) Jak to dobrze, że człowiek nie pił :-) Głowa nie boli :-)
-
Aneczko ale super ze wesele takie udane :) naprawdę bardzo się cieszę :)
czekam z niecierpliwościa na zdjęcia :D
kapusta z żeberkami mam nadzieję zespokoiła Twoje chętki hehe :) chyba tak bo zjadłas 2 porcje :D
Aniu no to dziś życzę miłego dnia na poprawinach :D i gorąco Cię pozdrawiam znad truskawkowego koktajlu :)
buziaczki :D
-
Anusia tak narazie mam dość kapusty. No chyba, że dziś będzie na poprawinach :-) he he he Anusia gdybym nie bolące stopy to byłabym prawie wypoczęta ... :-) Tak to jest ubrać nowe buty :-)
-
Dziś koniecznie idź w wygodnych :D na poprawinach nie trzeba być już takim eleganckim hehe :D
Aniu miłego dnia :D a od jutra odpocznij w końcu trochę :D dobrze ze juz po tym weselu.. :wink:
-
Aniu na poprawiny idę w tej sukience w której pierwotnie miałam iśc na wesele ...wysyłałam ci zdjęcie :-) Ale buty ubieram, wygodne... nie będe się dziś męczyć :-)
-
A w czym byłas na weselu??? kupiłas jednak inną sukienke?
ta którą mi wysyłałas jest super :)
-
Aniu byłam w tej z sylwestra ...ciemna zieleń :-) Ledwo w nią weszłam. To znaczy strasznie góra mnie cisła przez powiększony biust. Ale dobrze się w niej czułam... a dodatki zostały od tamtej sukni czyli te buty i torebka :-)
-
-
Emiko będą ...ja sama jeszcze nie widziałam zdjęć ...ae będą obiecuję...
Mam dziś dzień refleksji... dziwne...ciało zmęczone a umysł zaczyna jakieś głupie myśli tworzyć ... hmmmmmmmmmmm chce mi się zmian.