Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2
Pokaż wyniki od 11 do 19 z 19

Wątek: Dorcia u wrot "piekła" odchudzania ;))

  1. #11
    ancolek19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2004
    Mieszka w
    Płock
    Posty
    3

    Domyślnie

    [color=red]Dociakp!!Witam!!Ja ciagle na diecie choc juz mam dosc i pare problemow!!Zanik okresu jest jednym z nich, ale nie wiem czy to nie przez czerwona herbate-uwilebiam ja,a teraz nie moge jej pic 3mam za Ciebie kciuki-na pewno Ci sie uda!Wierze w to!!Buziaki/color]

  2. #12
    Forma Guest

    Domyślnie

    Ancolek

    masz sile jeszcze sie ruszac i oddychac?
    Docia, super sobie radzisz, dokladnie tak trzeba, malymi kroczkami do przodu, nie mozna drastycznie sie przestawic... Trzymam kciuki!

  3. #13
    Dociakp jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Z ruszaniem nie mam problemów , choć na olimpiade nie pojadę napewno
    Właśnie zajadam arbuza i czuję się dobrze
    Dopinguje mnie Marek (mój facet)
    Jak to jest jemy to samo a moze on nawet wiecej słodkiego i on jest szczupły , echh nie ma sprawiedliwosci.
    No dobra juz nie narzekam idę sie z nim trochę "pokłócić" - to tylko żart hihi

  4. #14
    Dociakp jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziś na obiadek leczo a na sniadanko była herbatka mniam
    Dziś wpadli do nas znajomi no i przynieśli cudownie pachnące pączuszki - to dopiero mniam hihi
    Ale nie skusiłam sie o niee
    Narzie mnie nie ciagnie do nich

  5. #15
    Guest

    Domyślnie

    Czesc! Ja mam podobna wage do zrzucenia i wiem o czym mówisz, gdy piszesz" pieklo".Ze wsparciem odchudzaczek na pewno Ci sie uda. Bede tu wpadac, zeby sama nabrac sil do swojej walki. Zycze powodzenia

  6. #16
    Dociakp jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki za wsparcie Izsa

    Dziś niedziela, jakoś nie mogłam spać. Popijam herbatke. Narazie nie mam napadów wilczego głodu, dobrze by było jakby wogóle nie nadszedł.
    Trzymam sie pułapu kalorii 1000-1200, muszę tylko zmobilizować sie do cwiczeń - to idzie kiepsko - niechce się.
    No ale jak to się mówi - Nie od razu Kraków zbudowano
    Narazie tyle pa

  7. #17
    Dociakp jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzisiaj był dobry obiadek - buraczki i piers z kurczaczka. No i na kolacje sałatka z warzywek. Dzionek przeszedł spokojnie. Dziś aż wstyd sie przyznać ale nigdzie nie wychodziłam. Strasszne-poprostu nudy.
    Ale jutro hmm ciekawe co bedzie jutro

  8. #18
    Dociakp jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziś dzionek spokojny/ Niejadłam dziś zbyt dużo ale pozwoliłam sobie na małego lodzika. Pozatym dzionek spokojny.
    Kupiłam sobie dziś cukierki bez cukru polecane przez kolezanke. Aleee jeszce się dziś na niego nieskusiłam-lód dziś mi wystarczy no i niemałe wyrzuty sumienia
    No ale wkoncu staram sie , czegoś sobie odmawiam innego byle nie przekroczyć 1200 kalorii.
    Tak więc narazie jakoś idzie.
    Papa

  9. #19
    Guest

    Domyślnie

    och ciagnie CIe do sBodkosci, ciagnie... Nie martw sie. Lody nie maja abyt wiele kcal i czasem mozna sobie na niego pozwolic np w nagrode za dietkowanie, albo cwiczenie. Teraz wpadl mi do glowy pomysl. Moze zacheci Cie do cwiczen system nagrod: za strate 300kcal w Cwiczeniach- 1 lód-100 kcal . 200 kcal stracone, a cwiczyc bedzie sie chcialo, gdy tyko przyjdzie chec na loda- sama to zastosuje, chociaz juz polubilam cwiczyc, ale trzeba mi tego wiecej, zeby waga ruszyla w dól. Zycze milego dalszego dietkowania i zmykam, bo póxno juz i jakies straszne bzdurki pisze. Milego weekendu Dociu

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •