Witam!
Po przeczytaniu wielu postow na tym forum i ja postanowilam wziac sie za siebie, i to ostro. Mam 17 lat, 174cm wzrostu, waga 68kg
Wczoraj zmierzylam sie tu i tam..
biust-94
talia-75
biodra-96
udo-52
Ogólnie wstyd i hańba, jak ja dopuscilam do takiego stanu to nie wiem
Mój cel to przede wszystkim 58kg, czyli dyszka do zrzutki...Wybralam diete 1000kcal, stosuje ja od kilku dni i jak narazie jestem zadowolona, choc jeszcze za wczesnie zeby wchodzic na wage. Oprocz wagi, chce doprowadzic do porzadku skore, pozbyc sie rozstepow i okropnego celullitu, fuj!!
Oprocz przestrzegania 1000 kcal, nie bede jesc slodyczy( no, moze czasem troszke), bialego pieczywa, tlustego mięcha, gazowanego picia; zielona herbata(uwielbiam), woda, owoce i warzywa rządzą.
Jesli chodzi o cwiczenia, to staram sie codziennie gimnastykowac w domu po ok godzince, poza tym rower i spacery czasami. A od wrzesnia rozpoczne poranny jogging, np co grugi dzien.
No coz, taki mam wlasnie plan, mam nadzieje, ze w koncu mi sie uda. Wasze posty dodaly mi duzo sily i wiary, ze jezeli sie naprawde chce to wszystko mozna.
Mam nadzieje, ze bedziecie tu zagladac i razem damy rade. POZDRAWIAM!!!
Zakładki