Wersja do druku
no nie wiem jaka jest Magda...ale Gocha to jest porażka... niech ją uśmiercą tam albo coś... :P Krzysztofa podobno mają uśmiercić, ale jak mam być szczera to jakoś mi nie będzie za nim tęskno bo on dziwny jest...straci pracę to chodzi i marudzi że nikt go nie chce i nic tu po nim...taka ciota... :P a jak dostanie robote to chodzi taki dumny jakby drugim Billem Gatesem został :D
hahahahaha noe moze Ty krytykiem powinnas zostać co??? :lol: pomysl nad tym ;p
przemyślę, przemyślę... :D kiedyś pani od historii mi powiedziała, że z powodzeniem zastąpiłabym Fedorowicza :D
no coz noe pewnie cos w tym jest :twisted: ale robisz to w taki uroczy sposob ze trudno sie powstrzymac od bananka na twarzy :lol:
agasku jak Ci poszedł kolos z chemii - prosze sie pochwalic no i trzymaj ładnie dietke jak do tej pory :wink:
3,5 z chemii :)
ale ja się cieszę :) może nie jestem zbyt ambitna, heheh ;)
ale co tam. tyle mi wystarczy :)
teraz mogę odpoczywac :)
niedługo jedziemy z mamą na basen pospalać kalorie :)
zjadłam 13oo jak do tej pory
zobaczę, jak będę głodna, to dojem, jak nie, to zostawię jak jest ;)
ale znając mnie, będę głodna ;)
a jutro rundka po lekarzach :?
muszę zrobić zdjęcie zęba, bo zaczyna mnie pobolewać
i iść do chirurga
echhh nie chce mi się :(
ehhh nie mow mi o zebie bo wlasnie moj dostal szałuuuuu....buuu boli okropnie :cry:
hmmm... no ja chyba tez powinnam się wybrac do dentysty... choć narazie nic nie boli (ufff...) ale.. jednak wiem że coś by go w tej mojej paszczy buraczka czekało do zrobienia :?
a ja byłam we wrzesniu przed wyjazdem do wawy u dentysty ;) :)
nio tam 2 malutkie dziurki nie narzekam, jeszcze nie miałam poważniejszego leczenia np. kanałowego czy wyrywania zęba ;) same plomby :P
agassi gdzieś to chyba pisałam ale pierwszy rok na studiach to byle zaliczać mimo że to trója czy jakaś tam inna ocena :P :P byle by nie mieć tyłów :)
a seriale - lubię bardzo magdę m. ;P ale też się wkurzam na nią - powiem wam że magda nie może tak od razu do niego lecieć bo nie mieliby o czym serial kręcić :P a tak to jest zabawa w kotka i myszkę.. ehh biedny piotruś ;P ależ on jest słodki :P
widzę że buraczkowi humorek dopisuje, z facetem dalej ok?
heh ja się na moim potencjalnym fajnym obiekcie do podrywu zawiodłam :P ale nie ten to inny.. i tak myślałam że ma brązowe oczy ale ma ciemnoniebieskie.. uuu .. :P trzeba coś wynaleźć żeby skutecznie go sobie wybić z głowy ;)
już grudzien.. a mnie jeszcze tyle kolosów i spraw na uczelni czeka przed świętami :(
.. idę zrobić sobie cappuccino bo mi smaka zrobiłyście :P
no coz ja dzis sie wybrałam do dentysty i pan doktor zafundował mi ...leczenie kanałowe ...a to przez to ze kiedys byłam u innej dentystki i mi tez zrobila leczenie kanałowe zeba i cos spieprzyła tam tak ze wdała sie infekcja dziąseł i od tamtej pory mam z dziasłami problem - jak jem zimne albo ciepłe oj czuje czuje... :? no i teraz znow od dziasła sie zaczeło a potem ząbek ( lezy obok tego spieprzonego ) i pan doktor zapowiedział ze leczenie kanałowe ...i tak mam dwa zeby obok siebie leczone kanałowo ... :cry: :roll: ale przynajmniej zabek nie boli tylko od tego załozonego fleczera ciagle jest draznione moje dziąsło nad zebem i to mnie pobolewa ehhhh-musze nosic to dziadostwo tydzien
marlenka: biedaku :* wyleczą Ci wszystko ładnie i przestanie boleć :)
ja na szczeście większych problemów z ząbkami tez nie miałam
czasem cos wyrwali, ale to raczej mleczaki
a teraz jednego ząbka nie mam, ale to gdzieś z tułu na szcęście :)
ja tego zdjęcia nie zrobiłam... pewnie dopóki nie zacznie mnie porządnie boleć, będę się ociągała :?
za to byłam u chirurga, ale nie cięli mnie, bo nie bylam szczepiona przeciwko żółtaczce... i teraz wszystko przesunie się o 6 tygodni... :?
zjadłam 13oo kcal jak do tej pory
mam nadzieję, ze 15oo nie przekroczę
nie ćwiczyłam... ale miałam tyle latania dzisiaj...
miłego wieczoru :*
a ja dziś niestety około 400 kcal.. i nawet nie jestem pewna czy do tylu dobiłam :evil:
ale do 16 nie było mnie w domku więc tylko sniadanie i jakaś sałatka... no a potem daniel napisał, że przyjedzie i.. z nerwów juz nie było mowy o jedzeniu :x
Buraczku, co to za głodzenie? 400 kcal?:P ciuś ciuś :P
Agassi, no to się trzymaj tam i nie przekraczaj ;)
a ja jutro ide swietowac moje zaległe andrzejki i mam nadzieje ...ze jakism cudem moje zeby mi dadza spokoj ...
widziałam dzis ta cappucino milka - koszt 18 zł :lol: jak zaoszczedze to sobie kupie ;D
co takie drogie?? ja na sztuki kupuję... jedna porcja 75 groszy... :P
a ja płace 60 groszy :P
licytujmy się :D
kurcze ale teraz bym sie napiła :roll:
a ja dzisij... będe piła czekolade ta marcepanową... a co? mam jednodniową przerwe w deitkowaniu!!!
no i bardzo dobrze, nie ma co sobie odmawiać wszystkiego :D byleby na tym 1 dniu poprzestać ;)
napewno poprzestanę... od jutro znowu wskakuje na stepperek :P
a gdzie agasek - czy Ona tez nam gdzies imprezuje czy moze znow neta nie ma ??? :P
cześć :)
nie było mnie, bo wczoraj byłam w tej Stobnicy wilki oglądać :)
fajnei było, dużo zwierzaków
tylko 4 godziny na mrozie to za dużo jak na mnie :(
zmarzłam jak cholera
a miałam na sobie: koszulkę, bluzkę, dwa polary i kurtkę (przypomnę, ze było -1 ;)
a jak będzie -15 to się w domu zaszyje i przezimuję chyba)
potem kupiłam sobie książkę nową M.Musierowicz "Żaba"
i strasznie się wciągnęłam
już przeczytałam 75% :(
co ja będę robić potem :(
zawsze tak mam, ze wszystko od rau czytam, a potem zła na sibie jestem ;)
buraczq: i jak kakałko marcepanowe?
echh ja wczoraj zjadłam za dużo, ale nie dużo za dużo
dzisiaj też trochę więcej niż powinnam zjem, bo śniadanko u dziadków, potem jakaś kawka
ale postaram się być grzeczna :)
wszystkie Wasze tematy przenoszą do pamiętników
głupio trochę
szczególnie, ze ja tu zostaję i nikt nie będzie o mnie pamiętał :( :( :(
czy będziecie choć trochę?
idę już, bo do kościoła na 9 idziemy :*
a ja mam odwrotnie...napalę się do przeczytania jak nie mam, a jak już kupię to mi sie nie chce :P trzeba to zmienic :P
ehhh wlasnie dlatego wkurza mnie to całe przenoszenie :? ale jak sie upra to juz nie bede sie wykłócac bo nie jestem raczej z natury osoba konfliktową .Agasku oczywiscie ze bedziemy pamietac głuptasku:****.Ale fajnie wczoraj miałas - widziałas jakiegos wilka ???;p Ja to kocham bardzooo zwierzatka i nawet przy -15 pewnie bym nie zrezygnowała z takiej wycieczki :lol: 8) .Nie znam tej ksiazki ale skoro polecasz to moze w ramach odstresowania sie po sesji jak dostane to przeczytam . Buziaki słonko :***
własnie zostałam przeniesiona - weszłam na swoj watek na chce schydnac wyszłam w pamietnikach hehe no coz jak mus to mus - skoro nie ma innego wyjscia - agasku zapraszam na nowe mieszkanko :wink:
Kochany Agassku.. własnie jestem aby Ci zakomunikować, że nawet gdybyś chciała to nie masz co liczyć na to, że o Tobie zapomnimy:D NIE MA TAKIEJ OPCJI :!: :P
Oj ja tez nie wiem jak się będe ubierac jak się takie poważne mrozy zaczną :?
nie lubie zimna...
a kakałko było.. mniamnuśne :D
ale już koniec z takim rozpieszczaniem słodkościami :D
i basta ;D
:arrow: agassi co u Ciebie????
o wilkach poczytalam :wink: a poza tym to jkaos brak Ciebie°!!!!!!!
i ja jestem w pamietnikach....niesprawiedliwosc...w ten sposo to przeciez prawie kazdy post do pamietnikow sie nadaje...czy zle mysle???
pa pa
p.s az ocoty na to cappucino-kakao nabralam :D
cześc laseczki :)
kurde, ostatnio mam jakoś mało czasu na wszystko
miałam dzisiaj zacząć ładną dietę
ale już taką porządną w końću
i nie zacznę
ale postaram się gdzies w okolicy 15oo zakończyć dzień :)
madyiara: trudno, że w pamiętnikach. przyzwyczaimy się. a poza tym, nie ważne gdzie, ważne z kim :) no nie?
póki będziemy razem, będzie dobrze :)
a w takie zimne dni, ja zawsze mam ochotę na coś ciepłego
bo co lepiej rozgrzewa od kubka gorącej czekolady? ;)
marlenka: widziałam :) nawet 12. ale one były w klatkach. ale takich dużych. nie ma to nic wspólnego z męczeniem zwierząt. wilki te sa wychowywane od pierwszych dni życia przez ludzi
i zachowują się jak pieski :)
ale nie wchodziliśmy głaskać, chociaż jeszcze jakiś czas temu, takmie praktyki były stosowane :)
buraczq: ja nawet w tym roku nauczyłam się nosić czapkę :) i ciepły szaliczek :)
ale dzisiaj było grubo powyżej zera a ja marzłam :?
zaraz mam pyszne spagetti na obiadek
rozumiecie już dlaczego z tym początkiem diety to tak nie bardzo?
lecę teraz Was poodwiedzać :*
ja też teraz noszę czapke, choć wcześniej tego nie robiłam...zmarźluch się zrobiłam taki teraz że szok... :?
3maj się ;)
hehe.. a ja czapek po prowtu nie trawię :P zaraz mnie całe czoło swędzi :D
ale mam nauszniki.. oj jak je uwielbiam! nie wyobrażam sobie wyjść na mróz bez nich.. :D
buraczq: ale ciepło raczej ucieka przez głowę, a nie przez uszy, wiesz? ;)
ale dobrze, ze chociaż nauszniki nosisz :)
ja taką ładniutką czapkę dostałam :) i wszyscy mówią, że ładna jest
i ma polarek od środka i takie klapki na uszka, zeby by ło w nie ciepło :)
i szalik, którym 4 razy mogę szyjkę owinąć :) :) :)
a nauszniki też mam, ale za bardzo się zwijają i filoetowe są i do niczego nie pasują ;)
ale pamiętam, kupiłam je chyba z 6 lat temu
jak taki szał na nauszniki nagle się zrobił
i kogo nie pytałam, każdy z zagranicy miał
a ja w netto za 4 zł je kupiłam, bo ktoś mi powiedział :P
a ja znowu ... kocham czapki :D tyle ze ja mam taka nieproporcjonalnie duza głowe i tak bujne włosy ze komicznie wygladam i chodze bez...a skutek tego potem taki ze przez cała zime mecze sie z zatokami :roll:
ja dostałam od Daniela na urodziny czapkę, szalik i rękawiczki...białą :twisted: (wolałabym czarną...zresztą mówił że były :P) wczoraj takie same widziałam w Gorzowie...99 zł komplet czapka + szalik... :shock: zatłukę go :P teraz mi powiedzcie co ja mam mu kupić :P
z facetami ciezko jest zawsze jak trzeba im cos kupic - bo opcje sie koncza na koszulkach ,bokserkach i kosmetykach ...no ale w koncu nasze kobiece głowki sa tak madre ze zawsze da sie cos wymyslic :wink:
oj co fakt to fakt... z prezentami dla facetów to zawsze jest nielada problem :?
może agassi Ci coś doradzi...
no własnie ??? gdzie agasek hmm? :P
:arrow: no wlasnie agassek!!!!
moj na mikolaja dostal bokserki ze snoopim i choinkami...cieszyl sie!!!!!!!!
pewnie znowu jakies kłopoty z netem ma :(
mokołajkuje z Pawłem ...
obstawiamy hihi :lol: