Strona 32 z 39 PierwszyPierwszy ... 22 30 31 32 33 34 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 311 do 320 z 385

Wątek: Kobieta

  1. #311
    Guest

    Domyślnie jeszcze tylko jedna proba

    jeszcze jedna proba, zeby sprawdzic czy udalo mi sie wkleic to zdjecie przypadkiem czy rzeczywiscie wiem jak to zrobic



    ten blizniaczek tez sobie zamowilam

  2. #312
    Guest

    Domyślnie brrr...

    wlasnie popijam sobie kawke z automatu, brrr... rany jak mi serducho ni estanie to bedzie dobrze, ale MOCNA ja to tzw. lure pije w porownaniu z tym co mam przed soba

  3. #313
    Guest

    Domyślnie :-)

    Niedlugo koczne ...

    ALE, ale ....
    wiecie co dzisiaj sie zorientowalam
    KOSZMAR

    Wczoraj pilam kawe - ta z automatu a przeciez nie powinnam AAA ... rany julek, jak moglam zapomniec Tak, ja poprosu ZAPOMNIALAM ... w koncowce diety zapomnialam, ze "ja mam". Jestem na siebie potwornie wsciekla, zla i jest mi przykro. Zmarnowalam taka diete glupia kawa Sama nie wiem jak to sie stalo Czy to oznacza, ze moja dieta sie nie liczy Przeciez nie wolno w niej nic zmieniac, dodawac ... ale ze mnie GAPA
    I co teraz
    Oczywiscie dokoncze ja chociaz pewnie sie juz nie liczy, wszystko popsulam
    A wiecie, zorientowalam sie bo wieczorem tak mialam przesiakniety organizm ta kawa, ze zaczelam sie trzesc w srodku. Jakby mi nic nie bylo to pewnie nawet bym sie nie zorientowala z ta kawa. Czulam sie niefajnie, jakbym miala OGROMNEGO kaca (takiego alkoholowego), strasznie chcialo mi sie pic i doslownie mnie trzeslo. Na szczescie wszystko przeszlo. A dzisiaj jestem niesamowicie GLODNA to chyba przez ta kawe.
    Jestem zawiedziona swoim postepkiem, szlo mi tak dobrze, trzymalam sie planu wzorowo a tu taka gafa. Wiem pretensje powinnam miec tylko do siebie.
    Z ta wczorajsza kawa to bylo tak, ze moj kierownik przyniosl dwie kawy, jedna dla siebie, druga dla mnie i ... wypilam. Sama nie kupuje kawy z automatu bo wole zrobic ale jak kierownik czasem przyniesie to wypijam. No i wlasnie, przyniosl a ja wypilam, szkoda, ze trafil z ta kawa w TAKIM momencie.
    Chyba najlepiej bedzie dokonczyc diete i tyle, bo chyba zaczac ja od nowa to nie bardzo. Ona rzeczywiscie jest bardzo kategoryczna a pozatym jak pisalam wczesniej dzisiaj zaczynam wyraznie odczowac glod. Jestem poprostu glodna. Dzisiaj i jutro - dwa dni. Przez ta kawe to wcale sie jakos nie ciesze

  4. #314
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Eeee, ja sadze, ze wcale tak zle z ta kawa nie bylo. Na forum gazeta.pl byl kiedys baaaaardzo dlugi watek o kopenhaskiej, gdzie odpowiadal koles, ktory sie na dietach i odzywianiu bardzo dobrze zna i on twierdzil, ze kawe mozna na kopenhaskiej pic nawet wiecej, niz raz dziennie, byle by byla przerwa co najmniej 2 godziny pomiedzy ta kawa a posilkiem. Wiec nie masz sie o co martwic, a diete pewnie ze dokoncz

    Usciski



  5. #315
    Guest

    Domyślnie :-)

    Triskell kamien mi z serca spadl a ja taka tragedie z tego zrobilam - przejelam sie ale POCIESZYLAS MNIE :-*

  6. #316
    Awatar Beverly
    Beverly jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    6,889

    Domyślnie

    Ta kawa Ci z pewnością nie zaszkodzi. A zaczynać od nowa nie możesz, bo tam sa w tej diecie jakieś obostrzenia, które tego zakazują. I tak jest rygorystyczna, więc nie wolno jej powtarzać.... itd.
    Ale o kawę się nie martw
    Pozdrawiam,
    m.
    NIE DAJMY ANIOŁOM ODLECIEĆ, NIE DAJMY SKRAŚĆ SOBIE SKRZYDEŁ
    do nadwagi:

    sportowo w 2013:


    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...ml#post3019016

  7. #317
    Guest

    Domyślnie KONIEC

    Witam.
    Mam za soba grozna, rygorystyczna diete
    Schudlam 2,2kg. A tam pisalo, ze mozna schudna wiecej, no coz. I tak jestem zadowolona bo jak pisalam na poczatku ciesze sie, ze wrocilam chociaz do wagi poczatkowej - tj. tej z ktora zaczelam sie odchudzac. Nie ukrywam oczekiwalam wyrazniejszych efektow.
    W piatek to mialam wrazenie (zamiaru takiego nie mialam), ze sie rzuce na jedzenie. No moze przesadzam ale tak sobie wyobrazalam na co mam chec (oczywiscie w przyzwoitych ilosciach), np.: spaghetti, zapiekanka, frytki, piwko ... wieczorem bylam pelna kulinarnych pomyslow na niedziele a w niedziele ... az dziw bo ochota na jedzenie mnie opuscila, no nie doslownie bo zjadlam na sniadanko serek wiejski z rzodkiewka i grachamke, ktora tak apropos prawie nie chciala mi sie zmiescic a cale moje zachcianki z poprzedniego dnia "prysnely".

    Triskell a powiedz mi jakie efekty zrobila na Tobie ta dieta? Jestem ciekawa.

  8. #318
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Savvanko, u mnie po kopenhaskiej był spadek o 6,5 kg, ale to było na samym początku odchudzania, więc pewnie w dużej części to była woda, zawartość jelit, itp. Nie miałam się ochoty po niej rzucac na jedzenie (a na słodycze to w ogole nie miałam ochoty) a żołądek też tak jak Ty miałam bardzo skurczony i nie byłam w stanie dużo zjeść.

    Uściski i gratuluję zakończenia diety



  9. #319
    Guest

    Domyślnie

    witaj savvanko


    Odpisuję dopiero teraz bo najpierw przeczytałam Twój pamiętnik - faktycznie trochę już tych stronek masz. Wiesz jak czytałam go na początku to jakbym normalnie czytała siebie naprawdę identyko myślę jak Ty kiedyś, że jak sie będę głodzić to za moment schudnę a przy mojej nadwadze to po prostu powinno leciec piorunem. Niestety nie chce.

    I teraz po lekturze Twojego wątku i kilku jeszce innych dochodzę do wniosku że nic dobrego z takiego odchudzania nie może wyjść.

    A najbardziej boję sie tego przed czym przestrzegaja mnie inne forumowiczki,że po tej diecie która czasami dostarcza tylko 300 kcal gdy zacznę inaczej jeśc przytyję.

    Zwłaszcza mnie ta dieta nie wychodzi z wynikami tak jak powinna, tzn z takimi o jakich się słyszy.

    Pozdrawiam serdecznie

    Aha i z Bon Prixu też często ciuchy zamawiam> I zazwyczaj jestem bardzo zadowolona

  10. #320
    Guest

    Domyślnie :-)

    Witam.
    Moj wykresik sie ruszyl. Nie wchodzilam na wage pare dni a tu taka niespodzianka dzisiaj

    Lidka2 milo, ze zajrzalas do mnie, bardzo sie ciesze. A wiesz jezeli chodzi o to, ze po diecie sie tyje to chyba nie tylko po kopenhadzkiej ale po kazdej jak sie tylko nie przypilnujesz. Trzymam za Ciebie kciuki i zapraszam do lektory.

Strona 32 z 39 PierwszyPierwszy ... 22 30 31 32 33 34 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •