-
Witaj !!!
Dziekuje za odwiedzenie moje skromnego wateczku
Zaczne od tego, ze sporo nas laczy !!! Mianowicie obie mamy maturke, probna juz w czwartek
wiesz tez sie czuje taka niedouczona
, cholernie sie boje i nie wiem jak mi pojdzie... Ja zdaje tak samo jak Ty, tylko zamiast wosu zdaje matemtyke.
Na studniowke chce schudnac, dlatego zmienilam temat watku hihi, wczoraj zaprosilam juz sasiada, z ktorym to ja sie bawilam na jego studniowce
Wiec chociaz problem partnera mam za soba
A jesli chodzi o proby poloneza, to dzisiaj sie wkurzylam ostro ! Mialam tancowac z moim kuzynem, bo uczymy sie w tej samej klasie, ale on mi dzisiaj oswiadcza, ze sie rozmyslil
Myslalam, ze go zabije... I pewnie nie bede tanczyla, super...
Nastepna podobna kwestia - problem faceta
Tez jestem sama jak palec i sie zastanawiam co ze mna nie tak. A pytania kierowane od ludzi "czemu taka ladna dziewczyna jest sama?" - powalaja mnie na ziemie wrrrr!!! Nie wiem albo jakies fatum nade mna chodzi lub na czole mam napisane, ze faceci nie sa dla mnie
Wkurzam sie, ale co zrobie, ze brak jest kogos bliskiego... W moim otoczeniu wiekszosc znajomych juz ma ta druga polowke,a ja dalej sama
i zaczyna to robic sie smieszne :P
W moim otoczeniu tez duzo narkotykow... Ludzie w mlodym wieku juz zaczynaja, ale to tak na dyskotege jakies pixy czy amfetamine... Ale od tego sie zaczyna,chociaz nie spotkalam jeszcze nikogo kto by dawal sobie w zyle... To smutne co piszesz, bo to uzaleznienie ma juz w pewnym stopniu podloze psychiczne, jak palacz czy anorektyczka... Ale musisz jakas pomoc tej kolezance, bedzie to trudne, ale musisz z nia duzo rozmawiac, bo samej jej sie nie uda z tego wybrnac...
Zycze duzo usmiechu rowiesniczko
Pozdrawiam =*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki