-
Cos czuje.. ze jutrzejszy dzień będzie słoooodziutki
. Nie cche się obżderać ale przecież nie mam zamiaru patrzeć jak inni sie zajadają a mi ślinka cieknie a na dodatek skręca w żołądku
Napewno coś skubne( mam taki zamiar) i oczywiscie będe się pilnowała
.Mam nadzieje ze nie spotka mnie nic niespodziewanego. W sobote mam zamiar jechać do sklepu po buty
.No i oczywsice a lot of learning bo mam naprawde ciężki tydzień przed sobą
. I... tyle streeeesu
-
Nie dałam rady
i ....strasznie się obżarłam.W sumie tak na oko zjadłam z 1700-2000 kcal. Jest mi nie dobrze i chce mi się wymiotować. Ogólnie należało mi się dzień przerwy tym bardziej że tak dobrze mi ostatnio szło. Wstyd się troszke przyznać ze nie dałam rady, tym bardziej że ostatni rogalik wciskałam na siłe:/
Teraz musze z 2 yygodnie na 1000-siaczku jechać bez zadnych wpadek
A jutreo w ramach pokugty zjem od 500 - 800 kcal. To będzie męka
ake mam nadzieje ze dam rade. Tym bardziej że jutro mało czasu będe miała na myślenie o jedzeniu
-
hej kochana..
na poczatku bardzo ale to bardzo dziekuje za wsparcie...:P :*:*:*:*:
nie przesadzaj z tymi 800 ...zostaly Ci 3 kiloski...szybko pojdzie zobaczysz...
-
500 ? to za malo. Staraj sie w zadnym wypadku nie przekraczac 1000, po jakims czasie waga na pewno ruszy.
Ehhh, tez sie obzarlam. Tak samo wczoraj jak i dzisiaj.
Trzeba to jakos odpokutowac, niestety...
Pozdrawiam.
Trzymaj sie.
-
pewnie, ze Ci sie nalezalo - tak Ci super idzie, ze nagroda musi byc!!!!!!
tylko nie za czesto 
pozdrawiam dietkowo!!!!!
-
He nie dałam rady z tymi 500 kcalk
To normalne u mnie, ale nie przekroczyłam 1000... Dzisiaj tez nie przekroczyłam czyli juuż 2 dni zaloczone
No i mysle ze pociągne tak ....z 2 tygodnie
.
Dzisiaj.. po długotrwałym wysiłku szukania butów zimowych cos udało mi się kupić... Przeszłąm tyle sklepów.. Spaliłam tyle kalorii.... jak nikt nigdzie i nigdy
. Przynajmiej tak mi się wydaje hehe....Cała ta akcja spowodowana była tym że mojej miamie nie podobały się zadne buty jakie sobie wybrałam... Ahh jak trudno dojść do konsensusu z ta kobitką...
.
ostawiłam troszeczkę na woim i ... wyszło na moje
. Podobają mi się i jestem zadowolona. Tym bardziej że od środy mają nadejsc przymrozki
.
Dzisiaj zjadłam sobie dwa pyszne gołąbki:
. Szkoda ze u mnie w domu tak zadko się je robi..
.Sa tak mało kaloryczne ( jak na obiad) a jakie syte
Jak tata nie zje to jutrro też się na nie załapie
... HEHE
. Okej lece do ksiązek ale najpierw do WAS
:*
-
hmmm golabki ja w simie golabasow nie lubie ...znaczy nie lubie tej kapusty...farsz sam moge zjesc...:P buciki kupilas powiadasz? a jakie? pochwal sie szybciutko
-
golabki - mmmmm , lubie
i faktycznie, zjesz troszeczke a juz jestes najedzona - a duzo strasznie kcal to nie maja.... i smaczne 
no a buty - oj tez musze kupic, ale nic mi sie nie podoba - wybredna jestem
i mowisz, ze juz przymrozki.... brrrr
- to trzeba sie rozejrzec
owocnego dietkowania 
-
Dzień Wczorajszy: tak się zajadłam tymi gołąbkami koło godziny 15:00.... ze byłam syta przez długi okres czasu
.Zostało mi do zjedzenia jakoś 200 kcal, więc postanowiłam że koło 17:30 skonsumuje sobie ostatniego gołąbka( takiego większego
)).. ..No i tak siedziałam na GG, tak wdałam się w dyskusje z koleżanką i kolega.. że przegapiłam godzine 17:30
...i zorientowałam sie dopiero o 18:30 ze za późno... No i zostałam na tych 800 kcal, bo postanowiłam że choćby się paliło- po 18:00 nie jem NIC!!!!
Co do bucików- takie wysokie kozaczki, czarne ,a boczku mają taką naszywke....w stylu"esyfloresy".Mają czubki i brak obcasa( specjalnie dla mamy).
Dzisiaj... nie przekrocze 1000siaczka- to wiem napewno bo narazie zjedzone mam 600 kcal, o 16:00 musze wyjsc na angielski, wracam po 18:00 no a pamiętacie że ta 18:00 to zakazana godzina?:>
HEEE
Wiec jak narazie idzie mi dobrze
. 3majcie się ślicznotki, buziaczki dla WAS
-
Swietnie, ze tak ladnie Ci idzie. Oby tak dalej.
Buty...tez musze jakies kupic, jednak nie mam pojecia jakie, jak zwykle.
A takiego golabeczka to bym z checia zjadla 

Pozdrawiam.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki