Acha, biedne zwierzątka,

NIE, nie jestem szalonym myśliwym, zupełnie mnie to nie kręci, zastanawiałem się nawet nad wegetarianizmem. "Poetyka" mnie poniosła i wyszło, że poszedłem odebrać się za sałatę z olejem i cytryną na bogu ducha winnych sarenkach

Nie, to nie moje zainteresowania

M.