-
-
sukienko, nie taki daibel straszny - wbrew pozorom tak duzo nauki na studiach nei ma; ja tam sie lenie
tylko w sesji trzeba przysiasc i juz - ale Cie rozumiem, tez tak mialam po liceum, ze to wszystko za wczesnie i racje mialam, bo trzy razy zmienialam szkole - bo to powinien byc rok przerwy po liceum, zeby sie zastanowic, co sie chce w zyciu robic tak na serio - ale jak trzeba, to trzeba
poowdzenia Ci zycze i wierz w siebie - to Ci bedzie latwiej;
a z ta wyplata to sie nie boj nic - powiedz, przeciez to ich blad, a nie Twoj
trzymam kciuki tez - buzki
-
Jakos to idzie.. Dziisaj się udało.. Tzn jest godzina 17:48 ale brzuszek jest pełny.. Mysle ze juz nie bede jadła, wypije co najwyżej herbatke czerwona
. Jutero mamdzien wolny w pracy, wiec może troszeczke sie opale
...
Ze szkoła jeszcze nie wiadomo, niby mam czekać do poniedzialku na wyniki;|...Boze jakie komplikacje:/...
Nie wiem jeszcze do jakiej szkoły ebde chodziła a co najgorsze do 20 wrzesnia musze podać proopozycje grafiku do pracy;|+?? I sdkad ja mam wiedzec w ktorych dniach mam wziąsc wolne( bo szkoła)... skoro... ehhhhhhhhhhhhhhhhhhh
-
Bedzie dobrze
Swoja droga to fajna prace masz, ze Ci sie przypasuja do studiow.
Pozdrawiam
-
Wielkie cmokasy za dietkę
. Grrr, najwyraźniej tam na górze to się nieźle zmówili teraz co do twojego życia
, ale ja wierzę, że z dużą dawką cierpliwości i wielkoma telefonami da się załatwić tę sprawę z rozpisem i rozkładem
.
Miłego opalanka jutro życzę. Btw - a może jaki sporcik tak przy jednym
?
-
oj sporcik bardzo chętnie tylko czasu brak.. Tzn w s umie znalazłabym te 30, 40 minut, ale problem w tym że jak wracam z pracy to zazwyczaj zmęczona jestem ( a przed praca.. no sdzczerze to jakoś nie widzi mi się tak wczesne wstawanie tylko po to zeby poćwiczyć;> )...
:P Hii wczoraj zasypiałam głodna
-
oj, znam ten bol - przydalby sie sport, ale przed praca to grzech tak wczesnie wstac, a po to juz czlowiek klapniety
ale cos wymysle
i dam znac
powodzenia w rozwiazywaniu spraw i dokonywaniu wyborow
-
I jak tam brzuszek burczymuszek :P ? Wpadam z pożegnaniem do piątku następnego i ogromnymi życzeniami powodzenia w następnym weeku
. Higher power with you :P !
-
-
Juz jestem jestem..
Przepraszam że tak cały czas znikam
ale tak jak już pisłąam na jednej z waszych postów.. poprstu ciezko mi
. Walcze walcze.. potem się poddaje, potem znowu drastycznie wracam .. i stwierdzam ze to nie ma sensu
...
Ciezko mi się odchudzać!!
Gdybym tylkol znała złoty srodek...
Przeciez udalo mi sie.. Schudłam kiedys 8 kg. Dlaczego teraz nie moge???????!!!!!!!!!!!!!!
Bez sensu bedzie jak powiem wam ze od dziś zaczynam.ale jednak....
PROBUJE!!!
Od sobote zaczynają się zajęcia na uczelni....Nie powiem zebym nie miała stresa
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki