Strona 3 z 27 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 270

Wątek: = i zaszlam sobie... :P

  1. #21
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Sama po sobie wiem,ze forum,a zwlaszcza osobki udzielajace sie na nim- bardzo motywuja do dietkowania. X czas temu udalo mi sie zrzucic naprawde sporo kilogramow.......Serwis zostal czasowo zawieszony i dietka rowniez...Z czasem kilogramow przybywalo...Dzis mam do zrzucenia sporo tluszczyku,ale goraco wierze ,ze sie uda!!...czego i Tobie zycze.

    Buziaczki.
    Tusia

  2. #22
    shalala jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam Was w te sloneczna srode

    Wczoraj postanowienia nawet niezle dotrzymalam - tylko ilosciowo troche za duzo tego bylo. Nie wiem czy sobie wszystko przypomne.
    - woda z cytryna
    - 2 bulki pelnoziarniste: jedna z pomidorem, jedna z serkiem topionym odchudzonym
    - maslanka owocowa
    - sok z dwoch pomaranczy i jednego grejfruta
    - dwa jablka
    - pol puszki ananasow
    - 6 tostow pelnoziarnistych z pomidorem
    - pieczone udko indyka bez skorki

    Podsumowanko:
    Cukru bylo tyle, co w maslance i tych ananasach. Poza tym calkiem ok - tylko duzo ilosciowo. Prawie caly dzien spedzilam przy kompie, wiec nie bylo mi trzeba tyle energii. Za to duuuzo pilam - nie wyplacimy sie za wode z WC, ktora potem musialam co godzine spuszczac

    Postanowionko:
    Pic duzo i troche popracowac fizycznie. Dodatek do programu: wellness w formie depilacji, prysznica z masazem i balsamowaniem, odzywieniem wlosow, maseczka na twarz oraz wymoczeniem stopek w wodzie z witaminkami i mineralami.

    Moj luby dzis bedzie dluzej pracowal. Moze uda mi sie cos zrobic w domu, zeby po powrocie zastalo go cos milego - i ja cala pachnaca. :P

    Tusia - masz racje - tez mam nadzieje, ze sie uda. Samo forumowanie nie jest moja pasja - ale majac w perspektywie gubienie kilogramow, trzymam sie diety.pl kurczowo. Bez tego jest za trudno

  3. #23
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Witam środowo


    Ja jak widzisz Agatko bujam się stale z tą samą wagą - w tej chwili postanowiłam przypuścić ostateczny atak i jestem w 8mym dniu SB - w zimie chciałabym skoncentrować sie na utrzymaniu wagi Glyxowanie weszło mi w krew - wszystkie produkty słodzone ,że tak powiem fabrycznie są już dla mnie nieznosnie słodkie Czytanie etykiet to prawie schiza Własnie dzisiaj skończyłam robić domowe przetwory z ogórków, pomidorów i papryki,żeby nie kupować słodzonych cukrem albo nie wiadomo czym
    Pozdrawiam
    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  4. #24
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    czesc Agata!
    no coraz ładniej:D
    u mnie też dzisiaj w miare ok, tylko za dużo..
    musze nad tym popracować...
    trzymaj sie!
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  5. #25
    shalala jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Heja
    Bardzo madre podejscie - Grazyna. Gdybym nie byla anty-kuchenna, to moze tez bym cos sobie pomajstrowala nad takimi przetworami. Hmmm... Ale faktem jest, ze rowniez zagladam na etykiety wyszukujac w skladzie cukru - no i naturalnie zbyt duzo laciny oraz emulgatory tez mnie odrzucaja - ale to jasne.
    Czasem przykro wyczytac "cukier" np. na ulubionej puszcze z rybkami w sosie pomidorowym

    Wczoraj bylo:
    - woda z cytryna
    - jajecznica z cebula i szczypiorkiem + bulka pelnoziarnista
    - 2 kolka ananasa z puszki i puszysty serek owocowy odchudzony + 4 tosty
    - jablko
    - kawa z cukrem i mlekiem chudym
    - 2 bulki z salami i zoltym serem

    Podsumowanko:
    Za malo jednak pilam. Za duzo slodkiego: ananas + serek i potem kawa z cukrem.
    Ale za to troche wiecej ruchu w domu. Zrobilam cos pozytecznego (wstawilam szafke do przedpokoju, podwiesilam wieszak na kurtki i zbudowalam regalik na buty). Wellness tez byl - od a do z. Chyba z godzine siedzialam w lazience.

    Postanowienie:
    Wiecej pic. Po 21:00 juz nie jesc (3 godziny przed snem) - ale za to pic cos bezcukrowego.

    Dzis jedziemy na lotnisko w Köln, bo moj brat wracajac z wojskiem z Bosni do Kanady ma tam przystanek na noc w hotelu. A wiec wieczor szykuje sie rodzinnie

  6. #26
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Agatko!. Postaraj sie jesc mniej tych bulek...3 dziennie to za duzo...Zastap je czyms zdrowszym.Hmmmmm?.
    Pozdrawiam.
    Tusia

  7. #27
    shalala jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Baaardzo trafna porada, Tusiaczku :P
    Zamienie bulki na sniadanie na Glyx-mussli, ktore kiedys prawie codziennie jadlam.
    Dzieki temu zostanie mi zielone swiatlo na bulke po poludniu - co dobrze syci.
    A wieczorem cos cieplego z mezem...

    Warzyw nie lubie i duzo nie umiem zjesc. Najlepsze sa jako zupa warzywna.
    Owoce bym mogla non stop wcinac - a to tez nie do konca wskazane. Poza tym wcale nie tanie...

  8. #28
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Owocki to i ja lubie...Malo powiedziane-UWIELBIAM!! .

    Teraz jest taka pora ze jabluszka,winogrona,brzoskwinki, sliweczki nie sa wcale takie drogie,wiec mozna wcinac.

  9. #29
    shalala jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    hejaaa

    owocki i warzywa sa w Niemczech generalnie drogie, Tusiaczku. Trzeba dobrze trafic, zeby i cena sie zgadzala i jakosc pachniala witaminami. Ale kiedys bedzie lepiej... Tak sobie zawsze mowie i pracuje dalej.

    Wczoraj bylo:
    - woda z cytryna
    - bulka z salami z drobiu
    - 2 bulki ze sledziem w sosie pomidorowym
    - spaghetti pelnoziarniste z sosem cebulowo-czosnkowym
    - nachos

    Podsumowanko:
    Duzo pilam. Sledz z puszki ma zolte swiatelko w zestawieniu IG i innych czynnikow. To mnie cieszy. Natomiast salami ma czerwone A tak sie w nim ostatnio rozsmakowalam - ech... O Nachos nawet nie ma co wspominac - to przeciez jak chipsy. Na szczescie popijalam je dwiema owocowymi herbatkami bez cukru. Fajnie bylo cos chrupac podczas spotkania z bratem...

    Postanowionko:
    Dzis tylko 2 bulki w porze obiadowej. Dalej duzo pic. Ruch w formie sprzatania pokoikow na gorze. Od 21:00 nic juz nie jesc - chyba, ze jakis owoc dla rozproszenia mysli o smakolykach.

    To lece robic mussli na sniadanko i zaraz poczytam Wasze wpadki

  10. #30
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Hmmmmmm,a nie masz sposobnosci zastapic buleczek na obiad,czyms innym?,cieplym,czy jakas salatka?. wiem,ze zze zrobieniem bulki nie ma tyle problemu,co z przyrzadzeniem sobie posilku,ale moze warto?.
    Buziaczki.
    TUSIA

Strona 3 z 27 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •