Wątek: Mój dzienniczek

Sliczne te Twoje kwiatki i faktycznie bierz się za diętkę bo przekroczysz 70 nie życzę Ci tego ale lepiej dmuchać na zimne pozdrawiam

WITAM WIECZOROWA PORA
DZIEKI ZA PAMIEC NIE UDA MI SIE WAS DZISIAJ ANI JURTO WSZYSTKIE ODWIEDZIC BYLAM U KOLEZANKI W SZPITALU. JEST DOBRZE ALE JAKOS NIE MOGE DOJSC DO SIEBIE JUTRO WAZNE SPRAWY DO ZALATWIENIA A WIECZORKIEM BALETY POWOLI SIE KONCZA I BEDZIE WIECEJ CZASU WAGA ZACZYNA ISC W GORE BOJE SIE ,ZE ZACZNE OD 70-BYLE NIE...........................
KOLOROWYCH SNOW !
[img][/img]

Witaj Psotulko !!
Jedno ci powiem- wiesz co robic , wiec szybko do roboty ( cztaj : do diety) Dopuki jeszcze nie jest tak zle .
Pozdrawiam serdecznie !!

Psotko
chyba baletnicą zostaniesz ,tylko pamiętaj,że figurę to one mają na medal .Bierz się do roboty.Szpital nie nastraja dobrze ,ale ja to mam na codzień, bo pracuję, ale ci co mają zdrówko powinni być szczęsliwi.
Pozdrawiam

psotulko, badz czujna, wiesz jak ciezko cokolwiek zwalic
pozdrawiam

a ważysz się codziennie??

myślę że to bardziej motywuje i skłania do kontroli...ale może i tak po tych twoich baletach

pozdrawiam

Psotulko odnośnie spotkania napisałam wszystko u siebie.
Życzę miłego imprezowania
Pozdrawiam

WITAJ ULUŚ.
PRZYKRO ŻE TWOJA KOLEŻANKA ZACHOROWAŁA.
TYLE SIĘ NAMĘCZYŁAŚ BY ZGUBIĆ KILOSKI , A TERAZ JAKOŚ NIE MOŻESZ PRZEZ TE IMPREZY DOJŚĆ DO WAGI SUWACZKOWEJ. PILNUJ SIĘ TROSZKIE BO FAKTYCZNIE DOJDZIESZ DO 70 KG. NIE ŻYCZĘ CI TEGO.
ŻYCZĘ JEDZONKA W NORMIE I MNIEJ IMPREZ, NA SZCZĘŚCIE PISZESZ ŻE SIĘ POWOLI KOŃCZĄ.

witaj uleńko wpadki sie zdarzaja wazne ze sobie zdajesz z tego sprawe wiec.......do dziela przykro mi ze kolezanka chora wow ale sie powtarzam pozdrawiam sylwia

Psotulko no to trzymam kciuki za Ciebie, zebys nie zaczynala od 70!!! Buziaczki!!!