-
hej biedactwo :D
kuruj się i nie wolno ci się poddawać, choroba przejdzie to wróci zapał do odchudzania. Jak sobei zrobisz małą przerwę to się świat nie zawali. Może przynajmiej uda mi się ciebie dogonić :wink: :P
Albo wersja mniej optymistyczna - ty dogonisz mnie :lol:
Fajnie że zakupy się udały :D , a ty rzeczywiście dużo rzeczy kupujesz , ale kupuj na zdrowie :D
Ja stringów też nie noszę, kiedyś nosilam, jak bylam szczupła, ale teraz nie dośść że uwierają mnie, to jeszcze niesmacznie w nich wyglądam. Lepsze są takie cieple wielkie bawelniane majciochy :lol:
Trzymaj się i życzę miłego dnia :D
-
Agassi no powiem Ci że słyszałam ze stringi zdrowe nie są, zreszta pewnie jest to prawda. No bo przeciez wiemy o co chodzi. Natomiast ja stringi uwielbiam. A najbardziej takie które sa jakby bokserki z "tasiemką" oczywiście 8) Mam kilka w róznych kolorach z koronki i sa fajnie meciutkie. :D Kilka zwyklych tez mam ale wole tamte. Wogole lubie bielizne czy strój kapielowy w formie boksrekow :D
a wiesz ja tez z reguły prywatnie ide. szybciej jest. Tak było w ciązy, bo jak uslyszałam ze badanie USG moge zrobic za pół roku dopiero to powiedzialam Pani przez telefon że za pół rioku to zdjęcie nie bedzie potrezbne, bo dziecko bede miec na rękach :? Innym razem musiał Nikoli zrobic USG jamy brzusznej i było to samo, a jak swtierdziłam że wole prywatnie ( 50,00) to nie ma problemu za trzy dni :? Alergolog to samo. chore to jest no ale cóz :roll:
No nic, kuruj sie i nie przejmuj, tylko ego słodkiego tyle nie jedz :D
Pa
-
Heeejo maleńka ;)
Nic na silę :D Jeśli potrzebujesz czasu to po porsotu grzecznie czekaj ;) Słodycze:roll: Od tego to trzymaj się zdaleka...powaznie ;) Hyhy. Ja sobie kupiłam balsamik z Dove i nawet mordule nim smaruję na tę moją bladzizne . Pomaga ;) Polecam ;) Zakupy:roll: Hehe ja wczoraj sprzatałam 2 h w szafie i dzoszłam do wniosku ,że ciuchów mam od groma i jeszcze więcej. wiec si jest. Na lato zaoszczędze na te pieprsozne krótkie portki i mini :x :D Trzymaj isę cieplusio ;)
-
hehe, a ja jestem blada i chce być blada, i lubię byc blada, hehe, więc nie potrzebuję żadnych balsamów opalających ani nic, kupiłam sobie mleczko garnier do ciała ujędrniające i się smaruję :D a pachnie cytrynką, mmm...
miłego dnia zyczę [poszła pisać pracę :mrgreen:]
-
jezu, dopiero teraz weszlam na Twoj watek hehe, no jak nie chce Cie odchudzac, to nic na sile, pojedz slodkie, ale z umiarem :D ja opalajace to mam johnson's & johnson's night i super to jest :D
-
cześć :)
dzisiaj już mi trochę lepiej. gardło pobolewa, ale nie mocno, katar się pojawił :? ale to normalne, za dwa dni będę kaszlała :roll:
dziś jeszcze sobie pozwalam na to, na co mam ochotę :D (np. orzeszki w karmelu, które kupiliśmy :P ), ale od jutra wracam do dietowania. przerwa się przydała, dobrze mi to zrobiło, ale ile można :P
kitola: mam nadzieję, że to jednak Ty mnie dogonisz, a nie ja Ciebie :P dla nas obu tak będzie lepiej :)
ja stringi bardzo lubię, Paweł mnie też w nich lubi najbardziej :P a przecież nikt inny mnie w nich nie ogląda to się nie będę martwiła czy apetycznie, czy nie :)
ale teraz noszę bokserki, bawełniane, kolorowe z h&m :D i też są super. kiedy ja dorosnę :roll: już chyba powinnam nosić poważne koronkowe majtki :P i normalne skarpetki. a ja tak lubię kolorowe w misie, bałwanki, z jakimiś kokardkami :P
yasmin: przy naszym typie figury chyba bokserki nie są wskazane :P tylko mocno wycięte figi, tak żeby wydłużyć nogi i nie poszerzać bioder :P tzn. u mnie na pewno, a u Ciebie to do końca nie kojarzę jak to wygląda :P tylko Ty nie masz grubych nóg :roll:
z lekarzami to jest masakra. w ogóle podobno u dentysty za darmo to zrobią tylko taką srebrną plomę, za białą trzeba płacić :? :x
złośnica: moja mama ma dove, ale jak na mnie to on jest za ciemny :) i się robią zacieki :P
ja mam garnier i jestem bardzo zadowolona, choć efekty nie są powalające, ta opalenizna jest taka delikatna :) ale mi pasuje :)
xixa: powodzenia z pracą :)
a ja nie lubię być blada :roll: opalona skóra ładniej wygląda moim zdaniem :P i zdrowiej. nie mówię o takiej solarze, ale o zdrowym odcieniu :) jak w wakacje :)
i an nogach mniej widać cellulit wtedy :P
julix: ale w końcu tu trafiłaś :) tego Twojego tez nie lubię... mam johnsona też, ale leży nieużywany :) jak mi się garnier skończy, to może zużyję :roll: albo tak stopniowo... bo on w sumie mocniejszy kolor daje... to mogę co pare dni tym się posmarować :P
kurde, mam jakąś fazę na groszki. podobno modne będą :P i szukam ciuszków w groszki na allegro. a właściwie dodatków :) jedną opaskę już mam i takie getry na ręce :)
jeszcze bym chciała butki i może jakiś pasek :) oczywiście nie będę wszystkiego na raz nosiła :P
-
dl amnei jest dorby, smarowanie raz na tydzien mi stracza, ale trzeba bardzo dokladnie i cienka warstwem bo si ebrzydkie slady robia. mam johnsona jeszcze na twarz taki specjalny, tez jest dobry. tylko mi z twarzy opalenizna szybko schodzi :? heh mi si eodpowiada za bardzo, ze neidlugo bede si emusiala ubierac powaznie w maire, zadne bluzeczki ze snoopym tym bardziej gatki, no ale trudno jzu tera zkoronki nosic, skoro nie ma dla kogo i si ena wfie przebiera hehe. przyjdzi ena to czas, ale kurde jak bedzie praca, to noszenie ejansow i jakichs bluz odpadnie :P
-
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...22602607_d.jpg
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...22602619_d.jpg
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...22602672_d.jpg
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...22602640_d.jpg
moje nowe nabytki :D
julix: Ty to młodziutka jeszcze jesteś, z tymi koronkami to się nie spiesz :P
chociaż mnie cholera bierze jak widzę gimnazjalistki, które sa tak zrobione, że wyglądają starzej niż ja. w spodniach w kant, butach na wysokich obcasach, pełen makijaż, jakiego ja nawet na imprezę sobie bym nie zrobiła :| tragedia normalnie :roll: :?
ja rozumiem na jakieś wyjście, wieczorem... ale do szkoły :?
ja w ogóle mam wrażenie, że swojego stylu nie mam :? szukam, ale znaleźć nie mogę. chciałabym się fajnie ubierać... mam mnóstwo ubrań, ale wszystkie takie zwykłe, z przecen :P chyba lepiej byłoby mniej ich mieć, ale porządne i oryginalne :roll: no nie wiem. mi tam w dżinsach i adidaskach najwygodniej :P chociaż teraz i tak trochę się zmieniłam. częściej zakładam eleganckie buty i sweterki na uczelnię :) ale to i tak głupio wygląda, bo raz tak ładnie się ubiorę, następnego dnia normalnie :roll: ale żal mi tych wszystkich moich ubrań, które co prawda są niepowazne, ale za to super wygodne i całkiem ładne :)
no i jeszcze muszę zacząć się malować :P
-
ja w LO juz jestem, tu juz w sumie takie ciuchy sie zdarzaja, ale w gim... masakra, laski 13 letnie w stringach, ktore do polwy plecow wylaza, miniowy, buty na obcasach, dekolty uch :?
-
heeejoo :)
jestem , jestem :D
rodzice wyjechali na weekend i zostałam sama w domu :roll: Misiek był do wieczora na uczelni od piątku do niedzieli, więc wpadłam w wir pieczenia, sprzątania itepe.
Ale powiem Wam Misie moje, że straaasznie dałam d-u-p-y w ten weekend :? non stop sie objadam, na każdym kroku, czuję się opchana, przepelniona, ledwie chodzę, żoładek mam rozepchany do granic możliwości. Jestem brzydka, gruba, i zła na siebie :oops: :oops: :oops: :evil: :evil: :evil: :evil:
najchętniej zamknęłabym się jakims odludziu i przestała jeść :evil:
jadłam chrupki, paluszki, ciasto z masą, ciastka, piłam piwo i w ogóle byłam wstrętnym żarłokiem. Jest mi strrasznie głupio i źle :oops:
agassku widzę, że i Ty odpoczywasz od dietki :)
od jutra jesteśmy bardzo grzeczne i się mobilizujemy dobrze?
extra ta kurteczka!
suuper!
bardzo mi się podoba, gdzie ją kupiłaś w H&M?
zreszta ten sweterek i żakiecik też jest śliczny
bardzo lubię takie rzeczy
a z tym swoim stylem, to mam podobnie jak Ty. Raz chodze elegancko ubrana, innym razem wskakuję w dżinsy i adidasy. Wiele zależy od mojego humoru, no i od tego jak się czuję. Jeśli czuje się ładna (bo mam takie dni, kiedy czuję sie ładna i atrakcyjna, a sa takie kiedy nie moge na siebie patrzec - dzis jest taki dzień :evil: ), to chce mi sie przebierac, kombinować, stać przed lustrem i przymierzać. A jak zła jestem to ubieram sie w pierwsze lepsze dżinsy i koszulkę. Byleby ogólnie grało :wink:
aaaa no i mam mobilizację - w kwietniu znów idę na wesele. A w maju na nastepne :P
juz mam zaproszenie :wink: wiec to pewne :lol:
musze łądnie wyglądać, od jutra pełna mobilizacja :D