CZEsc!
Probowalam juz wiele razy sie odchudzic, nie jedna diete przeprowadzalam, ale nigdy nie wytrwalam do konca, ostatnio udlao mi sie schudnac kilka kg i sie czulam bardzo dobrze, ale znowu przybralam waze 72 kg przy 172 cm, chcualabym naprawde to zrzucic, ale ja mam motywacje co ktorys dzien, musze po prostu racjonalnie podejsc do tego problemu i nauczyc sie zyc z dieta, jako moim przyjacielem, a nie wrogiemZa kilka miesiecy mam polmetek, nie chce czuc sie grubsza od moich kolezanek, nie chce sie smucic, ze znowu nie wytrwalam w dietach i wygladam jak grubas Czy pomozecie mi zrzucic te zbedne kg?, a jak bedzie trzeba to bedziecie mnie opieprzac?Kurcze ja naprawde chce schudnac, codziennie sobie wyobrazam jak to fajnie bedzie gdy juz schudne, ale nie prowadze diety...moja wyobraznia, chce ja urzeczywistnic!!!!!
A oto zalozenia:
1.ograniczyc slodycze,ziemniaki,chlleb
2.po 18 zakaz wstepu do lodowki
3.przynajmniej 1 h na rowerku stacjonarnym
4,nie liczyc kcal, ale ograniczyc spozywanie produktow
5.cieszyc sie dieta!!!!!!!!!! i trwac w niej az osiagne wymarzone rezultaty
Chetnie bym z kims porozmawiala, poodchudzala sie przez gg podaje moj nr 4870981, jesli ktos ma ochote to niech pisze!!
Pozdrowionka i zaczynam od jutra rana!