wczoraj wieczorem zjadłam jeszcze musli z mlekiem,i kr chleba z serem![]()
Kurcze jakoś nie potrafie sie kontrolowac.....jest mi ciężko.....nie daję radyKurcze czemu człowiek musi całe życie sie kontrolowac, nie może sobie pozwolić na to na co ma ochotę....a jak sobie pozwoli to potem ma ogromne wyżuty sumienia
![]()
Dołuje mnie juz to wszystko.Nie mam aż tak dużo do zrzucenia, wszyscy mówia że jestem w sam raz...ale ja zawsze sie uważałam za dziewczyne pulchną.
Mam okropna obsesje na punkcie odchudzania.....całe moje życie to ciagłe odchudzanie.
Chciałabym zaakceptowac siebie taka jaką jestem......![]()
dziś juz mam na koncie;
- tost
- 2 gołabki
- 3 herbatniki
- kawa z mlekiem
w planach mam jeszcze tylko miseczke barszczu ukraińskiego.I mam nadzieje że na tym sie skończy
miłego dnia
Zakładki