nooo...Mikolaj ma sexowne nogi![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
nooo...Mikolaj ma sexowne nogi![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Wracam dziś do grzecznego jedzenia dojadając po świętach.
Plan jedzeniowy na dziś
woda z miodem i cytryną
Śniadanie: kawałek karpia po zydowsku, kromka chleba z soją, mandarynka
Kawa z mlekiem 2%
Obiad kawałek ryby po grecku
Kolacja porcja sałatki jarzynowej
owoce jabłko
ruch jak zdąrzę pójdęna fitness
dla siebie peeling z kawy, dawno nie robiony
Dziewczynki, poczytam co u was jak wrócę z pracy - teraz już nie zdążę![]()
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Waszko, dzień dobry!
Już u siebie napisałam, że niestety nie mogę ani jutro ani pojutrze, muszę załatwić parę spraw, których nie miałam czasu wcześniej objąć![]()
Przepraszam! Mam nadzieję, że jeszcze uda nam się wspólnie pojeździć na łyżwach:P
Miłego dnia!!! :P
Waszko, pozdrawiam poświątecznie![]()
foteczki obejrzałam, ślicznie wyglądasz, szczupło i dziewczęco![]()
Waszko - miłego dnia
Ale ja się dziś kiepsko czuję. Brzuszek mnie pobolewa, jakaś jestem obolała i półprzytomna. Mój ogranizm domaga się powrotu na dietę i zdrowego jedzonka.
Bo co tu dużo mówć - przegiełam, no bo coż, ja fanatyk ryb, dostałam amoku w pałaszowaniu ich.
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
MÓJ BRZUSZEK WSZYSTKO PRZYJMUJE I NIE NARZEKA.
JA NATOMIAST PRZEZ LODÓWKĘ NIE MOGĘ WEJŚĆ NA NORMALNĄ DROGĘ ŻYWIENIOWĄ BO DIETKI NIE STOSUJĘ ŻADNEJ.
JEM CAŁY CZAS SAŁATKĘ JARZYNOWĄ I PLACUSZKI.
BUZIACZKI.
A mnie się podoba twoja nowa sygnaturka Waszko, zwłaszcza o suwaczku, co ma ferie![]()
![]()
![]()
Zakładki