Wątek: Mój dzienniczek

WITAM
SIEDZE PRZY KAWUSI ZLA NA SIEBIE ,ZE KILOSKOW ZNOWU PRZYBYLO
JAKI CZLOWIEK GLUPI STARA SIE STARA A POTEM.......ECH
OBIECUJE SOBIE TYLKO ALE ZARELKO I LAKOCIE SA SILNIEJSZE NIE MOWIAC JUZ O LENIWCU
MOZE WRESZCIE ZASKOCZE
PODSYLAM MOC BUZIAKOW I DO KUCHNI

Psotko, życzę Ci z całego serca, aby coś zatrybiło i żeby Cię tak te słodkości nie kusiły a leniwiec poszedł precz!!!

Udanego czwartku

Cześć Psotka
Zauważyłam, że coraz trudniej samej się zmobilizować i potem przestrzegać . U mnie motywacji zero Myślę, że ta dieta mi bardzo pomoże [MUSI!!! ]

Staraj się , staraj, może Tobie się uda
Miłego dnia

--------------------------------------------------------------------------------

BRAWO " TY TEZ POBIEGALAS

..................

Nie ,nie ja tylko biegalam i robilam Im fotki ,a umeczylam sie przy tym ....zupelnie jak Ci maratonisci /hihihiiii/.
Widoczek piekny ,prosze o wiecej -pozdrawiam serdecznie .
Waga sie trzyma ,ostatnio znowu korzystam z dobrodziejstw sali i fizykoterapii.Doszly mi jeszcze cwiczenia rozciagajace na macie /na kregi piersiowe -bo te mi tak daja do wiwatu /.

MOJ DZISIEJSZY GOSC SPECJALNY
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
KOLOROWYCH SNOW

Psotulko, wezmiesz sie jeszcze za siebie, tylko motywacje dobra znajdz

PIERWSZA WIZYTA UDANA NA STOLE BYLA TRADYCYJNIE WEDLINKA I SOSY DO NIEJ.ZROBILAM PIKANTNE BABECZKI A ROMAN KAPUSNIACZKI DO BARSZCZYKU SLODKOSCI NIE BYLO DOBRZE ,ZE ZNAJOMI ICH NIE JEDZA NO I OCZYWISCIE BYLY GRZYBY PANIEROWANE I Z OCTEM.PIECZYWO -PELNOZIARNISTE.
MADZIA BYLA NAJWAZNIEJSZYM GOSCIEM SZKODA ,ZE JESZCZE NIE MAM TAKIEJ WNUCZKI
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Madzia wygląda, jak aniołek

Psotko, nie ma to, jak udane wizyty, prawda?

Buziaczki zostawiam i życzę wspaniałego piątku :P

Śliczny ten Twój gość

Przyjęcie bez słodkiego to nawet fajnie, nie kusiło za bardzo. Ale z dobrym słonym też można narozrabiać :P

Pozdrawiam

witaj
My ,stara gwardia jednak najdłużej tutaj tkwimy nie wiem czy to nałog ,
przyzwyczajenie -czy korzenie.
Psotula ja też nie mam wnuków -a teraz to sobie mówie ,ze wszystkie dzieci są nasze
Juz sie z ta myślą oswoiłam -może troche żałuje ,ze nie miałam
w pózniejszym wieku trzeciego dziecka . Za to teraz musze opiekowac sie rodzicami
chyba taka karma -albo przeznaczenie.
śliczna dziewczynka -zawsze mówie ,że dzieci i zwierzęta sa najcudowniejszymi
obiektami dla fotografa.