Wątek: Mój dzienniczek

Dzięki Psotulko za wsparcie, ale jakoś mi nie idzie, co prawda waga rano sie utrzymuje, te 65 kg, za to ciało mam wrażenie nadal się wylewa, ja mam bardzo grube ramiona i ich nienawidzę jak napnę mięśnie to mam 31 cm a tak swobodnie jak trzymam to nie wiem, ale sporo, dlatego tez nie noszę krótszych niż 10 cm, rękawków, w takich to jakoś jeszcze ujdzie. A uda, to nawet juz nie będę gadała na ich temat. I co walczę z dietami od stycznia, co z tego, że jakiś postęp na wadze, jak w centymetrach 0 zmian

Pozdrawiam i życzę Ci , żebyś Ty się przynajmniej nie łamała !!!

Psotulko po remoncie będzie masa sprzątania, więc spalisz trochę kalorii............Tym piwkiem to mi narobiłaś strasznego smaka...........Uwielbiam takie zimne piwo w ciepły dzień, najlepiej w jakimś ogródku w dobrym towarzystwie..........Chyba sobie na to pozwolę w weekend majowy..............A co , raz się żyję...............
Pozdrawiam

A ja bym sobie wlasnie zjadla tekiego polskiego rosolku

Psotulko,widze ze czeka Cie remont lazienki no to ruchu bedziesz miala ze hoho
zycze wytrwalosci w dietce

Ulka
Dziękuję Ci za wpisy na moim wątku i że o mnie pamiętasz. Ja jakoś nie wyrabiam się w czasie i jak wpisuję się na czterdziestkach to tyle czasu mi schodzi, że do Ciebie nie docieram. Przepraszam
Ale pozdrawiam Cię serdecznie
Czytałam właśnie Twój jadłospis i powiem Ci, że u mnie najgorzej wychodzi, kiedy zapisuję, że czegoś było trochę, ( jak u Ciebie tego rosołu z makaronem), bo okazuje się, że to trochę przewyższa całość Najlepiej jak miara jest ściśle określona, przynajmniej w moim wypadku.

Uleńko , jadlospis wcale nie jest taki zły , a piwko od czasu do czasu wskazane, nerki oczyszcza

dziekuję za odwiedzinki, o to twój leniwiec odpłynął razem ze śniegiem, taki remoncik to straszna sprawa,
a jaką imprezę masz w lipcu?
pozdrawiam

BUZIAKI
1.KAWA+KAWALEK RAFAELLO/ DOBRZE ,ZE KONIEC /
2. 2 KROMECZKI CHLEBA Z SZYNKA.
3. PRAZONE DOMOWE/ OKOLO 200 G BEZ MIESA.
4. SOK Z MANDARYNEK 200ML-ROBILAM SAMA.
5.2 KROMECZKI CHLEBA Z SZYNKA,JAJKO,JABLKO.
NIE LICZE BO JESZCZE CZASU MALO!

KOLOROWYCH SNOW

Ulka - pozdrawiam i życzę żeby tem Twój remont szybko sie skończył. Przeżyłam to parę lat temu i wiem jak to jest ale potem dużo radości z nowej łazienki. Napisz kiedy pierwsza kąpiel????

Ula pozdrawiam wiosennie

Życze szybkiego zakończenia remontu.Mnie została jeszcze 1/3 przepokoju do wytapetowania Wysiałam dzis kwiatuszki u babci,a u siebie nie mam kiedy Ruchu zaliczyłam wiec sporo,a i kalorie były w granicach limitu Może i mój leniwiec wreszcie gdzieś sobie poszedł

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]