-
No to już 2 dziewczynka która nie je mięska. Może ja też przestane :roll: :)
Co do tych tabletek to wiesz... Ja się interesuje kosmetologią i wszystkim co z nią związane (czyli dbanie o włosy i paznokcie również). Sama tych tabletek nie próbowała ale dużo o nich czytałam i sporo dziewczyn które je brało jest z nich zadowolone. Ja nie mam problemu z włosami czy paznokciami sięc nie muszę ich brać :wink:
Co do sukienki to czegoś upatrzonego jeszcze nie mam. Wiem jedynie, że nie chce gorsetu. Musi być za to długa :) Conajmniej do połowy łydki (lepiej dłuższa). Najbardziej odpowiadały by mi kolory bordowy albo błękitny. Narazie najwazniejsze aby schudnąć :lol: .
Zresztą przy swoim niskim wzroście mogę mieć problemy z kupieniem odpowiedniej sukienki (tak jak z kupnem spodni). Wszystko za długie.
A Ty masz jakąś upatrzoną sukieneczkę? Będziemy wyglądać bosko :lol:
-
Jeden dzionek cały mnie nie było na kompie a tutaj już cała strona postów :)
Boojka widzę dzielnie się sprawuje, moje gratulacje :)
Studniówki...hehs fajnie wam...ja też powinnam iść na studniówkę z moim... ale za daleko i rodzice mnie nie puszcza :(
Chyba też muszę zacząć brać coś na włosy bo wypada mi ich tyle że aż strach...
Pozdrowionka!
-
Boojka, jestem studentka III roku fizyki technicznej. Moja specjalizacja to - fizyka technologii informatycznych. Mam nadzieje, ze nie brzmi strasznie :) Chcialam podjac studia na drugim kierunku, ale nie znalazlam niczego mnie interesujacego w dziedzinie biologii :?
Obiecalismy sobie z narzeczonym, ze wiecej na Mazury nie pojedziemy. Nudy w tym Gizycku ;)
kasieq87, mnie babcia musi skracac kazde spodnie. A najsmieszniejsze jest to, ze przy swojej wadze nosze rozmiar 40 :shock: Strasznie mnie to boli :P
-
Snami sie nie przejmuj, bo moje są tak pokręcone i głupie, że momentami ta głupota aż boli :D Ale czasem są nawet fajne, chociaż wiem, że niemożliwe do spełnienia... a szkoda :P Mam nadzieje, że zakupy się udały? Czekam na relacje :) No i przede wszystkim gratuluje przyszłej cioci :D Ja też mam całą mase motywacji, więc nie ma siły, żeby sie nie udało... w końcu co to dla nas te pare kilogramów ;)
Buziaki :*
-
iiii kolejny dzien zlecial :P Jest dobrze :) jak miło sie to pisze, ze nie dałam plamy :P tylko jeszcze dzisiaj nie cwiczylam ale łazilam tyle ze hoho :)
:arrow: Amelciu, snami to ja sie w ogole nie przejmuje , tylko czasami mnie to przeraza, ze mi takie w podswiadomosci glupoty moga siedziec :) ale coz... bywa :P zy zakupy sie udały, hmmm w sumie nie byłam na zakupach ubraniowych, ale kilka drobiazdzkow sobie kupilam to staniczek, to skarpeteczki i takie tam inne :P Własnie co to dla nas te kilka kg... bułka z masłem , a ja tylko o jedzeniu hihi :P
:arrow: Figuś tylko jak przeczytałam nazwe Twoich studiow to ciary mnie przeszły :P fziyka kojarzy mi sie z czyms strasznym calkiem zakreconym :P pamietam te lekcje w liceum z fizyki <<rozszerzona>> wszyscy ziewali albo spali doslownie ( nie w przenosni :) ) a ja pisalam z kolega wierszyki :) fajnie było :P Nie dziwie Ci sie ze nie znalazlas nic ciekawego :) przyznam Ci sie ze ja dla siebie tez nic dlatego wybralam to cos... no jeszcze z tego wszytkiego poszlabym na japonistyke :P tzn z czystej ciekawosci bo jestem oczarowana tym krajem, ale coz pierw zajme sie praktycznym przedmiotem :) a pozniej fikusne, chcoiaz nie sadze ze zdaze , bo cos czuje ze szybko po studiach dzieci mi sie posypia :) co za plany :wink: Nie dziwie sie ze juz nie chcesz do nas do Gizycka wracac... jest straaaasznie nudno na 2 dni ok ale na dluzej to mozna pasc z nudow, no chyba ze ktos zegluje albo cos ( no czasami fajne koncerty). A komarow za to od cholery :P No a co chcesz ten rozmair 40 swiadczy tylko o tym , ze masz kobieca sylwetke :)
:arrow: Korcia to nie moja wina to dziewczyny sie tu zlecialy i zamentu narobily hihi, ale to bardzo miłe :) Szkoda ze nie mozesz ze swoim kochanym isc na studniowke , a ile to km od Ciebie ?? Rodzice to zawsze jakies problemy robia nawet jak problemow nie ma ... ja na szczescie juz mam to za soba i jestem poza cala kontrola :) choc i tak juz mnie traktuja w domu jak stara babe :P No a na wloski bierz cos bierz lepiej zapobiegac niz leczyc :wink:
:arrow: Kasiu ja rzucialam miesko juz 3 lata temu i powiem szczerze ze za nim nie tesknie, ale nie jem go z tego powodu ze szkoda mi ich najprosciej, bo mieso w smaku mi smakowalo... Tableteczki dzisiaj zakupilam firmy HUMAVIT , takie mi doradzila pani w aptece to sa suplementy diety ze skrzypem i pokrzywa , kosztowaly tylko 10 zł a bardzo wydajne , bo nawet jak bede brala po 6 dziennie wg zalecenia to starczy mi na ponad miesiac... tylko zeby pomagaly a bedzie swietnie , ja niestety zawsze mialam slabe paznokcie, a wlosy mi sie wychudzily po ostatnim odchudzaniu. Wiesz ja w tym roku tez nie chcem gorsetu, wiele moich kolezanke w tamtym roku miało wiec uleglam i zeby sie nie wyrozniac tez se kupoilam, ale przyznam tez ze ze wzgledu na moja figure troche ... mam nadzije ze w tym roku nie bede potrzebowala takich sztuczek :) A ja bym chciala sukienke dla odmiany sredniej dlugosci i ciemna :) moze byc czarna <<moj ulubiony kolor jesli chodzi o ubrania>> Ja tez jestem nizuchna, ja tez czesto mam problem ze sodniami, ale jednak staram sie za wszelka cene kupywac takie ktore nie musze poprawiac , a to bardzo trudne czasem... tak czy inaczej bosko wygladac bedziem :)
No nic dziewczyny , mam nadzije ze mi wybaczycie , ale juz dzisiaj do Was na watki nie wpadne , ale nie bardzo mam czas :) Zycze wiec Wam słodkich snów, trzymajcie sie laseczki :wink:
http://phototravels.net/japan/jg-01/...-gion-05.2.jpg
-
Dzien dobry :)
Ja caly rok mialam koszmarne sny. Ciagle cmentarze, czesciej, ze porywali mnie, albo gonili. Caly czas przed kims uciekalam :shock: Mialam z tym isc do lekarza, bo balam sie zasypiac :? Ale sny odeszly z dniem zareczyn. Moze sie balam, ze bede porzucona :wink:
Boojka, juz nic mi nie mow o stanikach :wink: Ostatnio krew mnie zalala jak mowie pani rozmiar a ona mi daje stanik z teletubisiami :shock: A pomyslec, ze przed odchudzaniem mialam 85C ;)
Moja kolezana ze studiow (taka co wazyla 44kg i mierzyla 164cm i ciagle zjadala wszystkim kanapki :o ) poszla na afrykanistyke :shock: A ja kocham swoja fizyke :D W LO jeszcze o tym nie wiedzialam. Na lekcjach ciagle zerkalam na zegarek :roll: Ale teraz jest super. Mamy duzo zajec laboratoryjnych, wiec wiele rzeczy mozna zobaczyc na wlasne oczy. To moja pasja :) A drugich studiow nie wybralam bo najciekawsze sa magisterkie 5-letnie. A drugie chcialam podjac 3,5-letnie czyli inzynierskie. Ale na inzynierskich niestety mniejszy wybor :?
Ja tez juz mysle o dzieciach :D Bo my chcemy bobasa zaraz po slubie. To jeszcze bedzie mial okazje postudiowac ze mna. Tata informatyk, mama fizyk, babcia matematyk. Tega glowa bedzie z niego :lol:
W Gizycku codziennie bylismy zaskakiwani. Tyle km szlismy do krzyza Brunona. Patrzymy a tam metalowy krzyzyk :wink: Potem twierdza Boyen - same mury :twisted: Ale przynajmniej codziennie zostawialismy napiwki w restaracji :D :D Ona sie nazywala kuchnie swiata chyba :roll: Wcianalam tam pizze jedna za druga :)
A komarow wcale nie bylo! Tylko jak szlismy do tego krzyza to atakowaly nas, ale takie podejrzanie wielkie :shock:
A rozmiar 40 wcale nie swiadczy o kobiecej figurze. Ja nie wiem o czym on swiadczy. Jak moze kobieta, ktora ma 58-59cm w talii miec rozmiar 40. Przeciez to jakies oszukanstwo :P
Jakbym teraz szla na studniowke to bym zalozyla taka krociutka sukienke. Cale zycie nanosilam sie dlugasnych do kostek :x To teraz nadrabiam i chodze w krotkich :mrgreen:
Boojcia, ile Ty masz wzrostu?
-
Ja tam wole określenie, że kilogramy to dla nas małe piwko :D Chociaż właściwie i to w diecie niedozwolone ale dobra... ;) Życze kolejnego udanego dzionka :*
-
Hej boojcia !!!
Co tam u Ciebie? Widze, ze dzielnie dietkujesz i dajesz nam przyklad. Ja tez radze sobie dobrze, fajnie, ze bez problemu weszlam w ten wir dietki :lol: Ja tez musze zaczac cwiczyc, ale to jest u mnie najgorsze :roll: Czasami udaje mi sie codziennie pocwiczyc... A innym razem nie moge sie kompletnie zebrac... Ufff
Boojcia masz moze gg? Jak tak to odezwij sie do mnie lub napisz mi ok? Czasami Cie powkurzam :P
Buziaki :*:*
-
Tylko Boojcia do mnie zagaduje to wracam na swoje forum :?
Powodzenia
-
Boojka powodzenia dzisiaj!
JA od dziś zamierzam ładnie się mieścić w 1000-1200 Kcal i już czuję, że łatwo nie będzie, bo mamy 13.30 a mi w brzuchu burczy trochę :wink: