Na balu to nie..... ale po... już się boję :D
Wersja do druku
Na balu to nie..... ale po... już się boję :D
Eeeee tam, nie bój się!
Twarda jesteś :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
A z tym basenem też się uśmiałam :lol: :lol: :lol: :lol:
NO to do zobaczyska za tydzien, obym była taka sama, a nie grubsza :lol:
WASZKO NAPEWNO TO TE WCZEŚNIEJSZE SŁODYCZE.
BĘDZIE DOBRZE BAW SIĘ DOBRZE.
SUPER BALU CI ŻYCZĘ.http://gifybejbi85.blox.pl/resource/dandypanda1nq.gif
udanego weekendu SZCZPAKU 8) 8) 8) 8) :) :) :) :)
Dziękuję Waszko :oops:
Opowiesz, jak bylo, czy tylko sie regenerowac dzis bedziesz? ;)
Dziewczynki, bal dopiero dziś będzie a regeneracja jutro
Plan jedzeniowy na dziś
woda z miodem i cytryną
Śniadanie: grahamka, łosoś wędzony, serek plesniowy, ogórek konserwowy
Obiad ziemniaki, warzywa na patelnię, kefir
Kolacja BALANGA
ruch rower, tańczenie
Ostatnio troszkę się rozjechałam ćwiczeniowo – po skończeniu 6 AW jakieś rozprężenie mnie naszło. http://fmania.pl/images/smiles/awantura.gif Zdecydowanie za dużo było świętowania, pysznego jedzonka, a za mało ćwiczeń.
Bywa, i kara już jest widoczna na wadze. 57,2 http://fmania.pl/images/smiles/wow.gif no cóż sama jestem sobie winna. Jestem wściekła na siebie. :evil: http://fmania.pl/images/smiles/rozpacz.gif
Plan na najbliższy tydzień:
:arrow: dieta 1050-1100 kcal. Nie chcę chyba schodzić niżej. Węgle tylko na śniadanie
:arrow: 3 razy ( co drugi dzień) zestaw brzuszków:
trzy serie po: 15 normalnych, po 15 skośnych i reszta 3,4,5,6 z Weidera (szczególnie niecierpię tych z rękami do przodu, więc je zastąpię
:arrow: 3 razy ćwiczenia z hantelkami + rozciąganie
:arrow: 4 razy w tygodniu rower, żeby spalić 250-350 kcal, zależnie od kondycji
:arrow: 2 razy w tygodniu basen i wtedy bez rowerka
:arrow: więcej http://fmania.pl/images/smiles/spacer.gif bo ostatnio jakoś marnie z tym było
:arrow: jeden dzień w tygodniu całkowicie wolny od ćwiczeń, ew. działka i spacer.
Kolejne ważenie w sobotę za tydzień, 24-02-2007 http://fmania.pl/images/smiles/SmilerBizard.gif
waszko, nie martw się - pozbędziesz się tej niechcianej nadwyżki na wadze prędko. ja dochodzę do siebie, choc miałam już załamkę, ze to jojo i chcialam to rzucic w cholerę.....dobrze, ze jestem tu na forum.
ambitny ten twój sportowo-ruchowy plan, a ja zostawiłam łyzwy u rodziców, moze na basen spróbuję :roll: .
pozdrowienia sobotnie, buziak dla ciebie[/url]
Ajajaj... Ale czy Ty nie miałaś wyjść z diety zamiast ją (i to ostrą) sobie znów narzucać? Nie jestem żadną specjalistką, ale nie wiem, czy to mądre...
Co do ćwiczeń, to się zgadzam :)
Miłego dnia i nie wściekaj się :)
anczoks jak ja mam wychodzić z diety, jak mam na plusie??????? mowy nie ma. muszę się tego pozbyć dojść do 55 i dopiero wyjdę z diety. Nie potrafię inaczej.
a tak naprawdę to nie wiem, czy w ogóle potrafię wyjść z diety - na hasło, że nie jestem na diecie, żrę.... i tyję, bo już przytyłam. czy to mądre to nie wiem, ale nie chcę być znowu gruba
Hmmm, mam nadzieję, że się jakoś poukładasz wewnętrznie i cieleśnie. Trzymam kciuki! :)
Waszko trzymam kciukaski za Ciebie by waga spadła. Tak mówią, że jak się schodzi z diety t waga może trochę podskoczyć ale ponoć nie na długo. Więc życze powodzenia. Ja tez przeżyłam juz jojo i wiem jak to jest bo po pierwszej ciąży ważyłam już 63,7 kg i mogłam tak zostać ale sie roztyłam i przybrałam d 76 przed drógą ciążą przez niespełna 3 mies. :oops: Niestety po drógiej nie zdążyłam się odchudzić ale teraz postanowiłam iz schudnę na amen.
Pozdrowionka i miłego weekendu
http://www.gify-animowane.pl/gify/Przyroda/Gory/7.gif
Waszko, bardzo dobry i rozsądny plan!!!
Podoba mi się!
Ja też jest wielką zwolenniczką układania konkretnych planów, łatwiej potem realizować i ćwiczenia i dietkę :P :D
Powodzenia w jego realizacji :P :D
Ja swój realizuję i dzisiaj czuję mięśnie po wczorajszej sesji z hantelkami :D
Witaj!
Dziś na balu wytańczysz i wypocisz tę nadwyżkę - pewne to jak w banku.
Co do planu to super masz.
Ja od wtorku biorę suię za siebie , narazie luzik :wink: .
Miłego i udanego wekeendu
Waszko, silna baba jestes, dasz rade :lol:
Trzymam za Ciebie bardzo mocno kciuki :*
Pozdrawiam i zycze milego weekendu :D
Ja to bede powtarzac, jak mantre - kto, jak kto, ale waszka rade da :!: :D
muszę w końcu dac radę :)
I DASZ :!: :!: :!: :lol: :lol:
ufff, ale się zgrzałam na tym rowerku :D
Witam, dziekuje ze do mnie zajrzalas...i ze wierzysz ze mi sie uda wyjsc na prostą. I podziwiam za jazdę na rowerku o tej porze...ja jakoś tak rano nie umiem :D Ale za to wieczorkiem przy czymś ciekawym w telewizji bardzo przyjemnie mi sie jezdzi.
Milego dnia zycze.
Ja też wolę po południu :) ale dziś idziemy na bal na 18 i nie bedzie kiedy :D to zmusiłam sie teraz :roll:
W takim razie zycze udanej zabawy :D
WASZKA WSZYSTKO DASZ RADĘ TYLKO NA SPOKOJNIE.
SUPER ZABAWY NA BALU.
http://gifybejbi85.blox.pl/resource/animation5oa2.gif
Super Balu Życzę Waszko :D
A TERAZ INFO DLA WSZYSTKICH WIELBICIELEK I PODZIWIACZEK TRISKELL - W MARCOWYM SHAPE, KTÓRY UKAŻE SIĘ W KIOSKACH 22 LUTEGO, BĘDZIE PŁYTKA Z TAŃCEM BRZUCHA :D
Pozdrawiam
***
Grażyna
superowego balowania zycze :D :D
Serdeczne weekendowe pozdrowienia przesyłam :)
Milej niedzieli, waszenciu :)
Jak się miewasz?
Pięknej, pogodnej niedzieli życzę :)
mało zjadłam, nie dużo wypiłam :D:D:D
Plan jedzeniowy na dziś
woda z miodem i cytryną
Śniadanie: grahamka, 2 jajka na twardo z ociupinką majonezu i szypiorkiem, ogórki kiszone
Obiad wołowinka duszona, surówka z kiszonej kapusty, kubek kefiru
po ćwiczeniach woda z sokiem porzeczkowym, wasa z dżemem z truskawek
Kolacja zupa z fasolki szparagowej z kawałkami mieska
jabłko
ruch bardzo długi spacer
całosć 1067 kcal
O, no to gratuluję imprezowego samozaparcia ;)
Ładny plan na dziś, zwłaszcza ten spacer :D
Gratuluje ladnej imprezki :)
Miłego dnia Waszko!
I udanego spacerku :P
Hej Waszko, Pozdrawiam i zycze milej niedzieli :D
Udanego pierwszego kroku w nowy tydzień :wink: . I moje uszanowanie z takim samozaparciem do diety, nic tylko chwalić waszka 8) .
Szczesliwego Chinskiego Nowego Roku :D
Witaj Waszko, Pozdrawiam i zycze milego poczatku tygodnia :* :)
:arrow: ŻYCZĘ WSZYSTKIM MIŁEGO TYGODNIA PRACY.
pozdrawiam,
Waszko, miłego dnia!
I realizacji tygodniowego planu :P :D