-
Matematyk ma rację, powolutku, bez pośpiechu i to działa! I mam wrażenie, że syci 2 razy bardziej niż wieksza porcja zjedzona szybko :D Ja przez ten kolczyk w języku mam udrękę, bo trudno mi jest jeść, ponieważ jest za duży! Jak mi takie 22mm metalu w buzi siedzi to się nie da jeść normalanie :P (Ale już za tydzień będzie zmiana na krótszy kolec więc wrócę do normalnego i komfortowego jedzenia hehe). Ale puki co zjedzenie loda na patyku zajmuje mi ok 30 minut :P Muszę go wcinac nad talerzykiem bo mi kapie :P Albo takie pudełko sorbetu... 1,5 godziny ;] To naprawdę czasochłonne hehehe :D
Pozdrawiam i miłego dnia Armidko :) :) :)
-
ŚWIETNIE CI IDZIE ARMIDKO- MASZ SILNĄ WOLĘ I TAK 3MAJ!!! UDANEGO DIETKOWEGO DNIA I IMREEESSSKI :D PRZESYŁAM CI MOJE ULUBIONE PIVKO :wink:
http://img93.imageshack.us/img93/2092/dbowe3xp.jpg
-
Witam Cie nusiaaa , ja sobie nie wyobrażam siebie z kolczykiem. Ojej ... przeszkadza i wogóle....
-
Cześć Armidko ;*
Mam nadzieję że jakoś się nam tam trzymasz :D
A taki kolczyczek to musi być fajna sprawa 8) Zawsze chciałamm mieć w języczku :mrgreen:
Tylko mamusia by mnie z domu wyrzuciła, a tatuś jaky zobaczył to by chyba zawału dostał :P Nie chcę im robić takiego świństwa hehe
Tatko to jak spostrzegł, że mam druga dziurkę w uchu (zauważył po trzech miesiacach :P) to też miał takiego szoooka, że szok xD
A no i życze udanej zabawy na tych urodzinach :mrgreen:
Pamiętaj że % są zgubne :P Ja pijesz to nie zagryzaj niczym :P
Cmok ;*
-
armidko ty już chyba na imprezie- czy mi się juz miesza i to jutro??
zyczę fajnej zabawy ja dzisiaj też na 1 pifko wyskakuje :wink:
pozdrawiam :P
-
Armidko,
widzę, że dobrze Ci idzie - lux 8) Wygrana z Milky Way'em :wink:
Udanej zabawy!
-
armidko miłego dnia Ci życzę :)
-
Armida, zazdroszcze imprezy...W ten weekend omina mnie 2 osiemnastki... :( Mam szlaban za szkole na wszystkie mozliwe imprezy...Ale zalujeeeeee!!!!!! :evil:
A Tobie zycze udanego weekendu. Pozdrawiam
-
No nareszcie mi sie udało odp.. :/
Z przeglądaniem nie ma problemu.. więc wybaczcie jeśli nie u wszystkich się wpiszę ale czytam, czytam i jestem z wami :D
Coś mi to forum zamula.. inne stronki dobrze chodzą..
Imprezaaaaaaa była.. hmm.. wporządku. Coś goście nawalili i do 2 było już sprzątnięte.. potem wycieczka na pętle z jubilatką, qmpela i 2 chłopakami..okazali się spoko a na imprezie myślałam że to kretyni 8) 8) 8)
A jak ja wymiatałam..laski.. hoho.. no pełen podziw dla mnie, bo to żadko się zdarza :lol: :lol: :lol:
;)
z jedzeniem..wiadomo jakie.. no i się dałam :]
Ale nic to.. zważyłam się po śniadaniu i było 72 w niepełnym ubraniu 8) 8)
mocca..no niestety tak bywa ale odbijesz sobie jeszcze :]:]:]
eeeeeee..ale wiecie co?
zgubiło mnie śniadanie na 500 kcal :oops: i teraz 15 a ja już pod 1000 podchodzę..
DZIĘKI WAM ZA DOWIEDZINY I RÓWNIEŻ MIŁEGO WEEKENDU ŻYCZĘ :*
http://home.cfl.rr.com/usainfo/Flowers/sunflower.jpg
-
NIO WRESZCIE SIĘ ODEZWAŁAŚ!! WIDZĘ ŻE OSTRO IMPREZOWAŁAŚ :wink: MIŁEGO WEEKENDU I DIETKOWANIA CI ŻYCZĘ!! A WŁAŚNIE- BEZ ŚNIADAŃ NA 500 KCAL- CIO??? :twisted: PAMIĘTASZ GARFIELDA??? :twisted: