hej KaMa!

nie zalamuj sie tylko wroc spowrotem do dietki i bedzie ok. Nie mozesz teraz sie poddac.
ja jestem wlasnie po weekendzie obzarstwa tzn sobota nie byla taka zla do wieczorku kiedy pojechalismy na grilla. jadlam tylko piers z kurczaka z warzywami ale wypilam za to pol wina, 2 piwa i 3 kieliszki wodki nastepnego dnia mialam potwornego kaca i wielki bol glowy a na kaca to ja jem jak opetana-czekolade z kielbasa, jablecznik, zupke w proszku, 2 kanapki, 2 plastry mielonki i na koniec dnia znow piwo kiedys bym sie zalamala i zerwala z dieta ale teraz jestem madrzejsza i znow zabieram sie do dietkowania. co mnie bardzo zdziwilo nie przytylam a wczesniej zrzucone kilogramy po takim obzarstwie wracaly.
tak wiec przylaczasz sie do mnie ponownie ??? razem damy rade
czemu teraz tak zadko tutaj wpadasz?