Wątek: efci4 sChUdNiE /AgA 771 NiE pRzYtYje:)

moja motywacja wcale mi nie pomogła , bo jak zrobiłam sobie pizze knorra i choc nie była nie wiadmo jak pyszna to tak mi posmakowąła że zjadłam od razu 2/3
ale sie najadłam

juz wiem, ze limit kalorii pewno przekrocze o około 7oo
ostatecznie nie ejst zle, bo dużo spalam kalorii na dzień (ostanio sobie oblicyłam że to około 19oo kcal ) i pewno dziś dzionek wyjdzie na "0"
ale trudno...zawsze w takich wypadkach mówię że takie wpadki podkrecaja metabolizm...a to moja pierwsza od poczatku dietki, wiec nie ejst źle

Beatko...miałas racje...po co się denerwować na zapas buziaczki :*

Ewuś, też uważam że takie jednorazowe wpadki od czasu do czasu, tylko poprawiają nam przemianę materii, więc wszystko będzie ok
dobranoc słonko

Beatko...ale chociaż dobrej nocki sobie zyczyłysmy:*
jutro mam nadzieje sobie pogadamy dłuzej

Yagna co u Ciebie słychać

jutro własnie wróciłam od agusi
pomaga mi w realizacji moje planu ...
pozdrawia Was, ale jest bardzo zajeta nowa pracka, więc dlatego nas nie odwiedza ale jak tylko będzie mogła to skrobnie co nieco
a teraz już moja spowiedz
nagrzeszyłam ta pizzą
ale cóz...zdarza się wiem ,ze jutro bedzie znów tak dobrze jak dotychczas, natomasit dzisiejsza dawka kalorii tylko podkręciłam mój metabolizm
zreszta nawet Beatka mnie usparwiedliwa więc zadnych wyrzutów sobie nie robię

**********************
17 dZieŃ ŚrOdA 5.1o
mArSz 3/4h+1/2H
rOwErEk 1H
DiEtKa 19oo kCaL
**********************

i trzymam aguŚ za Ciebie kciuki bardzo mocno

dobrej nocki życze 4all

Buziaki i dobranoc!

KOLOROWYCH SNOW.

Ewuniu, super podejscie masz do tej "wpadki". Wlasnie tak jest! Podkrecilas metabolizm! Strasznie dzielna z ciebie dziewczyna!!!
Bardzo mocno sciskam!

JAK Z REALIZACJA PLANOW MILEGO DZIONKA.

Ewuniu mimo tej pizzy jestes naprawde super dziewucha. Nie załamujesz sie tu i daklje walczysz i tak trzyamc. A zreszta raz na jakis czas mozna sobie pzowolic na co niec wiecej. A jakwyszłas na 0 w kaloriach to juz wogole sukces prawdziwy.
No kolorowego i miłeg dnia pozdrawiam pa pa

Witajcie dziewuszki
Ewuś, MTMWP, dziś nici chyba z naszych pogaduszek, bo ja doskakuję do kompa jak poparzona i rozmowa na gg byłaby awykonalna, nawet nie włączam gg, żeby nie kusiło
u mnie na wątku szczegóły i powody
ale mam nadzieję, że może po powrocie z zebrania uda mi się dopaść jakiegoś kompa i przede wszystkim Ciebie, choć na chwilunię
a jeśli nie, to pamiętaj że myślami jestem z Tobą, trzymam te kciuki za powodzenie Twoich planów
całuję mocno w nosek


Aguś, za Ciebie też trzymam kciuki bo wiem, że w nowej pracy spotkały Cię nowe wyzwania i potrzeba Ci teraz wsparcia... masz je u mnie, choć tylko wirtualnie mogę Ci je przekazać... pozdrawiam ciepuchno

witajcie

byłam już u dziekana...wyznaczył nam róznice programowe...jest oki...a z tym moim planem to musze poczekac..ze sie tak wyraże...musi sprawa nabrać rumieńców
ale na efekty trzeba poczekac...zrobiłam co mogłam w tej sprawie i reszta już nie zalezy ode mnie

Foremko buziaczki....a ten lizaczek taki apetyczny...teraz bedzie mnie kusił tak jak bezy

Psotulko dziękuję bardzo kolorowo mi się spało

Madziu ja tez sciskam....i wiesz...ciesze sie ze taka uśmeichnieta ejsteś

Aniołkowoa wzajemnie ta pizza i nadmiar kalori sprawiły, że czuje sie lpeiej...psychicznie lepiej....takie szalenstwo jest mi czasem potrzebne, zeby sie nie zamknąc w schemat idealnego odzywiania

Beatko jest oki na razie nic wiecej nie moge zrobic...ale bardzo sie ciesze ze jakoś zawsze do przodu... na gg moze póxniej sie uda :*

Agusia puściła mi smska z Polanczyka, gdzie miała prezentacje
jest oki
wiedziałam Aguś że sobie poradzisz

a oto polska jesien własnie