Wersja do druku
hej
co do garnera to hana80 napisała że jest super, że chłodzi i potem czuje mrowienie...więc działa...ale ona mieszka w anglii, więc znając polskie firmy...to nasz garnier może mieć niewiele wspólnego z tamtejszym...ale czytałam gdzieś że z heana z imbirem jest dobry na cellulit krem i też kosztuje 10zeta...ale nie wiem gdzie go dostać :?
buźka
No, ciezko z mobilizacja do nauki, ciezko...Odwrotnie do diety, ktora jest i ma sie swietnie :)
Plan na dzis:
- same plyny do wieczora (ewentualnie jakas chrupka kromka po poludniu)-niepelna glodowka (ciezko mi po tym sobotnim alkoholu na zoladku);
- godzina cwiczen wieczorem;
- wkuc 150 slowek z niemca :evil: :evil: :evil:
Zycze dietkowego dnia, buziaki :***
http://www.polgrain.pl/owoce-wisnia.jpg
mocca no prosze zaszalałas nam nieco :P
Ale od czasu do czasu można i tak, a co odstresowuje się człowiek :)
No widzisz jakie piękne efekty są, brzuszek szczupleje i zapewne inne czesci ciała również smukleją :wink:
Życzę wytrwałosci dalszej mimo że Ci idzie swietnie to co mozną pozyczyc jeszcze wiecej :P Bedzie szło już calkiem jak z góreczki :)
Miłego uczenia sie słowek
Pozdrawiam i zycze udanego dnia :)
Hey Mocca! Gdzie sie podziewasz Skarbie? :D Mam nadzieję że wszystko oki i z dietką (dobrze Ci idzie- oby tak dalej, a alkohol to nie koniec świata :wink: ) i z NAUKĄ 8)
3MAJ SIĘ! MIŁEGO DNIA!!
http://img135.imageshack.us/img135/8...gurtowa6ej.jpg
mocca gdzie nam znikasz....Co u Ciebie?
mam nadzieje ze wszystko pod kontrolą :wink:
pozdrawiam i udanego dzionka zycze 8)
Jeszcze do niedawna myslalam sobie, ze gorzej to juz byc nie moze. No i sie mylilam..
Bo na dzien dziesiejszy powtarzam klase, a ze moje liceum jest niestety dobre, to raczej nie zostane a mnie wykopia. W najgorszym przypadku. W najlepszym zdam, ale... Nie umiem nazwac nawet tego, co czuje. Mieszanka zalu z wsciekloscia, ze schrzanilam tyle czasu... :x :(
Teraz w nerwach i pospiechu zaliczam wszystko, co moge jeszcze zaliczyc, wkuwam po nocach a jesli nie dam rady, to czekaja mnie dwa komisy...Przeraza mnie ta perspektywa, tym bardziej, ze pierwszy raz jestem w takiej sytuacji. Nikt by chyba nie uwierzyl, ze szesc lat pod rzad mialam swiadectwo z paskiem...
Dlatego wlasnie do Was nie zagladam. Oczywiscie szlaban mam na wszystko na co tylko mozna, w tym na kompa :roll: Teraz siedze tu, bo powiedzialam, ze szukam materialow no nauki, ale i tak co chwile zagladaja. Poza tym omina mnie trzy urodzinowe imprezy, na ktore sie nastawialam od dluzszego czasu i tak mi ich zal...
Jednym slowem dno... Dostalam po glowie i to ostro, na wlasne zyczenie, dlatego do nikogo oprocz siebie pretensji nie mam. Ale ciezko jest...
Co z dieta...Hm...Zalezy co przez to rozumiem, bo jezeli calodzienny post, dopiero pod wieczor przerywany miska zupy lub kromka chleba albo kubkiem kislu, popijany herbata to tak, jestem na diecie.. :roll:
No nic, uciekam. Grubania, Ojejowa, dzieki, ze zagladacie, odwiedze Was jak uporam sie czesciowo z tym wszystkim...Mam nadzieje, ze u Was ok.
U mnie leje drugi dzien...Smutno, szaro, zapomnialam co to wiosna...Zarowno za oknem jak i w duszy... :roll: :roll:
Mocca dużo szczęścia ci i myśli spokoju :* .
http://www.vigoschools.org/~consel/Images/sun_smile.gif
Troszkę słońca dla Ciebie i trzymam mocno kciukersy!
Jeśli sie uprzesz to dasz radę!
:*:*:*:*
Tylko nie możesz sobie odpuścić.. i nie siedź za długo w nocy bo potem sobie nic nie przypomnisz.. no ja ledwo zdam na 5 dwójach chyba a wcześniej też czerwony pasek a w 1kl średnia pod 4.. co i tak było nieźle..
noł koments ;)
Moja kumpela to się załamała jednym komisiem który ma juz zapewniony i zupełnie nie wiem jak z nią rozmawiać.. :(
MOCCA BIEDACTWO!! BĄDŹ DOBREJ MYŚLI!! UCZ SIĘ ILE MOŻESZ, ALE JEDZ JAKOŚ TROSZKĘ WIĘCEJ BO ZA SZYBKO SCHUDNIESZ KOFANA. 3MAM OBA KCIUKI I JESTEM Z TOBĄ :wink:
http://img275.imageshack.us/img275/4...oneczko6gg.gif
Pffff...Jakos leci. Walcze, walcze, nie poddam sie.
W szkole przyznam coraz lepiej, choc najgorsze dopiero przede mna. Ten tydzien, a zwlaszcza poniedzialek i wtorek zapowiadaja sie masakrycznie, bo mam sporo zaliczen. A nie chce zaliczac na 2 ale na jak najwiecej, bo glupio mi zakonczyc edukacje takiej chemii na przyklad na 2. Wiec sie ucze ile wlezie. Wyspie sie w wakacje. Teraz zakuwam.
Z dieta ok, dzis zjadlam narazie 2 racuchy i 3 kromki chrupkie, wypilam miete i szklanke wody. Na obiad spaghetti- makaron i sos z warzywami bez miesa, czyli malo kcal.
Cellulitowi nie odpuszczam, wytrwale dzien wdzien katuje go cirplo-zimnym prysznicem, masazem i zelem. Powiem tak- skora owszem, jest jedrniejsza, mieciutka, ale niestety moj zaawansowany juz cellulit trzyma sie jak sie trzymal. Ale nie dam za wygrana :twisted: :twisted:
Pozdsumowujac miniony tydzien to nie zjadlam zadnego slodycza- wyjatek: racuchy i troche dzemu. A w planach mam ograniczenie do minimum soli i cukru, bo to od tego skora jest jakas taka napuchnieta.
Ten tydzien dietki, cwiczen, a w przyszla sobote wazenie i mierzenie. Ciekawa jestem jak teraz sie sprawy maja :roll:
To mial byc taki fajny, imprezowy weekend... 2x osiemnastka...Starzy znajomi... A czekaja mnie dwa upojne dni sam na sam z ksiazkami... Ehhh... :roll:
Dzieki, ze zagladacie :wink: Pozdrawiam i zycze dietkowego, milego weekendu.
Buziaki :***