http://img.nokaut.pl/p/0e/6f/0e6f42c...6c4500x500.jpg
Wersja do druku
raporcik
jedzonko: B=79, T=25 W=66, kcal 816
ruch: - rowerek był i spacerek z pieseczkiem
dla siebie: ujędrnianie biustu i brzuszka , balsam, no i zrobiłam ten peeling z kawy, cała jestem gładka i pachne balsamem :D:D do tego zrobiłam peeling buzi i maseczkę
POJDĘ ZA TWOIM PRZYKŁADEM I SAMA DZIISAJ ZROBIE PEELING :)
a kawa nie pachniesz? :lol: :lol:
http://www.irondogfeeders.com/assets...g-and-feet.jpg
KOLOROWYCH SNÓW :)
no to widze ze ostro walczysz :D :D przy takim zaparciu na pewno beda efekty :D trzymam kciuki :D
To bylo oczywiste, ze jak waszka sie za siebie wezmie, to na pewno wszystko skonczy sie sukcesem :)
Mam nadzieję, że wszystko będzie super, szczególnie, ze tak we mnie wierzycie :D:D :o
Plan na dziś:
b]Śniadanie: 9.00 [/b] dwie deski wasy, wiejski, pomidor
kawa z mlekiem
Obiad: 14.00 pierś z kurczaka na teflonie, ogórki kiszone
Kolacja:19.00 sałatka: sałata lodowa, zioła świeże, ser biały 0% zamiast fety, kapka oliwy
Ruch: no wiadomo - rowerek i spacerek
dla siebie: wszelkie balsamiki i ujędrniania, to już mi tak weszło w krew, że robię to codziennie podobnie jak używanie kremów do buzi rano i wieczorem, a także pod oczy. chyba przestanę o tym pisać, podobnie jak nie kontroluję już ilości płynów, po prostu weszło w nawyk i samo się dzieje
Liczę, że jutro będę już zupełnie zdrowa i pojadę na koniki
Waszko, i ja już nie piszę, ile piję, bo piję bardzo dużo, więc wymienianie tego wszystkiego jest bez sensu :lol: :lol: :lol:
I podobnie, jak Ty codziennie się nacieram balsamem, kremuję twarz rano i na noc i pod oczki krem wklepuję :D :D
To dla mnie takie oczywiste, że czasami tylko o tym wspominam :lol: :lol: :lol:
Spokojnego dnia, pięknie Ci idzie kochana :D :D :D
Bardzo Ci życzę, abyś jutro mogła się wybrać na swoje ukochane koniki (do swoich ukochanych koników? :lol:)
http://www.bio-active.pl/pliki/grafika/puerhgran.jpg
Witaj Waszuniu :D
ja też nie wypisuję tych wszystkich hektolitrów różnorodnych płynów w moim menu, bo byłoby zbyt długą listą i mi się nie chce zwyczajnie :wink:
a ta pu-erh moja ukochana to jest to co powyżej na fotce, kurcze skończyła mi się, a nie mogę upolować nigdzie :roll: może dziś mi się uda :)
buziaki wysyłam i życzę dużo zdrówka, żeby koniki nie musiały długo czekać na Ciebie :) :wink: