Psotko zaproszenia piękne. Zdolna z Ciebie babeczka.
Pozdrawiam weekendowo
Buziaki
Psotko zaproszenia piękne. Zdolna z Ciebie babeczka.
Pozdrawiam weekendowo
Buziaki
Psotulko zaproszenia sa sliczne naprawde masz zdolnosci
Psotulko , zaproszenia sliczne i nie waz sie kupowac mi sie osobiscie te pierwsze bardziej podobaja, sa takie orginalne , ale to rzecz gustu
Nie wiedzialam , ze jestes taka zdolna dziewczyna, gratuluje
Milego weekendu
ja bym ci napisała co jest stare i grube ale mozesz sie obrazić więc mi nie pisz takich bzdur, jesteś fajowa babka z duzym poczuciem humoru a ze masz doła to trudno kazdemu sie zdarza, pewnie jestes przemeczona,
a na której stronie te zaproszenia bo nie m oge ich zaleźć
buziaczki
WITAM WAS KOCHANE
MYSLAC O SPOTKANIU-ZMOBILIZOWALAM SIE I BYLAM DZISIAJ U LEKARZA
PANI DR . WYSLALA MNIE ZARAZ NA EKG.
POTEM DLUGA ROZMOWA,SKIEROWANIA NA BADANIA, BO WIE ,ZE DO SZPITALA NIE POJDE. CALKOWITA ZMIANA LEKOW BALUJE I PODJADAM JESZCZE DO NIEDZIELI A OD PONIEDZIALKU KONIEC SZALENSTW-MOZE OD NIEDZIELI BO W SOBOTE IDE NA GRYLA DO ZNAJOMYCH. JUTRO ODBIERAM OSTATNI LEK / NA ZAMOWIENIE/ BEDE BRAC PO 2 TABLETKI RANO I 2 WIECZOREM . JEZELI BEDZIE DOBRZE TO ZNAJAC MNIE MAM ZE WSZYSTKIMI WYNIKAMI ZGLOSIC SIE DO LIPCA /POCZATEK/ MUSZE BYC GRZECZNA BO JAK NIE TO BEDZIE TRAWKA A W NAJLEPSZYM PRZYPADKU PEWNY SZPITAL A TU TAKIE IMPREZY
DIETKA WSKAZANA ALE Z CWICZENIAMI WIELKA MALIZNA . PRAWDOPODOBNIE ONE WYKONCZYLY MOJ I TAK SCHOROWANY KREGOSLUP
DZISIAJ WRESZCIE UMYLAM ROWEREK KTORY BYL W PIWNICY MALE WYCIECZKI NA NIM TO TAK JAK NA STACJINARNYM W DOMU A WLASCIWIE TRUDNIEJ ZE STRYCHU JESZCZE NIE ZDEJMUJE BO NA NIM BYLOBY ZA LATWO
OJ ALE SIE ROZPISALAM W PONIEDZIALEK WCHODZE DO AKCJI ASI U KORNI T NIE BYLAM ASEM ALE TERAZ TO ZOSTALA MI MALIZNA CWICZENIOWA
KOLOROWYCH SNOW KOCHANE
Miłego weekendu
Aleśmy zaszalały Dzięki za pogaduszki
WITAM SOBOTNIO
POZDRAWIAM CIEPLUTKO DZISIAJ DZIEN BEDZIE Z GRZESZKAMI DO PONIEDZIALKU
CZASAMI WYDAJE NAM SIĘ, ŻE MIESZKA W NAS DWÓCH RÓŻNYCH LUDZI. JEDEN,
KTÓRY WSZYSTKO DOSKONALE CZYNI I TEGO CZŁOWIEKA PREZENTUJEMY ŚWIATU.
JEST TEŻ I TEN DRUGI, KTÓREGO SIĘ WSTYDZIMY, I TEGO UKRYWAMY. W KAŻDYM
CZŁOWIEKU ISTNIEJE COŚ TAKIEGO JAK WEWNĘTRZNY DYSONANS I NIESPÓJNOŚĆ.
KAŻDY CHCIAŁBY BYĆ DOBRY, A JEDYNIE DOKONUJE CZYNÓW, KTÓRYCH SAM
CZĘSTO NIE ROZUMIE.
DLACZEGO TAK JEST? DLATEGO, ŻE CZŁOWIEK NIE JEST BOGIEM, NIE JEST TEŻ
ANIOŁEM, ANI JAKĄŚ NADISTOTĄ, A JEDYNIE MAŁYM PIELGRZYMEM W DŁUGIEJ,
DALEKIEJ DRODZE SWOJEGO ŻYCIA. WŁASNE SŁABOŚCI CZYNIĄ GO WYROZUMIAŁYM
I ŁAGODNYM W STOSUNKU DO INNYCH. KTOŚ, KTO JEST BEZKRYTYCZNY WOBEC
SAMEGO SIEBIE, BĘDZIE TWARDY I NIEZDOLNY WCZUĆ SIĘ W INNYCH. NIE
BĘDZIE UMIAŁ NIKOGO POCIESZYĆ, DODAĆ ODWAGI I WYBACZYĆ. SZCZĘŚCIE I
PRZYJAŹŃ TKWIĄ TAM, GDZIE LUDZIE SĄ WRAŻLIWI, ŁAGODNI I DELIKATNI W
SŁOWACH, I WZAJEMNIE KONTAKTACH.
Zakładki