-
Witaj kochana Psotulko!!!
tu córka marnotrawna co z wagę przykryła obrusem i je bez umiaru.
No nic na głpote nie ma rady
ale przyszło opamiętanie więc wracam
przyjmiesz tą marnotrawną?
-
Fajna sprawa z tymi grzybami
i ajkże pożytecznie ruch ,swieże powietrze i jeszcze można pojeść
pozdrawiam gorąco
-
Witaj Ula 
Zaczęłam znowu ... może znowu się uda
Ale fajne foty wstawiłaś
muchomorki jak malowane
Pozdrawiam , miłego dnia
-
WITAM
OSTATNIO MALO BYWAM
GRZYBY I GRZYBY
W PIATEK -GRZYBY,SOBOTA SPOTKANIE,NIEDZIELA ZNOWU GRZYBY
PISALAM JUZ ,ZE FAJNIE SIE ZBIERA ALE POTEM............PRACA,PRACA.......
SUSZE I SUSZE
RESZTA ZAJMUJE SIE ROMAM
JUZ SIE NA GRZYBY NIE WYBIERAM
CHYBA POJADE Z NIM /JAK POJADA/ NA SLOWACJE
DIETKA JAKOS IDZIE
JESZCZE SIE NIE MIERZE
CIESZE SIE ,ZE WAGA DZISIAJ 63,9 KG. MOZE WRESZCIE SIE USTABILIZUJE I BEDZIE 65KG
CUDOWNEGO TYGODNIA ZYCZE
-
Oj tak, moja mama uwielbia zbierać grzyby, ale ile potem ma roboty z obrobieniem tych wszystkich grzybków
Psotulko, miłego dnia i całego tygodnia Ci życzę i niech się waga ustabilizuje
Pozdrawiam słonecznie :P :P
-

no a u nas tez w planach weekendowy wyjazd na grzybki :]
-
Witaj w piekny dzień
To prawda roboty z nimi huk.Dlatego my wczoraj wybraliśmy się do lasu bardziej rekreacyjnie niż zbieraczo.A i tak wystarczy tego na solidny obiad dla całej rodziny.Mniam,mniam
-
Mój dzienniczek
Witam Cię Psolutko !
Jestem pierwszy raz u ciebie ,często pojawiasz się u madzi....
Narazie nie mam czasu u ciebie poczytać ...ale mamy odrobinkę coś wspólnego ze sobą .....Ja też pochodzę z Oświęcimia , a dokładnie też z Babic....może znasz moich dziadków...
-
Witam Cię Psotulko, jeśli pozwolisz będę do ciebie zaglądać. Zazdroszczę CI tego grzybobrania. W końcu takie chodzenie za grzybkami to najlepsza forma ruchu, niech się schowają wszystkie joggingi. Ja niestety zbierałam tylko pieczarki na własnym ogrodzie, a wiesz mi było ich zatrzęsienie. No i mam w zasadzie najważniejszy problem. Jak te grzybki dietetycznie podawać
Były pieczarki dodane do szaszłyków na grill, były w jajecznicy na łyżce oliwy, no i koncept mi się skończył. A jak jeszcze dostałam rydze, to niestety podałam w śmietanie, no i podietkowałam
Pozdrawiam nocnie.
-
witaj
Na Słowacji tez będziesz chodziła na grzyby ?
ja byłam w Czechach -taniutki jest nasz Polski spirytus 28 zł L ,
kup przyda ci sie na nalewki albo prezent jak będziesz leciała do synów .
no bo co im zawieziesz -zupe grzybową .
Wyjeżdzam jutro więc narazie buziolki i miłej wycieczki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki