-
To trzymam kciuki za lutowe postanowienia :) Dasz na pewno radę ważyć 62 do walentynek, no problem :) O fajkach to nawet nie wspominaj... Ja się mogę odchudzać, ale jak nie muszę sobie fajek odmawiać... A właśnie ssie mnie, a palić nie moge, bo mama jest w domu :twisted:
-
cmok cmok cmok :mrgreen: tylko tyle, bo i tak pewnie znów bede sie późnić na pociąg
-
Zaraź mnie tym nastawieniem Agassku bo ja cos podupadam :(. Waga stoi w miejscu 2 tygodnie, cycki nadal wielkie z toną wody w srodku....mam dosc :(
-
Jak mija dzionek? :) Jakie plany na weekendzik? :)
-
Witam drogie Panie :D
wczoraj już nie zdążyłam zajrzeć, bo wieczorek pojechaliśmy do kina na "Lejdis" no i jak wróciłam, to późno było i poszłam spać :D
film świetny :) może nie tak dobry jak "Testosteron" ale teksty zwalały z nóg. przynajmniej mnie 8)
zjedzone za dużo, bo w kinie nachosy, wcześniej jakieś kanapki, przez co na wadze dziś już ponad 64, ale nieważne. chwilowa niedyspozycja. zresztą... dzisiaj mamy gości, kolację i słodkie, więc też nie będzie w limicie, ale nie zamierzam się obżerać :D
Say: no nie ma :roll: jeszcze Ci nie zdążyłam napisać, że pięknie wyglądasz w nowej fryzurce, mocno Cię zmieniła :roll: tak jakoś doroślej teraz jest, bardziej elegancko chyba :)
Secretive: hmm no mnie na szczęście nie "ssie" jeżeli chodzi o fajki, jeżeli palę to wieczorkiem, dla przyjemności... ale coraz więcej znów :evil:
a weekend... czeka mnie nauka, ale właśnie byłam na kawie z koleżanką, przed chwilą wróciłam. wypiłam sobie Plusssza Active i zabieram się za dydaktykę :P
do postanowień dołączam jeszcze:
* po myciu rąk smarować je kremem, może nie zawsze, ale częściej- muszę postawić krem w widocznym miejscu
* smarować pięty
* robić peeling buzi i pamiętać o kremie (w styczniu już mi dobrze szło, ale znów zaczęłam to olewać :evil:
jest tego dużo więcej, ale na razie tyle, żeby się nie przemęczać :lol:
o paznokcie w miarę dbam, to mi się udało wprowadzić w zwyczaj :P
Xixa: cmok :mrgreen:
Nicol: może rzeczywiście coś zrób z tą wkładką... bo to jest dziwne, że ta waga Ci nie spada. albo może poproś o jakieś leki, które zapobiegają zatrzymywaniu wody w organizmie (wydaje mi się, że jest coś takiego), boi to dziwne, że Ci tak waga stoi, mimo że w sumie nie jesz dużo :roll:
miłego dnia Wam życzę i jeszcze pewnie wpadnę wieczorkiem :*
-
a ja nie umiem dbac o paznokcie, buu :)
waga spadnie:)
-
Agassku bylam i pytalam. Jedyne wyjscie to wyjac implanta co mnie nie bawi bo tabletek zawsze zapominalam a spirali nie chce :( Kazali mi poczekac miesiac- jak objawy nie ustapia to mam go wyjac...a dzisiaj na wadze znowu kg wiecej.Jak tu sie odchudzac na 1400 jak sie tyje a nie chudnie :( ;(
-
e tam,może wyrabiasz mięśnie ? :mrgreen:
-
czesc slonko :)
poczytalam, ze bylas na Lejdis :wink: ja tez :lol: taki troche naciagany ten film byl :roll:
posmialam sie a i owszem, ale w pewnych momentach strasznie "na sile" byly dialogi :wink:
a te dziewczyny...one wszystkie takie chuderlawe sa :roll: nie? :?
mnie sie chyba najbardziej podobala Dereszowska :D ale ich zycie jakies takie odlegle od naszej codziennosci, nie sadzicie?
http://i120.photobucket.com/albums/o...ereszowska.jpg
-
tez bylam dzis na Lejdis :lol:
mi sie film podobal, szczegolnie, ze bylam przygotowana na kiepska polska produkcje :roll: ale fajne bylo :D i moj kolega tam gra hihihih