Psotulko, mam nadzieję, że te problemy z dziewczyną syna wreszcie się skończą.
Ale sa jakieś dobre wieści - koniec remontu - gratuluję!
Psotulko, mam nadzieję, że te problemy z dziewczyną syna wreszcie się skończą.
Ale sa jakieś dobre wieści - koniec remontu - gratuluję!
Ulenko, nasze dzieci sa dorosle, wiec nie zyjmy ich problemami , ja wychodze z zalozenia , ze jak chca zeby im doradzic badz pomoc to powiedza, a tak nie dopytuje, bo wiem ze maja prawo do swoich sekretow i o wsszystkim nie musze wiedziec i przezywac .
Psotulko życzę mniej stresów i więcej uśmiechu.
Mam nadzieję, że sprawy z synem szybko się wyjaśnią.............No i nie chce już słyszeć o żadnych torcikach i ciastach............
Pozdrawiam
ULEŃKO WCZORAJ STRASZNIE MNIE CIĄGŁO DO SŁODYCZY ALE SIĘ NIE PODDAŁAM, A POTEM BYŁAM GŁODNA I TEŻ JUŻ NIEW JADŁAM . TY RÓWNIEŻ DASZ RADĘ.
DZIĘKI ZA POMOC PRZY ZMIEJSZENIU ZDJĘCIA.
ŚLĘ BUZIACZKI.
Psotulko, sloneczko chyba jestes zapracowana A jak tam dietka ?
Pozdrawiam
WITAM
DZIEKI ZA ODWIEDZINKI
CO DZISIAJ JADLAM NIE LICZE
1.100G PAROWECZKI CIELECEJ BEZ CHLEBKA.
2. KOTLECIK,ZIEMNIACZKI ,KAPUSTA ZASMAZANA.
3. 2 GRZANKI -CHLEB ZYTNI RAZOWY ZE SLONECZNIKIEM Z BIALYM SERKIEM,POMIDOR.
4. JABLKO.
NO I NIESZCZESNE 100G /RAZEM SERNICZKA I TORCIKA MIGDALOWEGO/RESZTE JAK PISALAM ROZCZESTOWALAM.
KAWA,HERBATKI
SPORO SIE NAPRACOWALAM -POT SCIEKAL ZE MNIE-MUSIALAM SPORO SPALIC
KOLOROWYCH SNOW
Hej Psotulko,
dziękuję za odwiedzinki u mnie, długo mnie nie było ale już jestem i to nawet pochwalę się lżejsza niż na suwaczku
Serdecznie pozdrawiam
pzdr
Spokojnej nocy Ula
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zakładki