Wątek: Mój dzienniczek

Miłego obrabiania grzybków

Ja mogę tylko jeść, bo ani zbierać ani tym bardziej się w nich babrać, nie lubię

Miłego czwartku Psotulko

Psotulciu kochana, ale mi narobiłaś smaka na grzybki
zjadłabym sobie takich smażonych, albo duszonych, mniam

pozdrawiam cieplutko

Hello Psotulko ale grzybowe tematy i mnie również slinka cieknie na klawiaturkę
Skończę na pieczarkach
nie mogę sie doszukać co było z tym kleszczem, niemniej chyba wszystko
skończyło się na szczęście dobrze, uff....buziaczki zasyłam papa

witaj
Ło ranyyyyyyyy...50 kg !!! jak on tyle uniusł ?
Ja coprawda też ze ślubasem co drugi ,trzeci dzień na grzybkach -ale my skromnie po trzech godzinkach ,po pełnym koszyku i do domciu .
to i tak kupa obierania i przerabiania.
nawet zaprotestowałam ,ze w sobote nie pojade ,ale zobacze jeszcze
bo nie o te grzyby chodzi -tylko łazenie, szukanie
natura centusa chytrusa .
Widze ,ze ty masz prawdziwki ,ja miałam mało ,dzisiaj dwa znalazłam ,
a tak to same podgrzybki i pare gołabkow sinych ,które lubie smazyć na patelni.

Oszaleje Gdzie nie wchodze to grzyby na tapecie, a ja sie musze obejsc smakiem i tylko slinka mi cieknie na mysl o takich dobrych kurkach

Psotulko jak ja kocham grzybki!!Pod każda postacią!!!
Pozdrawiam Cie serdecznie i miłego piateczku życzę :P

Cudownego weekendu życzę

GRZYBY .........GRZYBY........
WCZORAJ I JA SIE WYBRALAM BYLO CUDOWNIE
SAMA ZNALAZLAM 6 PRAWDZIWKOW KOSZE PELNE
PO POWROCIE DO 12 W NOCY RAZEM CZYSCILISMY GRZYBY.........UFFFFFFF....
NIE WIEM JAKIE BEDA ALE KILKANASCIE GRZYBKOW PANIEROWALAM ,SMAZYLAM A NASTEPNIE ZALALAM ZALEWA OCTOWA - PODOBNO BEDA BARDZO SMACZNE
PEDZE DO DALSZEJ PRACY BO O 13 WYJEZDZAMY JUZ NIE NA GRZYBY
POZDRAWIAM WAS CIEPLUTKO MOZE JESZCZE DZISIAJ WAS POODWIEDZAM
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Buuuuuu,ale ci zazdroszczę,ja jeszcze w tym roku nie byłam na grzybkach.Ale u nas po kurkach dopiero pojawiły się większe ilości.Widać to po koszykach na bazarku.Następny tydzień tak pracuję ,że nie ma szans.
miłego weekendu Psotułko
PS
a płyta z pilates leży w szufladzie

JAK JA STRASZNIE DLUGO NIE BYLAM ,NA GRZYBACH
POZDRAWIAM