chyba? 8) :wink:Cytat:
Zamieszczone przez jupimor
Jupimorku Ty niedługo masz wazonko (jutro?) i ma być śliczna liczba!! :D
I taka na pewno będzie :D dużo mniejsza i zblizająca Cię do celu... :) trzymam juz kciuki :D
Wersja do druku
chyba? 8) :wink:Cytat:
Zamieszczone przez jupimor
Jupimorku Ty niedługo masz wazonko (jutro?) i ma być śliczna liczba!! :D
I taka na pewno będzie :D dużo mniejsza i zblizająca Cię do celu... :) trzymam juz kciuki :D
http://i131.photobucket.com/albums/p...pansyangel.jpg
Jupimorku, czuwam :D :!:
Hej :)
Miałam się dziś zważyć ale tego nie zrobiłam bo skleroza zadziałała ... :roll: Nie wzięłam wczoraj wagi z pokoju teścia a nie bedę do niego wchodzić o 4 rano :?
Zrobię to jutro , bo waga już stoi za mną :? i warczy....tzn. ja warczę , bo muszę na nią wejść :twisted: Nie cierpię tego :roll: Tym bardziej , że @ na dniu....
ANIOŁKU :D dziękuję za to bratkowo , bo przy padającym właśnie śniegu bardzo poprawia humor :D Wielka buźka :-*
ANIKASKU :D nie wiem dlaczego ale jakoś nie liczę na śliczną liczbę :roll: Chyba zbliżające się @ robi swoje . I w brzuchu i w głowie :twisted:
Pozdrawiam Aniu gorąco :-*
KUMOSZKI moje kochaniutkie pozdrawiam gorąco i posyłam buziaki :D :D :D
Ale sypie..... :roll:
http://www.lesforum.webd.pl/kartki/u...mieszne021.jpg
Chyba Justin posłałaś do mnie ten cały śnieg, bo dzisiaj to już jst masakra... Ty se uważowuj bo Ci go odeslę ;););). Buziakos Maalutka!
Psoti poddała mi pomysł ... może by tak zorganizować akcję pod hasłem:
SEXI - FLEXI na nowy rok
Czyli do sylwestra:
- dieta max. 1200 kcal
- ćwiczenia ile kto może wiadomo im więcej tym lepiej, byle by codziennie chocby 10 brzuchów zesztrzelić
- coś słodkiego raz w tyogdniu! Tylko raz i byeby się zmieściło w 200 kcal
- dużo wody i plynów
Co Wy na to ? Codziennie w swoich pamiętnikach szczere do bolu wypisywanie ilosci zjedzonych kalorii i ilość ruch, ale liczymy tlko ćwiczenia a nie tam odkurzanie czy coś . I traktujemy to jako frajdę , a nie walkę, bo walka męczy i wyniszcza , a my przecież chcemy się lepiej czuć, nie traktować proszę grzechów jako porażek osobistych i pretekstu do przerwania diety, ale starać się zawsze mysleć o tym żeby na sylwestra być parę kilo lżejszym . U mnie można wpisywać: czarna dzien był okej, albo że nie okej a ja już polece sprawdzić co tam nabroiłyście co Wy na to ?????
http://www.luckyoliver.com/photos/de...ch-3002335.jpg
Jupimorku, czuwam dietkowo :D
:) UDANEJ SOBOTY I NIEDZIELI :)
http://imagecache2.allposters.com/im...ds-Posters.jpg
Łańcuszek wyszczuplający
Mati do Psotulki, Psotulka do mnie, ja do Ciebie, Ty podaj dalej do tych na których Ci zależy
SEXI - FLEXI na nowy rok –akcja Mati + maly talerzyk!
Czyli do sylwestra:
- dieta max. 1200 kcal
- ćwiczenia ile kto może wiadomo im więcej tym lepiej, byle by codziennie chocby 10 brzuchów zesztrzelić
- coś słodkiego raz w tyogdniu! Tylko raz i byeby się zmieściło w 200 kcal
- dużo wody i plynów
Co Wy na to ? Codziennie w swoich pamiętnikach szczere do bolu wypisywanie ilosci zjedzonych kalorii i ilość ruch, ale liczymy tlko ćwiczenia a nie tam odkurzanie czy coś . I traktujemy to jako frajdę , a nie walkę, bo walka męczy i wyniszcza , a my przecież chcemy się lepiej czuć, nie traktować proszę grzechów jako porażek osobistych i pretekstu do przerwania diety, ale starać się zawsze mysleć o tym żeby na sylwestra być parę kilo lżejszym . U mnie można wpisywać: czarna dzien był okej, albo że nie okej a ja już polece sprawdzić co tam nabroiłyście co Wy na to ?????
i jeszcze dla Ciebie 3 reguły:
4. Uwierz w siebie
5. Nabierz pewności, że możesz sobie z własnym problemem poradzić nie tylko dzisiaj, ale i w przyszłości.
6. Znajdź w sobie entuzjazmu i przystąp do działania.
Witajcie Kochane KUMOSZKI :D
Od razu piszę , że nie odwiedziłam Wszystkich ale już tak późno a chcę kilka słów zostawić u siebie :lol: Sorry nieodwiedzone :lol:
Miałam pisać wczoraj , włączyłam komp , zalogowałam się ale tak się zapatrzyłam na "Domino Day" że już było za późno na klikanie . Bardzo mnie wciągnęło :lol:
No a dziś to na zmianę oglądałam mecz z "Dirty Dancing" . Film już widziałam tyle razy a są w nim momenty , które zawsze mi się podobają 8) Mecz też oglądałam z przyjemnością , choć nie jestem stałym kibicem tego sportu :roll: :lol:
Wskoczyłam wczoraj rankiem na wagę i czułam się bardzo zawiedziona samą sobą. Ubyło tylko pół kilograma :evil: Czy to powrót do jedzenia chleba tak spowolnił czy to @ tak podziałało :twisted: :roll: Nie szaleję , dbam o Talerzykowo a tu tak mało mniej :x
A do tego wszystkiego dopadło mnie jakieś choróbsko. Katar , kaszel . dreszcze i gorączka :twisted:
MARTI i DORIS :D dziękuję za propozycję ale chyba nie skorzystam. Oferta super brzmiąca lecz niestety znam swoje podejście do ćwiczeń. Od Ciebie Marti dostałam kiedyś dwie płyty i leżą zakurzone :shock: :roll: Mogę je nawet odesłać. Tylko płyta od Lunki się przydała bo ćwiczy moja Kingusia :lol: Chyba ,że taniec jest liczony do ćwiczeń . Pozdrawiam serdecznie :D :D :D
ANIKASKU :D nie ma ślicznej liczby :twisted: Jest 8 ale mnie rozczarowała :? Pozdrawiam serdecznie i przytulam... :)
BIKUSIU :D mimo wszystko czuwaj dalej :lol: Lepsze pół mniej niż nic lub w górę 8) Pozdrawiam kochany Aniołku i jeszcze raz dziękuję za szalik :wink: :D
POSTULECZKO :D dziękuję i życzę wzajemnie :D
Uciekam do łóżka :lol: Kolorowych snów :D Do jutra a właściwie do dziś pa*pa**
http://cowduszygra.blox.pl/resource/dobranoc.jpg
http://i169.photobucket.com/albums/u...gelofheart.jpg
Jupimorku, witaj :D
od razu zacytuję tu Ciebie samą w odpowiedzi na Twoje dywagacje o ważeniu:
no i to jest dokładnie to, co Ci chcę napisać :DCytat:
Lepsze pół mniej niż nic lub w górę 8)
i czuwam nadal :D miłej niedzielki :D