-
raporcik z wczoraj
jedzonko: prawie dobrze, ale........ zlewaliśmy wino i grzechem byłoby nie skosztować... no, ale leżakuje dalej....
ruch: - rower w pełnym wymiarze :)
dla siebie: , ech :oops: po tym winie już mi się nic nie chciało
Plan na dziś:
7.30 woda z miodem i cytryną
Śniadanie: 11.00 sałatka: makaron lubella fit, puszka tuńczyka, dwa jajka na twardo, ogórek kiszony, cebulka czerwona, sos sojowy, oliwa - pycha, polecam
13.00 kawa z mlekiem, mandarynki, jabłko
Kolacja:18.00 około IMIENINY ANDRZEJA na dodatek takie rodzinne, przy stolehttp://fmania.pl/images/smiles/heeee...pppppppppp.gif
jedzenia mało, ale potrzeba limit na wieczór :?
Ruch: rowerek :)
dla siebie: ech, głównie to maseczka i manicure na imprezkę
-
Waszko, udanej imprezki :P
Dasz sobie radę przy stole, kto jak nie Ty? :wink: :lol: :) :)
Baw się dobrze :)
-
http://i161.photobucket.com/albums/t...angeldaisy.jpg
Waszuniu, baw się fajnie i nie grzesz za bardzo, bądź dzielna :!: :wink:
pozdrawiam :D
-
raporcik z wczoraj
jedzonko: no tak....
rano była tylko ta sałatka a na imieninach zjadłam:
trochę sałatki i kurczakiem
kilka plasterków polędwicy,
trochę sałatki z ryżem
pieczone skrzydełko faszerowane
try drinki z sokiem pomarańczowym
kawał tortu ze śmietaną i owocami, ale taki, że aż mnie mdliło... pyszny był....:oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
ruch: - :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
dla siebie: , manicure, balsam, ujędrnianie
po co ja żarłam ten tort... ech, łakomczuch :cry:
Plan na dziś:
8.30 woda z miodem i cytryną
Śniadanie: 11.00 jajecznica ze szczypiorkiem, ogórki kiszone
11.00 kawa z mlekiem, mandarynki
Obiad: 17.00 gołabki
20.30Jabłko
Ruch: nie wiem....
dla siebie: nie wiem
koszmarnie boli mnie gardło. zaziębiłam się .... :| obawiam się, że pojeździć nie dam rady... i już czuję jak mi się ten tort odkłada
-
:) NIE ODKLADA SIE TORCIK :!: JA WCZORAJ NIE ULEGLAM POKUSIE :!: 0 CIASTA :!:
BUZIAKI :)
http://imagecache2.allposters.com/im...af-Posters.jpg
-
Waszko, nic Ci się nie odkłada! Och Ty ..... :wink: :lol:
Mnie też boli gardło i bardzo się tym martwię, bo muszę być zdrowa na badania :(
Idę właśnie płukać wodą z solą, podobno skuteczne :wink:
Kuruj się :D
-
http://i190.photobucket.com/albums/z...appySunday.jpg
Waszuniu, chudzielcu jeden, co Ci się odkłada :?: :roll: :lol: :wink:
kuruj gardełko, życzę zdrówka :D
buziaki niedzielne posyłam :D
-
no tort się odkłada - spalić go nie mam siły... :cry:
płucze gardło septosanem i wyję z rozpaczy, bo chciałam do stajni pojechać :|
-
:( Ja dzisiaj też nigdzie nie wychodzę, a tak chciałam jeszcze raz pójść do Łazienek przed tym wszystkim, co mnie czeka :(
Siła wyższa :( nie jedź do stajni, grzej się w łóżeczku :wink:
-
Waszko popatrz na to z innej strony... moglo byc gorzej:) to tylko bita smietana i owoce :P mógł byc przeciez jakies tofi, albo orzechowy:)
aaa tak w ogole czuje sie tak jak TY... znaczy sie ostatani moj grzech z przedwczoraj meczy moje sumienie, ale nie cwicze... bo len mnie opetał... :?