-
No, no niezły plan. U mnie jakoś tam idzie. W sumie to się powinnam cieszyć, bo kompletnie straciłam apetyt Do tego waga mi się popsowała i nie mam jak przeprowadzić kontroli...ale jest dobrze, bo czuję, że schudłam troszke
Co do basenu: szoruj, nawet się nie zastanawiaj!! To co, że daleko. Pomyśl jakie będą efekty Coraz mniej tłuszczyku, coraz mniej tłuszczyku...
-
Dzięki Snake'u! Ja też nie mam wagi (w poniedziałek jadę na rowerku po pracy zważyć się w przychodni studenckiej - tam stoi taka medyczna waga na korytarzu za darmo ).
Widzę, że robisz postępy - trzymaj tak dalej!!
Pozdrawiam, potem się odezwę, bo teraz czas spalić na rowerze pyszne śniadanie, jakie mi dziś sprawił my beloved (naleśniki z serem!!).
Całuski
-
Intensywne (min. 20km/h) jeżdżenie na rowerze przez 60 minut -600kcal !!! Jupi!!! Bo ja tak szatańsko dziś jeździłam przez 90minut!! -900kcal
A zjadłam:
Śniadanie:
-3 naleśniki z serem: 450kcal
Razem: 450kcal
II Śniadanie:
-kawa pobudzająca metabolizm: 35kcal
-kilka winogron: 50kcal
Razem: 85 kcal
Obiad:
-kromka chleba żytniego razowego: 100kcal
-10g bryndzy owczo-krowiej: 42kcal
-100g pomidora: 17kcal
-500g fasolki szparagowej: 185kcal
-łyżka oliwy z oliwek: 90kcal
Razem: 434kcal
Kolacja:
-200g maślanki truskawkowej: 104kcal
-50g musli bakaliowego "Dr Oetkera": 190kcal
Razem: 294kcal
Co nieco po-kolacyjne:
-2 małe jabłka: 80kcal
W sumie: 1343kcal
A co
-
Po weekendzie :-)
Weekend minął w limicie kalorycznym i na sportowo .
Niestety, zbliża się nieubłaganie wrzesień i mało mam czasu, żeby tu wpadać...
A dziś tak był (i będzie):
Śniadanie:
-50g musli bakaliowego: 190kcal
-200g maślanki truskawkowej: 104kcal
-łyżeczka miodu: 23kcal
Razem: 327kcal
II Śniadanie:
-170g jogurtu naturalnego: 105kcal
-mała nektarynka: 50kcal
Razem: 155kcal
Obiad:
-porcja spaghetti z mąki razowej z sosem: 450kcal
-kubek kawy pobudzającej metabolizm: 35kcal
Razem: 485kcal
Kolacja:
-porcja sałatki z pomidorów i mozarelli: 150kcal
-2 kromki razowca żytniego: 180kcal
Razem: 330kcal
W sumie: 1297kcal
Ruch:
-50min. jazdy na rowerze: 300kcal
-30min. lekkiej gimnastyki: 110kcal
-
Śniadanie:
-2 kromki żytniego razowca: 180kcal
-10g serka na chlebek: 30kcal
-łyżeczka miodu: 23kcal
-10g pasztetu drobiowego: 45kcal
-100g pomidora: 17kcal
Razem: 305kcal
II Śniadanie:
-mała drożdżówka: 250kcal
-mała nektarynka: 50kcal
Razem: 300kcal
Obiad:
-300g gotowanego kalafiora: 105kcal
-2 małe ziemniaki gotowane: 100kcal
-4 kotleciki sojowe gotowane: 240kcal
-pół łyżki oleju słonecznikowego: 45kcal
Razem: 490kcal
Podwieczorek:
-kawa wg 5 przemian: 35kcal
Kolacja:
-50g musli Dr Oetkera: 190kcal
-200g maślanki truskawkowej: 104kcal
Razem: 294kcal
W sumie: 1424kcal
Ruch:
-30 minut lekkiej gimnastyki: 110kcal
(BO LEJE JAK Z CEBRA!!!!! )
-
Pusto w tym moim wąteczku trochę, ale w sumie i tak wpadam tu ostatnio jak po ogień... Na "rachunek sumienia"
Śniadanie:
-50g musli bakaliowego: 190kcal
-200g maślanki truskawkowej: 104kcal
Razem: 294kcal
II Śniadanie:
-170g jogurtu naturalnego Bakoma: 105kcal
-kajzerka: 120kcal
Razem: 225kcal
Obiad:
-talerz zupy pomidorowej, niezabielanej: 105kcal
-4 kotleciki sojowe gotowane: 200kcal
-sałatka z sałaty, pomidora, oliwek z sosem winegret: 160kcal
-kromka żytniego razowca: 90kcal
Razem: 555kcal
Kolacja:
-3 małe jabłka: 150kcal
-3łyżeczki miodu: 66kcal
Razem: 216kcal
W sumie: 1290kcal
-
Dawno tu nie byBam, bo komp mialam nieczynny. Widz, ze bardzo zdrowo si od|ywiasz. Moge tylko pozazdroscic. Ja niestety w tym wzgledzie kuleje, bo mam chyba zbyt slaba silna wole. i pamiec równiez, bo zamiast cidrexu kupilam cinarex. Wlasnie zorientowalam sie , ze zazywam nie to o co mi chodzilo-hihihihihi, ale na szczescie CInarex moge brac na inne dolegliwosci-uffff. Milego odchudzonka zycze
-
PrzyszBam znów, a tu nawet autorki nie ma i pewnie podjada jakies frykaski i sie nie podzieli
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki