Strona 46 z 62 PierwszyPierwszy ... 36 44 45 46 47 48 56 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 451 do 460 z 615

Wątek: Facet na diecie ...

  1. #451
    giovanina jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    MAX bo cele musza byc miedzy innymi mierzalne, a do tego realne do osiagniecia
    Jesli takie sobie stawiamy, duzo latwiej je osiagnac, bo wlasnie realizujemy racjonalne podejscie do projektu, ktorym w naszym przypadku jest odchudzanie..

    Udanego weekendu

  2. #452
    MAXicho jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-09-2005
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    5

    Domyślnie

    Dobrywieczorek,

    Nie było mnie dwa dni - ciąg dalszy cholernych sporów o dom dla mojej matki, i to niestety w sądzie ...

    Mieliście wszyscy rację: 1000kcal to za mało. Zafundowałem sobie klasyczne objawi hipoglikemii: szum w głowie, zimne ręce mimo normalnej temperatury i ogólnie lekki zjazd, hehehehehe... Przez weekend wcinałem na oko 1400-1500, jutro ważenie i już przedział 1100-1200.

    Słowo się rzekło, obiecałem, że jeśli tysiączek nie będzie miał sensu, zmieniam cel.

    Zmieniłem.

    Do jutra.

    Maks

  3. #453
    megi66dsh jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    ciesze sie z Twojej decyzji. napewno jest najlepsza. bedzie dobrze, powoli is ie uda. $
    kurd emegi a moze sama w to uwierzysz? hmm.pgadamy jutro
    pieknych snow max!

  4. #454
    LaLoba jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-08-2005
    Mieszka w
    Aachen
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wyciagam z czelusci trzeciej stronicy.
    Dzien doberek.
    Widze,ze zapracowany jestes bardzo - mam nadzieje,ze wszystko uklada sie pomyslnie.
    U mnie coraz lepiej,zdecydowanie metoda malych kroczkow sprawdza sie.No i nabieram do siebie coraz wiecej szacunku - bez tego ani rusz.
    Pozdrawiam.

  5. #455
    Guest

    Domyślnie


    witam nocną porą,
    co tu tak cichutko? zapracowani wszyscy?
    eh..ja też.
    jutro, a w zasadzie dziś ważne spotkanie...
    ale jak to mówi moja mama "to nie będzie trwać wiecznie" więc się pójdzie, się spotka, się porozmawia, a potem będzie już po spotkaniu
    muszę się pochwalić pisemnie bo mój podpisik się nie chce zaktualizować mimo zapisów i zmian ciągłych
    moja wspaniała waga wczoraj ukazała moim oczom rano - 70.01 kg :0 a dziś po całym dniu to nawet 69.98kg

    cieszę się strasznie..nareszczie troszkę w dół. Do 65 jeszcze troszkę, ale żeby gdzieś dojść trzeba zacząć iść

    pozdrawiam
    goss

    P.S. MAXicho.. pochwal się co tam u ciebie i rzuć jakiegoś motywacyjnego kopa

  6. #456
    megi66dsh jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    goss pomalutku i do przodu hihi kurde u mne tez kiedys zacznie w dol leicec

    max co z Toba? boja to sie martwie o Ciebie. ne dosc ze ja jestem zawodowa dietowa placzka tojeszcze zawodowa zamartwiaczka dietkowa odezwij sie. i co z tym domem?
    buzki kurde kilossa przytylam. ale ciesze si ze tylko kilosa

  7. #457
    megi66dsh jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    jak mozna zapomniec o tlustym czwartku? przeciez to sie nie godzi! kurde, a mi sie udalo! za to zjadlam po kolacji dwa puddingi wanioliowe, ale pych abylo i zdrowiej
    caluski , jade na weekend od jutra do leuven do ingrid i rapha, nie wiem jak to bedzie, ale ja juz sie ciesze, bo wyjade poza puurs i pojde na zakupy jedzeniowe na jakie powinna pojsc pani domu
    lece kochani pod prysznic i do lozia, padam n azeby! od jutra mam Krokusvacantie ale sie wyspie! za wszystkie czasy!
    buzki i dietkujcie sie pieknie!

    kurde max co z Toba sie dzieje??

  8. #458
    Awatar katson
    katson jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    514

    Domyślnie

    Maxicho mam nadzieje ze nas nie opusciles
    pozdrawiam

  9. #459
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Max, wreszcie znalazłam Twój wątek gdzieś na 3. stronce, bo tak dziś buszowałam po wątkach i zdałam sobie sprawę z tego, że nie widziałam Cię na żadnym z tych, które zazwyczaj regularnie odwiedzasz.

    Strasznie to przykre z tymi przepychankami o spadek - życzę Ci, żeby sprawa zakończyła się pomyślnie.

    A decyzja o zwiekszeniu ilości kalorii wydaje się mi bardzo rozsądna.

    Mocno Cię ściskam i faktycznie nie znikaj nam z forum

  10. #460
    MAXicho jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-09-2005
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    5

    Domyślnie

    Cześć wszystkim,

    Nie było mnie kawałek czasu.

    Zastanawiałem się, czy to w ogóle tutaj na forum pisać, ale coraz częściej wydaje mi się, że warto pisać o życiu takim jakie ono jest...

    Ponad tydzień temu dość bliska mi osoba usiłowała popełnić samobójstwo łykając potężną dawkę psychotropów. To ja tego człowieka znalazłem, ja wzywałem karetkę... We czwartek było tragicznie - zagrożone życie, a prawie na pewno nerki, serce i być może mógz. Dzisiaj jest już zdecydowanie lepiej i rokowania dużo lepsze. Nie będę opisywał przeżyć, ale summa summarum doszedłem do wniosku, że nie ma lepszego sposobu dawania komukolwiek czegokolwiek niż PRACA NAD SOBĄ. Dlatego kończę pracę tutaj zaczętą, a poza odchudzaniem skaczę w pewnych obszarach życia na głęboką wodę...

    Nie musicie tego wpisu komentować - nie potrzebuję także pocieszania ani tego typu spraw... Smutno mi oczywiście i trudno, ale takie jest życie.

    Do jutra.

    Maks

Strona 46 z 62 PierwszyPierwszy ... 36 44 45 46 47 48 56 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •