TO DOBRZE,ZE ZYJESZ-BUZIOLKI :)
MIŁEGO DNIA !!! :-)
http://foto.onet.pl/upload/70/93/_17827.gif
Wersja do druku
TO DOBRZE,ZE ZYJESZ-BUZIOLKI :)
MIŁEGO DNIA !!! :-)
http://foto.onet.pl/upload/70/93/_17827.gif
ocena weekendu
Jedzenie - lepiej nie mówić - zdrowe, ale za dużo i sporo alkoholu
ruch - spacery były, brzuszków nie zrobiłam, praca na działce, koniki
Płyny jak należy
dla siebie ..... kupiłam kurteczkę
Srednio..... :? czy ja muszę tyle żreć
Plan na poniedziałek
7.00 woda z miodem i cytryną szklanka 0.25
8.00 kawa z mlekiem 2% (kubek 0,3)
10.00 śniadanie: serek wiejski light,płatek pumpernikla, pomidor, cebulka, rzodkiewka, łyżka otrębów, herbata czerwona (kubek 0.3)
12.00 herbatka (kubek 0.5)
14.00 lunch: zupa groszkowo-brokulowa na indyczku, herbata czerwona (kubek 0.3)
16.00 herbatka (kubek 0.5)
18.00 obiad: indyczek z zupy, surówka z marchewki, herbatka czerwona (kubek 0.3)
potem jeszcze jedna herbatka (kubek 0.3) i jabłko
płyn w sumie 2,75l już łatwiej wchodzi
z ruchem dziś będzie kiepsko, boli mnie kręgosłup i to koszmarnie. Na spacer z pieskiem pewnie pójdę i na tym koniec
weekend był udany - w sobotę szaleliśmy po działce z grabkami, paleniem liści, i inną ciężką pracą fizyczną. oprócz tego pojeżdziłam sobie po polu i lesie na ogierku. Pozdrowiłam Elfira od was wszystkich :D:D
wczoraj poszliśmy do znajomych i uraczyli nas nalewką z czarnej porzeczki mniam.... :twisted:
w nocy niestety zaczął mi dokuczać kęgosłup - nie wyspałam sie okropnie,, nawet obrócić się nie mogę, bo mnie budził ból. buuuuuu :cry:
boję się, ze nie dam rady jutro pójść na fat burn :(
buziolki dla wszystkich, potem do was wpadnę, nie mogę długo siedzieć :(
Pewnie korzonki. Teraz wszyscy łapią korzonki. Kilka zastrzyków i spoko.
Pozdrawiam
Kaszania
Plan na poniedziałek - zmiany
18.00 obiad: panga z pieczarkami,buraczki, herbatka czerwona (kubek 0.3)
potem jeszcze jedna herbatka (kubek 0.3) i jabłko
Kaszanciu, dzieki...
Mam na razie proszki :) i smarowidło :)
na pewno pomoże, to zwykle trwa u mnie do tygodnia ( można to nazwać korzonki, chociaż u korzonkowców zwykle stan zapalny ma nerw lędzwiowy, a u mnie problem to nerw kulszowy - ból jest nizej i promieniuje na nogę)
Też tak kiedyś miałam io też kulszowy :D :D :D Samrowidło już nie działało, a zastrzyki pomagały natychmiast :D
Potem przeżuciło się na szyję i do tej pory jak mnie zawieje to chodzę z głową przekrzywioną na bok :shock: oj oj oj wspołczuję.
Ojej, biedna Waszka, teraz to chyba taka pora, że wszystkich coś boli...:/
Ja piję napar z suszonej domowo mięty i zielonej herbaty liściastej.. Pycha:)
Pozdrawiam, buźki, wspieram Cię mocno i liczę na wzajemność:) :*
Współczuje Waszko tych boleści, rwa kulszowa jest straszna, uciążliwa i trwa bardzo długo bez radykalnych środków. Tak jak Ania pisze pewnikiem zastrzyki byłyby najlepsze i masaż za 2-3 dni. Ja też cierpię, ale na kamicę żółciową i pewnie za pare dni pójdę do szpitala, bo już co chwile mam ataki.
Życzę Ci zdrowia i przespanej nocki, pozdrowionka.
http://www.fotoplatforma.pl/foto_gal...7_DSCN2239.jpg
Co za swojskie widoki, czy to nie prawie jak u Ciebie na ranczu?
WRACAJ MI SZYBKO DO ZDROWIA :!: Zycze dobrej nocki i zapraszam na niespodzianke. Jak nie dzis to jutro będzie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Papatki.
http://foto.onet.pl/upload/55/95/_20493.jpg
Oj, waszko, trzymaj sie. Mam nadzieje, ze bol mija.
BIDULKO I JAK :?: PRZESTALO JUZ BOLEC :!: 1000BUZIAKOW DLA CIEBIE :!:
http://foto.onet.pl/upload/72/5/_223.jpg