W pierwszej chwili przeczytałem wzwód ;) :lol:Cytat:
kitola: no chyba może być coś takiego. wzdrygam się na samo słowo wrzód
Wersja do druku
W pierwszej chwili przeczytałem wzwód ;) :lol:Cytat:
kitola: no chyba może być coś takiego. wzdrygam się na samo słowo wrzód
głodnemu chleb na myśli :roll: :PCytat:
Zamieszczone przez kubaxxl
nom to witam wszystkich :D
i jak w piatek rano się czujemy?
właśnie wcinam jogobelle z ziarnami + musli :D
wczoraj dzień zakończyłam mniej więcej na 1500, więc nieźle :lol:
a teraz uwaga! uwaga! znów biegałam 8)
pochwalcie mnie ładnie :lol:
agassku ja pamiętam, że Ty juz dawno miałaś coś zrobić z tą pachwiną. Kurcze ale to musi boleć :? bidulka <przytul>
idź z tym do lekarza, ale teraz, kiedy właśnie boli
kituś a wiesz, że zapał jest jak nie możemy ćwiczyć? podejrzewam, że gdybyś mogła - niekoniecznie by Ci sie chciało :P
a ile Ty nam jeszcze dziubek chorowac będziesz? straaasznie długo ciągnie się to Wasze choróbsko :?
Ago :D to ja cię ładnie pochwalę :D
i podziwiam ze chce wam sie biegać w taką okropniastą pogodę :roll: mąż dalej ci towarzystwa dotrzymuje ?? to brawa i dla niego :mrgreen:
Ja też na śniadanie jadlam jogurt z ziarnami :D a potem jeszcze dużó więcej zjadłam :roll:
Agassek, wrzód (nie wzwód) wygląda tak jak taki wielki grubaśny pryszcz. Miałam kiedys na plecach, w pasie. Oj jak to strasznie bolało :( smarowałam maścią, ale i tak ból był nie do wytrzymania. Ale mialam jakąś tam maść (za diabła sobie nie przypomnę nazwy) i to cholerstwo powoli zeszlo. A blizne mam do dzisiaj po tym (8 lat temu mialam).
hehe, moja mama ma koleżankę kt;orej wrzody robią sie wszędzie i bardzo często, właściwie ciągle gdzieś je ma. Pamietam że kiedyś sie śmiałam bo miała je na tylku i w "tym miejscu z przodu też". Ależ to musiał być ból. Potem już sie nie smiałam wiecej z jej wrzodów.
Pozdrawiam :D
Wy tu o wzwodach, to zaraz xixa się pojawi :lol:
kitola: to jest wrzód albo czyrak. coś takiego. boli jak cholera. i muszę iść do lekarza, dostanę pewnie jakąś maść, może jakiś antybiotyk. blizny też zostają, ale blizny to aż tak mnie nie martwią. chociaż może kiedyś je wytnę.
ago: miałam, miałam :roll: ale wtedy mi powiedzili, że mam przyjść, jak się powiększy. zresztą byłam u chirurga, a teraz pewnie pójdę do dermatologa :roll:
ale muszę zobaczyć jak przyjmuje lekarz. bo państwowo to będę musiała czekać i czekać... i pewnie skierowanie bym musiała mieć :evil: nie znam się na tym :roll:
ostatni dzień w przedszkolu :roll: szkoda, bardzo szkoda...
fajnie było :D
teraz idę na obiadek... a potem może na małe zakupy :P
jestem a dawno mnie nie było wiec sporo do czytania :P
zajecia się zaczęły i spędzam dzień najczęściej od rana do wieczora na uczelni.. ehh.. niesttey takie życie.. z jezyków już nas zaczęli cisnąć.. ;/ niestety
ja biegać nie lubię. . szybko się męcze nie mogę oddychać i to chyba nie dla mnie.. przez cały tydzień właściwie na ruch nie miałam czasu.. po prostu wstyd.. ale jak przychodziłam późno z zajeć to już byłam max padnięta.. ;/
Agassi witam :D wpadam piatkowo i pozdrawiam serdecznie :D
Mysle że lepiej w takich przypadkach to prywatnie iść.. ale to juz zalezy od Ciebie. Na takie rzeczy trzeba uważać i leczyć.
A jak dietka? trzyamsz się?
Buźki
Cytat:
Zamieszczone przez kubaxxl
buahahaahah, ale śmieszne :mrgreen: znowu okazuje się, że to ja jestem zbokiem, co agassi? ale teraz kuba też wpadł :lol: :lol: :lol: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez agassi
ale mi nastrój polepszyliście :lol: :lol: :lol:
Głodny głodnemu wypomina :P :lol:Cytat:
Zamieszczone przez ago
hej :)
wiecie co... straciłam zapał do odchudzania, jestem chora, gardło mnie boli, słodycze są każdym posiłkiem, nie smarowałam się balsamem i już jestem blada :P nie ćwiczę
ino paznokci nie obgryzam :twisted:
ale ciul z tym, jeszcze weekend olewam, potem się pozbieram! prawda?
kiepsko się czuję i nie mam siły za bardzo na nic :roll:
a ten czyrak to mi pękł już :) i już nie boli. ale pójdę do lekarza i tak, bo i tak prędzej czy późnij wyjdzie mi nowy, to niech może ten lekarz powie co i jak :P
najlepsze, że wczoraj kupiłam SHAPE a tam o czyrakach :P że niby stringi powodują je. heh, kiedy ja miałam stringi na sobie :P chyba w październiku :P bo na jesień to sobie dużo szortów kupiłam, żeby mi w pupę ciepło było :P
a wczoraj byłam na zakupach i za 1oo zł kupiłam marynarkę, kurtkę i sweter :D :D :D
allunia: bieganie można polubić, nauczyć się oddychać tak, żeby się nie męczyć za szybko. tylko trzeba sobie truchtać a nie biegać szybko... :)
na www.bieganie.pl jest rozpisany trening przygotowujący do biegania :)
ale trzeba robić to, co się lubi :D
xixa: :lol: :lol: :lol: wiem jak wywołać wilka z lasu :P
yasmin: ja to w ogóle wszędzie prywatnie, bo się nie znam :P i nie umiem tego wszystkiego załatwiać :roll: :oops: do alergologa jedynie chodziłam państwowo, bo mi tak rodzinna kazała :P ale to jeszcze ta z Poznania. no i tu też do rodzinnego to normalnie.
miłego dnia :)