Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 37

Wątek: Bez cudów-powoli i z głową. CHYBA MUSZĘ :)

  1. #11
    szajbunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    oj, same mądrości. az miło poczytac. ja terz mam takie piękne załżenia. cóż z tego skoro cały czas nie idzie mi się zebrac... cały czas coś...

    ale za ciebie trzuymam kciuki i zycze powodzenia

  2. #12
    Awatar pris
    pris jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-02-2005
    Mieszka w
    Małopolska
    Posty
    105

    Domyślnie

    Mam 176cm wzrostu.
    No wlaśnie mi te zalożenia jakoś latwiej realizować niż dietę ze ściśle określonym jadlospisem czy dawką kalorii.
    Ja się jakoś trzymam jak na razie, na pewno waga mi nie poleci piorunem, nie ma szans, ale mam nadzieję że jeśli moje zalożenia będą trwale to za jakieś pól roku osiągnę wymarzoną wagę, a potem może być już tylko lepiej. Chodzi o zmianę sposobu myślenia o jedzeniu, planowaniu zakupów (moje pierwsze zakupy w Tesco już na diecie - poleglam niestety na kinder Delice - 180kal ehh... ale i tak wyszlo mi 1100kal wczoraj rodzinnych obiadów, itd. Nie chcę diety-cud, ścislego 1000kal bo po prostu nie wytrzymalabym takiego trybu zycia z kalkulatorem pod pachą. Chcę żyć zdrowiej, spadek wagi mam nadzieję że przyjdzie... sam
    A dziś po poludniu zajęcia w fitness klubie i mile zakwasy nazajutrz.
    pozdrawiam!
    Na diecie od zawsze na portalu - od 2005.
    Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]

  3. #13
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    opowiedz cos wiecej o tym multi fitnes, ok?
    bo ja sie zastanawiam czy sie nie zaczac chodzić... hm...
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  4. #14
    Awatar pris
    pris jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-02-2005
    Mieszka w
    Małopolska
    Posty
    105

    Domyślnie

    Jasne, [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Coś więcej? No więc jest przytulnie i kameralnie (ale byłam tylko na Krakowskiej, nie wiem jak na Chodowieckiego), salka klimatyzowana i z nową nawierzchnią, lustra, szatnia z dużymi szafkami, dobrze wyposażona łazienka. Prowadzących znam tylko dwóch, baaardzo mili i wyrozumiali Jeden z nich to nawet mój dobry dość znajomy więc wiem coś niecoś o tym klubie z drugiej strony. Dla rozruszania polecam Slimnastik, rozciąganie - Joga fit (mój faworyt), bez nadwyrężeń i cierpień poczułam że mam mięśnie! Są jeszcze zajęcia z Pilates i z piłkami, ale nie byłam, nie wiem. Karnet studencki na 8 wejść w miesiącu kosztuje 67zł. Piętro niżej siłownia, w tym samym budynku jest solarium. Bardzo na plus, świetna lokalizacja co dla mnie ważne no i ceny z tego co wiem jedne z najniższych w Krakowie

    Co do mojego dietowania - weekend niestety nieco alkoholowy, urodziny kumpla, echh... No ale nie będę się katować, raz na jakiś czas można
    Dziś BARDZO niezdrowo, ale niestety cały dzień w biegu i nawet nie miałam gdzie i jak zjeść coś lżejszego i pożywnego Ale cóż, wiem że nie wykluczę do końca tego z mojego jadłospisu, czasem można przyszaleć żeby nie zwariować

    kawa z mlekiem i łyżeczką cukru ok. 70kal
    zapiekanka z szynką i keczupem (ile kalorii???)
    fanta 0,5l ok. 200kal
    prince polo 180kal
    puree ziemniaczane Gorący Kubek 190kal
    rogalik chipity (ile kalorii???)

    Cóż, tak na oko wyjdzie mi z 1500kal Bez rewelacji kalorycznie, ale wartości odżywczych to sobie dziś nie dostarczyłam jakoś w nadmiarze...
    Na diecie od zawsze na portalu - od 2005.
    Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]

  5. #15
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Naucz się w biegu zahaczać o warzywniaki jabłuszko, bananek, kilka śliwek i głód z głowy.
    w biegu jem też serki topione light, czasami kawałek kiełbasy
    przecież to nie muszą być słodycze, a sklepów jest dużo....
    zamiast rogalika chipity nie lepsza grahamka i jogórt pitny?????
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  6. #16
    Awatar pris
    pris jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-02-2005
    Mieszka w
    Małopolska
    Posty
    105

    Domyślnie

    Waszka masz w 100% rację, ale czasem uważam że można! Nie będę się dusić i katować jogurtem naturalnym i surówką z selera jeśli danego dnia mam dziką żądzę a nie przekroczę tych 1500kal...

    Wczoraj przykładowo:
    serek wiejski z pomidorem cebulą i ziołami
    3 kromki ciemnego pieczywa dietetycznego Schulstad
    kapuśniak /2 talerze/
    3x kubek herbaty Slim Figura
    kubek kawy z mlekiem

    A psychicznie czuję się wręcz wyśmienicie po dniu wyżerki NIEZDROWEJ.
    Na diecie od zawsze na portalu - od 2005.
    Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]

  7. #17
    Awatar pris
    pris jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-02-2005
    Mieszka w
    Małopolska
    Posty
    105

    Domyślnie

    Pogoda fu, nastrój fu (bestia z PMS ), Prince Polo mruga kusząco

    Dzisiaj:
    -Slim Figura + 2 kromeczki ciemnego schulstad z twarożkiem light i pomidorem + 1 kromeczka Schulstad z niskosłodzonym dżemem jagodowym
    -kawa z mlekiem i łyżeczką cukru (kawa bez cukru to herezja)
    -nieszczęsne prince polo
    -kebab wegetariański (vide: zaczęłam pracę i studia, nie popichcę; przykładowo dziś 12h nasiadówy za biurkiem i jestem skazana na zamawiane jedzenie
    -jogurt jabłko-cynamon

    1000kal jak w mordę strzelił.
    ALE: zamiast 200kal z prince polo mogło być coś zdrowego. Kebab - cóż.
    Rozleniwiam się, depresyjna aura, szaruga robi swoje... I coraz grubsze ciuchy zakrywające co trzeba ALE MUSZĘ SIĘ TRZYMAĆ!!! Tylko jak się w zimne dni zmuszać do zimnych sałatek, gdy nie ma jak porządne rozgrzewające węglowodany
    Na diecie od zawsze na portalu - od 2005.
    Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]

  8. #18
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    hej!
    no to prince polo nie bylo zbyt rozsadnym podejsciem, ale skoro zmiescilas sie w limicie...
    w zimne dni rozgrzewaj sie hernbatka i zajadaj pyszne odchudzone zupki i salatki:D
    ja pije kawe bez cukru ale z mlekiem. duzo mleka!

    hm a kiedy Ty chodzisz na yoge?
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  9. #19
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    czasem można byle nie za często....
    u mnie też nie najlepiej
    a jogurtu naturalnego nie da się wypić błech...
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  10. #20
    Awatar pris
    pris jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-02-2005
    Mieszka w
    Małopolska
    Posty
    105

    Domyślnie

    Na jogę-fit chodzę we wtorki o 20:30, jest jeszcze w piątki o 16:30.
    Wczoraj właśnie byłam, niestety chwilowo będę tylko raz w tyg na zajęciach bo na więcej czasu brak Ale w listopadzie powalczę.

    A co do wykroczeń... Staczam się, okres za pasem (niby żadne usprawiedliwienie, ale jestem po prostu BESTIĄ słodyczową w tym czasie!) także nawet nie będę pisać co jem... bo jest masakra. Może nie kaloryczna, ale żywię się samymi świństwami
    Na diecie od zawsze na portalu - od 2005.
    Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]

Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •