Siemanko Bójeczko :) Dołanczam się do grona kibiców :wink: Będę trzymać kciuki za Ciebie:) Damy radę :)
Wersja do druku
Siemanko Bójeczko :) Dołanczam się do grona kibiców :wink: Będę trzymać kciuki za Ciebie:) Damy radę :)
Witaj Boojeczko !!!
Dopiero zobaczylam Twoja wypowiedz na starym wateczku... No za rok pewnie sie spotkamy w Olsztynie :lol: Duzo moich znajomych poszlo studiwoac tam w tym roku :wink: Ja tez raczej tam bede studiowac, chyba ze cos mi odpali ( w co watpie :P ).
Tez sie BARDZO ciesze, ze wrocilas :wink: Ja tez mialam wzloty i upadki, bo czlowiek schudnie, a potem dostaje bialej goraczki i wariuje :lol:
Ale ma sie motywacje i znow zrzucimy ten balast :D
Pozdrawiam
Buziaki :*:*
Boojeczko witam Cię po długiej przerwie a zarazem żegnam się,wyjeżdżam na studia do Gdyni i będe tu rzadko zaglądać :(
Czytałam że kg wróciły,ale na pewno znowu sobie z nimi poradzisz :D
buziaki
(Dorota_18) :wink:
http://www.ekartki.nowasol.com.pl/ecards/kotek27.jpg
witaj;)
No i minal kolejny dzien , ktory moge zaliczyc do udanych, juz pomaluchnu odzyskuje dietkowa kondyche :)
Jedzonka dzisaij nie za duzo nie za malo... tylko chilami juz nie moge... takie dziwne rzeczy mi przychodza do głowy... znów serniczki, no i ciagle jakies bułeczki z masełkiem i chrupiaca skórka od chleba :) ojojoj wiem wiem ja to tak juz chyba mam :P pamietam przy wczesniejszym odchudzaniu nawet snily mi sie smakolyki, ale wierze, ze mi to przejdzie niebawem :)
No i spacerek był, mialam isc do lasu, ale wstyd sie przyznac juz nie mialam sily, ale dwa krotsze zaliczone :) troche brzuszkow rano było ... no i jedzcze seria wieczorna plus moje hulahop :D
:arrow: Julcyk jak miło widzieć straych znajomych :P
:arrow: Dorotko, no no nioe poznalam Cie na pocztku, widze że też nick zmieniłaś :) A na co w koncu sie dostalas ?? chodzi mi o studia, wiesz , ja tez jak wyjade ( a wyjezdzam juz w polowie wrzesnia ) bede tu rzadziej zagladala, bo neta niestety w moim <i tak luskusowym> mieszkanku miec nie bede :P ale z kg, bede musiala sie jakos uporac sama , licze na to ,że i tym razem uda mi sie uporac z nimi w ciazgu 3 miesiaczkow, i ze juz na swieta bede laska :D ohh ten moj optymizm :wink:
:arrow: Paulynko, oby nic Ci nie odbiło, bo bym chetnie sie zobaczyła z Toba za rok :P A jakie ciekawe kierunki wybrali Twoi znaomi w olsztynie?? A co do tej białej goraczki to masz racje :P ohh odwalio mi, pierwszym moim grzechem były duze lody algidy <pół na pół> z moim kochanym od razu po maturze ustnej z angola jak sie dowiedziałam że zdałam :D no i pozniej jakos tak poszlo... teraz jak ogladam zdjecia z tego dnia to az ehhh sciska mnie w dołku jak ja sie tak rozbestwilam , ale coz :> raz tego dokonałam to znaczy, ze nie jest to niemozliwe :)
Buziaki Pauluś :P
:arrow: Jullie, bardzo dziekuje im więcej nas tym lepiej, wiesz jak mozna sie okropnie przywiazac do tych dziewczyn :) jej to prawie rodzina :) Trzeba pomyslec nad jakims zlotem chudzielcow :D
:arrow: Witaj Sisia Ujjjj Buziaki tak dawno Cię nie widziałam ^ ^
:arrow: Amelkuś, no tak dzisiaj na wodzie sie skonczylo , a dokladnie narazie na herbacie i to czerwonej ( ochydztwo) ale mozna sie przyzwyczaic, ale dzisiaj na pewno juz nic nie tkne, bynajmniej w stanie stałym :D A marchewkowe soczki to ja kooooocham :) Kurcze , ale jak obadalam ile kcal ma moj ukochanysoczek taki co sprzedaja w litrowych kartonikach to raczej staram sie ograniczac :) na rzecz wody :P
:arrow: Kasiczku, no tak woda dobrze wpływa na przemiane materii, ale nie wypite pół litra na raz, tylko po troszku a czesto :) ehhh wiec najlepiej pocwiczyc troche a jak sie zachce piciu to troszke sobie łyknac :) no ale woda mi najlepiej idzie jak siedze przy komputerze i bezmyslnie ja popijam... pozniej juz patrze a butelka usta , za to ja musze w ekspresowym tepie udac sie do toalety :P ale juz taka kolej rzeczy :wink:
Tak ogolenie jest super, tylko musze zaczac lykac dodatkowo jakies witaminki w tabletkach ( bo moje paznokcie i wlosy nie toleruja diety :/ ) juz kupilam sobie falwit, no i musze jeszcze w jakiegoś skrzypa zainwestować...
Kurcze ja musze obadać te forum bo jeszcze kilku starych znajomych mi brakuje :> czyzby tez pouciekali tak jak ja ? Gdzie Circus, Kitek , SunAngel i wiele innych :> No i jeszcze kochanej zakreconej Fufci mi brakuje, ale ona nie wroci tak szybko ehhh ...
No nic zycze Wam słonka moje duuuzo siły i słodkich snów :)
PAAA!!!!!!!!
[/img]http://www.ceruleansong.com/images/cs_layout/cs_top_girl.JPG[img]
A no i zapomnaiałabym o jeszcze jednym celu , przede mna znow w tym roku studnioowka , moja juz za mna , ale jak moje kochanie mnie zaprosi na swoja to musze wygladac lepiej niż bosko... tak nie lubie jego niektorych kolezanek , ze musze przynajmniej od nich ładniej wygladac :D a feee co za wredna baba ze mnie :)[/img]
Boojka zalozyla nowy temat a ja nic o tym nie wiedziałam...
Ale znalazłam :)
Będę odwiedzała :)
Gratuluje kolejnego pozytywnego dietowo dnia! :)
Pozdrowiaski :*
Ciesze sie, że tak świetnie Ci idzie... Ja mam nadzieje, że moja kondycha również niedługo wróci... :) Na szczęście jak na razie nic mi sie po nocach nie śni, ale jak tylko widze coś słodkiego to skręca mnie, żeby to zjeść... Grrr... Ale myślmy pozytywnie... w koncu kilka miesięcy wyrzeczeń na rzecz ślicznej figury to nic takiego ;) Ja niestety potrafie wypić całą 1,5-litrową butelke soku, a to ma jakieś 500kcal o ile dobrze pamiętam więc ograniczam sie do 1-2 szklanek dziennie. Na szczescie dzis wróciła moja siostra więc pewnie nie bardzo będe miała co pić, bo ona wszystko opanuje... ale nie ma tego złego co by na dobre nie wysżło :D A co do studniówki to normalne, że każda kobieta chce wygladać lepiej od innych... i na pewno tak bedzie... te wszystkie wredziolki, których nie lubisz do piet Ci pewnie nie dorastają już teraz a do studniówki jeszcze mnóstwo czasu ;)
Buziole :*
SunAngel na wakacjach.
Kitek sie pojawił. podobnie jak Ty po długiej nieobecniości;
o reszcie nic nie wiem...
Hej boojeczko !!!
No co do tej matury, to wiesz boje sie... Polski obowiazkowy, a babke mialam bardzo dobra... Nad matma sie wahalam, a teraz to raczej jej juz na bank nie wezme :P O geografii caly czas mysle, bo wziely je moje 2 kumpele i w sumie nic nie umialy, a zdaly :lol: Wiec moze ja sprobuje... Sama nie wiem...
No, a z tym weselem to dobrze wypadlo nawet. Bo od 18 sierpnia przeszlam na I faze SB i wiesz, juz troszke schudlam :lol: wczesniej to bym sie chyba wycofala... HiHi
Rzeczywiscie obie bedziemy w tym roku bawic sie na studniowkach! Koniecznie musimy wymienic sie fotkami z tych imprez 8)
Mozesz mi przypomniec z jakiego miasta jestes, bo kompletnie wypadlo mi z glowy... Gizycko? :?
Serdecznie pozdrawiam !!!
Buziaczki :*:*:*
czesc boojeczko :)
wpadam z rana zapytac sie jak ci idzie i co tam u ciebie ciekawego ? mam nadzieje ze wszystko dobrze :D
pozdrawiam :*