waszko, te głosy to chyba też we mnie siedzą.....hehehe....moze sobie stopery do uszu kupmy.
ja też już na "ostatkowe balangi" przygotowana. teściowa stęskniona za wnuczkami, chętna do pilnowania.
a ja sobie wmawiam, ze te wszystkie nadliczbowe gramy (kilogramy) to przed okresem - a nie od żarcia.....
co by nie było - miłego dnia beż wyrzutów sumienia. buziak dla ciebie
Zakładki