-
Hehe, tylko 2? Ja tam kiedys wtrabilam 4 kawalki pizzy po godzinie 22. I to nie byle jakie kawalki, bo pizza byla najwieksza w miescie, wiec jeden kawalek nawet nie miescil sie na duzym talerzu. No a zjadlam 4, bo byly 2 rodzaje pizzy
I wiecie co, nie mialam zadnych wyrzutow sumienia z tego powodu. Po prostu delektowalam sie kazdym kesem, mmm, pyszna byla. Bo wychodze z zalozenia, ze raz sie zyje. Jesli teraz tego nie sprobuje to kiedy? Poza tym, przeciez nie obzeramy sie tak dzien w dzien, wiec jedna chwila bez diety krzywdy nam nie zrobi
A jesli nawet na wieczor przesadze ze slodkosciami czy pizza to wyrzuty sumienia krotko trwaja, bo zaraz trzeba sie klasc spac i sie wtedy o tym nie mysli Bo jak wiadomo, jutro tez jest dzien i nie wolno patrzec w przeszlosc doszukujac sie bledow, tylko pracowac nad tym, aby bylo lepiej.
No to smacznego dziewczynki :P
-
Wczoraj znowu byłam na pizzy ale tym razem zjadłam 3 kawałki Ale naprawde nie moge oprzec sie pizzy z moim ukochanym białym czosnkowym sosem
Ale była tez dzisiaj miła niespodzianka Weszłam na wage a tam kilogramek mniej
-
Zmieściłam sie dzisiaj w 1000kcal Chyba po raz pierwszy od paru dni Chciałam juz skonczyc z dieta ale ten strach przed utyciem....to mnie przeraza....dlatego dalej sie jej trzymam....
-
Biore sie wreszcie za siebie. Ostatnio wogole nie trzymałm sie diety jadłam ogromne ilości kalorycznych rzeczy! Ale od dzis biore sie za siebie!! Narazie jest 850kcal.
-
No i wziełam sie za siebie ale nie na długo =/ Dzisiaj było przegięcie maxymalne!! Duuuuuuuuuze piwo z sokiem, wafelki waniliowe, rosół. To te najgorsze rzeczy zjedzone po godz 18!! Gdyby nie to to wszystko było by ok....n oale mowi sie trudno Ale pocieszył mnie fakt ze wazyłam sie u kol dzisiaj na wadze elektronicznej i waze 40,6kg
-
Ojej...jak to wszystko dawno było =( ale było tak fajnie 40,6 kg a teraz?? 48!! Wstretne 48!! =( Dlatego powróciłam i znowu sie wziełam za siebie
-
Myslalas o wizycie u psychologa? Powaznie sie pytam. Bo jesli tak bardzo nie akceptujesz swojej (i tak za malej) wagi, to moze problemy leza glebiej i nie akceptujesz siebie?
-
zgadzam się z przedmówczynią
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki