noo i wygrałam... skruszony zadzwonił wieczorem.. milutki i grzeczniutki i mnie bardzo przepraszał :P
zrobiłam 20 basenów w 25 min jest dobrze jutro znowu idę..spotkanie z lubym o 16 basen jest od 14 otwarty to pójdę coś koło tego żeby się wyrobić
noo i wygrałam... skruszony zadzwonił wieczorem.. milutki i grzeczniutki i mnie bardzo przepraszał :P
zrobiłam 20 basenów w 25 min jest dobrze jutro znowu idę..spotkanie z lubym o 16 basen jest od 14 otwarty to pójdę coś koło tego żeby się wyrobić
hej... ale głodna jestem :P na kolację zjadłam jabłko i pięć śliwek suszonych
wypiłam "moją kawę" czyli łyżeczkę kawy, łyżeczkę kakao, pół łyżeczki cukru (normalnie była cała, ale jakoś to za słodkie ostatnio było i 1/3 kubka mleka)
ale to było przed 19. ale już nic nie jem, zaraz pójde spać i wytrzymam do śniadania :P
u babci byłam i byłam dzielna- tylko te śliwki i kawa. a jakoś wcześniej obiad mnie trzymał (zupa i dwa naleśniki z serem), więc dużo nie zjadłam i dobrze.
kitola: u mnie bara bara było dzisiaj :P więc jutro nie będzie
zresztą jutro nie byłoby warunków, a wiesz, że na "plener" to ja się nie piszę
allunia: ha! i bardzo dobrze 1:0 dla Ciebie
szalejesz ostatnio z tym basenem, ale to dobrze
znalazłam orbitreka na allegro, za 37o zł, przesyłka gratis, magnetyczny... i się zastanawiam :P
ago: no i co z tą fotką? :P
ja też się wściekam jak mi zżera posty... kitola ma na to jakąś radę, trzeba robić wstecz, ale nasisnąć na tą strzałkę w dół po prawiej stronie napisu wstecz i wybrać, to co nas interesuje. wtedy nie powinno się skasować. nie wiem czy zrozumiałaś o co chodzi :P
ja jutro Wam pokażę fotki, bo odebrałam od babci bluzkę i kamizelkę
a teraz już idę do łóżeczka
buziaki i śpijcie dobrze :*
zhej
agassku a dlaczego plener odpada? ;>
i dlaczego jeśli było dzisiaj to jutro nie będzie?
a co do fotki, to wczoraj znów byłam tak skonana, że nie miałam siły siadac wieczorkiem do forum, więc wyślę ją wieczorem dzisiaj, bo w pracy tego nie mam
a jesli chodzi o jedzonko, wczoraj wróciłam do standardowego odżywianka, czyli dzien zamknęłam na 1300 kcal na wieczór najadłam się sałatki owocowej i ledwie mogłam chodzić, tak mnie rozepchało - ale byłam zła
widzę, że szalejesz z tym rowerkiem jeśli korzystasz, a stac Cie - kup
a jeśli chodzi o to zżeranie postów.. u mnie cos się chrzani outlook, Misiek mówi, że trza by zrobic formata, bo zamyka mi strony, jakby sam decydował o tym, co mam czytać więc wczoraj pozamykało mi wszystkie strony i nie pomogło ani wstecz ani nic innego..
koniecznie zrób fotki słonko - jak ja lubie oglądac zdjęcia
allunia ale z Ciebie mega sportsbabka qrcze motorek masz w pupie czy cuś? ja wymiękłabym już po kilku minutach
a jeśli chodzi o Maćka - bravo!
genialna jesteś
aha agassku jak wyniki? o której?
ago: plener? hehe, a tam, takie małe przygody :P i juz wolę więcej nie!
napisałam, dlaczego dzisiaj nie :P poza tym nie wymagajcie, żeby mi się chciało
ja też mam coś nie tak z przeglądarką i Paweł wciąż mówi, że mam inną zainstalować, ale ja już się przyzwyczaiłam do internet explorera ale też czasem mi nagle wszystkie strony się zamykają jakie to jest wkurzające
nie wiem, o której będą wyniki. nie chcę wiedzieć :P
jestem po śniadanku- pół bułki z polędwicą, pół z masłem orzechowym i powidłami i pół pomarańcza. w sam raz i lecę do książek. pewnie i tak będę na bieżąco. bo się uczę w tym samym pokoju, to wciąż tu zaglądam :P
miłego dnia! i udanych walentynek!!!
hehe dzisiaj to ja nie wierzę.. włąsnej wadze.. 62,4.. to niemożliwe żeby bagaż tygodniowy w 2 dni zrzucić.. ale i tak idę dziś na basen o 14 jakoś nie chce mi się wychodzić z tego rytmu choć w przyszłym tyg. już zajęcia to mało czasu będzie.. ..
kurcze kupiłam mojemu tylko czekoladowe serduszko.. i jakoś mi się wydaje że może to za mało jeszcze chyba w południe skoczę do centrum handlowego koło mnie i może coś jeszcze fajnego będzie
ehh.. w sumie to moje pierwsze walentynki ze stałym facetem..
w tamtym roku.. umówiłam się z dwoma w walentynki.. ale z jednym to była dopiero pierwsza randka.. przed południem.. a z drugim któego znałam od niedawna było popołudniu :P
Zhej
ja mam Mozilla , to taka inna przeglądarka, mniej wirusów sie ponoć przedostaje, i wygodniesjza znacznie w obsłudze niż outlook.
Agssek masz rację z tym moim sposobem wstecz,jeszcze nigdy mnie nie zawiódł.
Agassek , masz racje, plenery mogą być super, ale trzeba brać pod uwagę, że i niebezpieczne tez mogą byc, nigdy nie wiesz czy jakiś zbir się nie napatoczy.
ależ rossądna jestem
Ja na śnaidanko zjadłam twoją owsiankę, napisz mi jeszcze raz jak ty ją robisz, bo mi moja nie smakowala
Ago ja dzsiaij na kolację będę robić sałatkę owocową
Allunia brawo, nie ugięłaś sie.
Wszystkiego naj z okazji walentynek
aaa.. agassi.. powodzenia w nauce dzisiaj
a wszystkim życzę miłych walentynek i udanego wspólnie spędzonego wieczoru :P :P
hahhahahahhhaha allunia ale z Ciebie agentka
agasse juz nic nie mówię ale ja kiedys po takim plenerze miałam przez tydzień spuchnięta nogę i chodziłam bez butaw tamtym roku.. umówiłam się z dwoma w walentynki.. ale z jednym to była dopiero pierwsza randka.. przed południem.. a z drugim któego znałam od niedawna było popołudniu
A JAKBYŚCIE MNIE ZOBACZYŁY W TYM "PLENERZE" - boki byście zrywały ze smiechu
ale mi narobiłas smaka z tym masłem czekoladowym
wiecie co.. wymyśliłam prezent.. taki bardziej od serca.. tzn. dam mu płytkę z nagranymi piosenkami które mi się z nim kojarzą.. jakieś wspólne wspomnienia czy coś takiego
już wymyśliłam 10 :P właśnie robię sama okładkę
Allunia super pomysł z tą plytką
na pewno mu sie spodoba
heheh, temat "pleneru " nie chce zniknać. No , ja mam w tym zakresie duże doswiadczenie, ale nie bedę sie nim dzielić bo się strasznie zawstydziłam
Zakładki