Wątek: Znowu muszę trochę zrzucić :)

O rany , Dziewczyny witajcie !! jak to fajnie , ze do mnie wpadlyscie , jak mnie nie bylo tak dlugo to troche tesknilam za pogaduchami z wami , ale mialam straszny mlyn i zero czasu na klikanie. Teraz tez jeszcze mam urwanie glowy dlatego tak rzadko wpadam, ale postaram sie jednak zagladac do was w miare czesto.
Jado- dzis pobilam wszelkie rekordy ( moje oczywiscie ) w chodzeniu, zaliczylam lacznie ponad cztery godziny , nogi mnie bola okropnie i mam pecherz ale czuje sie wspaniale bo przez cale lato nie mialam nawet czasu na dluzszy spacer z psami .Jest taka cudowna pogoda ze nogi same niosa.
Kuleczko- zaraz ide zobaczyc co u ciebie
Szajbuniu- jeszcze troche mi do ciebie brakuje Dziekuje za kciuki i pozdrowienia !!
Keyshia- - zaraz pojde zerrknac na twoja dietke, moje zdrowe odzywianie jest takie troche cienkie na razie , kiedys bardziej sie staralam , nie laczylam grup produktow , nie jadlam po 20 , unikalam konserwantow i gdzie sie dalo stosowalam najprostsza obrobke czyli co sie da na surowo , no i jeszcze kilka innych . Teraz to jakos tak ciezko mi uwolnic sie od zlych nawykow , ale mam nadzieje ze z waszym wsparciem i pod waszym krytycznym okiem jakos mi pojdzie )))

Pozdrawiam !!

U mnie nic nowego - znowu zaczynam kolejną walkę
Ale teraz mam nadzieję, ze jednak się uda - czego nam życżę

DOBRANOC - KOLOROWYCH SNÓW

Witam porannie i wtorkowo i przesyłam moc pozytywnej energii

HeJ !
Dzieki Kuleczko za te radosne obrazki

Moja dietka nie idzie zle, ale mam wrazenie ze jednak troche za duzo nadal jem. Nie jem juz slodyczy wogole i jak mieso to chude , ale chyba ogolnie za duzo tego. Moja waga nawet nie drgnela, chociaz mialam ostatnio bardzo duzo ruchu Trzeba bedzie znowu troszke zacisnac pasa
Ale najbardziej ciesze sie z tego, ze nie jem slodyczy !! Jedyne slodkosci na jakie sobie pozwalam to dzemy , i takie slodkie chwile budyniowe , kisielowe itp. Oczywiscie traktuje to jako posilek .
Wzielam tez od siostry stepper i troche bede cwiczyc w domu , za duzo nie moge z pewnych powodow ale chociaz kilka razy dziennie po pare minut.
Pozdrawiam serdecznie !!

Zamieszczone przez Siba

Wzielam tez od siostry stepper i troche bede cwiczyc w domu , za duzo nie moge z pewnych powodow ale chociaz kilka razy dziennie po pare minut.

Każda chwila poświęcona na ćwiczenia się liczy!
Ja też niby dietkuję, ale cały czas mam wrażenie, że jakoś nie pełną parą, jakoś tak...
Ale dziś - narazie idzie mi świetnie - i tak mam zamiar wytrwać.
No ale nie mów hap - póki nie hapniesz, jest dopiero 10:40....
Pozdrawiam Cię serdecznie
Ula

Obie wytrwamy, zobaczysz

No wiec tak... dieta raczej kiepsko ... cholercia zbilazja sie te dni i nie moge sie opanowac, co chwile szukam czegos do jedzenia. Ale przynajmniej staram sie duzo ruszac , codziennie chodze do pracy i z powrotem na piechte czyli okolo 10 km do tego spacery z psami dosc dlugie. Od jutro tez zaczynam cwiczyc hantlami , zobacze jak wytrzyma to moj lokiec . Mam nadzieje , ze zwiekszona ilosc wysilku fizycznego sprawi, ze strace apetyt. Najgorzej jest jak wracam z pracy wieczorem taka cholernie zmeczona i glodna i jak dorwe sie do jedzenia to kaplica. Caly dzien potrafie zmarnowac. Musze sie czesciej tu wpisywac bo wtedy wiecej mysle o kontroli jedzenia a tak to jednego dnia panuje nad soba , drygiego juz troche mniej a trzeciego zjadam konia z wozem i woznica. cale szczescie , ze waga stoi, nawet tak jakby lekko drgnela w dol ,wskazowka juz nie jest tak koszmarnie , absolutnie na tej czarnej kresce 75 kg , ale obok kreski
Waszko ide do ciebie zobaczyc , twoja silna wola moze i mnie pociagnie w dobra strone
Kuleczko- proponuje wpisywac codziennie ile czasu poswiecilysmy na ruch i jaki to byl ruch. Czyli nie tylko pamietnik dietki ale tez i drogi do kondycji.
Buziaczki !!

Sibuniu - ja właśnie zaczęłam wpiywać jak mi idzie bój io kondycję Narazie kondycja leży i kwiczy, ale zmienię to - nie ma innego wyjścia

10 km - to ładny kawalek

Mnie tez pomaga pisanie tutaj - jakoś głupio się nażreć dziadostw różnych - gdy człowiek wie, ze potem tu to będzie miał opisać

Pozdrawiam gorąco i nieprzerwanie trzymam kciuki!
Ula

mnie też pomaga pisanie na forum - i czytanie jakie inne dziewczyny są silne.
Wtedy myslę, ze nie będę gorsza i mniej jem

Ja u siebie wpisuję rónież ruch