Ta 13 to tylko z powodu imprezki... chce wyglądac imponująco u boku mojego przyszłego jakże szczupłego męża. Wsumie mogłam zamiast 13 wziąć sb (i tak 13stkowe posiłki dziele na więcej, wody i tak duzo piję a jeśli do 11 mam a sobą kawę i jajko, to i tak na sb tak sobie właśnie poczynałam), zobaczymy...
szpinak, i miąsko, sałata... to przecież wolno na sb, dopóki nie poczuje głodu spróbuje się trzymać dzielnie
na orzeszki na razie nie mam ochoty.. ale wiem, że jeśli tknę pistacje to skończy się to okropnie