Wątek: Mój dzienniczek

Czy dziś uważałaś na jedzonko? A popedałowałaś w stronę Krakowa????Bo wypatruję cię i coś dojrzeć nie mogę

cześ Psotko

jak tam dzisiejszy dzionek ?

pozdrawiam

Ja tez dopiero dzisiaj obejrzalam zdjecia i na te najlepsze kaski sie spoznilam a szkoda. Psotko prosze nie usuwac zadnych zdjec na drugi raz. A kiloski swieze to szybko sobie pojda precz tylko trzeba im troszke pomoc. Buziaki i dietkowego tygodnia Ci zycze!!!

Psotko, śpij dobrze

BUZIACZKI*******

OJ POROBILO SIE.....POROBILO TRUDNO ZABRAC SIE ZA DIETKE I CWICZENIA......TOTALNY LENIWIEC I BRAK CZASU TEN TYDZIEN JUZ STRACONY GOSCI MAM JESZCZE DO PIATKU A W SOBOTE ZABAWA A NIE 27 JAK PISALAM WSZYSTKO SIE DZIEJE W TAKIM TEMPIE ,ZE SAMA JUZ NIE WIEM JAKI DZIEN JEST FAJNIE A TE NABYTE KILOSKI JUZ PRZEBOLALAM BEDE MUSIALA OD NOWEGO TYGODNIA NADRABIAC ZALEGLOSCI I GUBIC NOWE KILOSKI MUSI SIE UDAC PRZY WASZEJ POMOCY
MILEGO DNIA
[img][/img]

Psotuniu napewno zgubisz te kiloski,zobaczysz!!!
Niech tylko najazdy gosci sie skoncza
Trzymam za Ciebie kciuki!!!
A mnie bola boczki od brzuszków
BUZIACZKI!!!

Cześć Psotka
Super, że pogodziłaś się z nowym sadełkiem ale pilnuj żeby go jeszcze nie powiększyć
U mnie od wczoraj odchudzanie ściśle według diety
Miłego dnia

Oj Psotko Ty nasza, nawet jak narozrabiasz, to ciężko na Ciebie krzyczeć
Miłego dnia!!!

Poranne buziaki!!!