Strona 42 z 181 PierwszyPierwszy ... 32 40 41 42 43 44 52 92 142 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 411 do 420 z 1810

Wątek: JESZCZE RAZ! Armida na diecie :D / Motto: zero doła ! ! !

  1. #411
    Vienne jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    TO jest straszne, chyba wszystkie poległyśmy w te swieta, nasza zarłocznosc wzięła górę, co gorsza - bardzo cieżko jest wrócic do równowagi..Ech... Powodzenia I sobie i Wam :d Armiś, jak u Ciebie?

    Ps. Tez was co chwila wylogowuje i nie możecie normalnie odpisywac na posty?

  2. #412
    Awatar armida
    armida jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-09-2005
    Mieszka w
    Sopot/ Olsztyn
    Posty
    793

    Domyślnie

    Minewra dobrze ze nie ciacho tylko kiełbaska wpadła w rączki
    W szkole było z górki..2 lekcje przepadły, bo pani z IPN opowiadała o powstaniu warszawskim, na 2 lekcjach ogladaliśmy filmy..luzik.
    Tylko dietowo może do 13 było ok..
    Nawet nie będe się rozpisywać..do dupy i bez sensu.
    Potrzebuje jakiejś konkretnej diety.. SB mi nie wyszło, jak zaczęłam jeść normalniej to nie potrafiłam stopniowo..

    na 1000 w sumie moge być.. tylko będzie mnie dobijac już teraz to liczenie kalorii.. może spróbuje odpowiednio wcześniej sobie ustalać jadłospis...
    Nie wiem..buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

    Vienne ja nie potrafie dietowac po swiętach.. RATUNKU

    Mój wątek: Armida wita wiosnę .
    Zapraszam, każde wsparcie mile widziane, tym razem nie mogę się poddać.

    Cel na 1.08.2014:

  3. #413
    olcieek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja tam wolę liczenie kalorii niż jakieś wygibasy z SB :P
    Bym sie tylko zastanawiała czy to, co jem nie podwyższy mi glukozy czy czegoś tam innego :P Jak dla mnie to porazka ;p i jeszcze owoców nie można jeść ? ee nie dal mnie =p
    Wolę się liczyć :P Ale matematyk ze mnie nie jest ;p

    Hym.. a ja nie potrafię jak narazie powrócić do tej "lekkości" z przed świąt .. wrr i co robić ? ;/ jak bym weszła do basenu to bym jak kamień na dno poleciała ;/

    echh

    buźka ;*

  4. #414
    mocca88 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-08-2005
    Posty
    120

    Domyślnie

    Klapouszekkkkkk!!! Kocham Klapouszka!!!

    Co do diety, to sama tyle razy to przerabialam, tzn to, ze trzeba cos zmienic, sprobowac czegos nowego. Ja tam postanowilam teraz jesc jak najmniej, choc czy to zdrowe i rozsadne to watpie. Chociaz kilka dni, zeby waga ruszyla... No i cwiczenia, rower..
    Dam rade, dam rade.

    Trzymam kciuki Armida, bedzie dobrze!!!

    Pozdrawiam!!!

  5. #415
    hanka80 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-01-2006
    Mieszka w
    London
    Posty
    1,257

    Domyślnie

    U mnie dzis mialo juz byc dietowo, ale znow bylo "przejsciowo"

    Pozdrawiam Was wspoltowarzyszki niedoli...

  6. #416
    Awatar armida
    armida jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-09-2005
    Mieszka w
    Sopot/ Olsztyn
    Posty
    793

    Domyślnie

    Chciałabym żeby to było przejściowo...
    Wyglądam jak sumo i odżywiam się jak jakiś sumo
    Nie słuchajcie mnie nigdy więcej jak napisze po świątecznym obżarstwie że będzie dobrze

    Włażę na to forum żeby sobie uświadomić jaka jestem beznadziejna z tym żarciem i użalaniem się na to że tyle jem ..błędne koło:/
    i żeby mieć nadzieję że może się jutro nie obeżre.....idę do dentysty ..może zdrętwieje mi pół twarzy i nie będę w stanie jeść


    To ja zaplanuje jutrzejszy dzień może... żeby nie było kolejnej klapy z braku organizacji...

    Śniadanie:
    kromka razowego chleba ze słonecznikiem ( 2 kromki ) + na to serek topiony; jogurt naturalny 0% ze słodzikiem
    Przekąska:
    jabłko
    Obiad:
    Kapuśniak.. oczywiście bez ziemniaków; śledzik
    Kolacja:
    serek wiejski ze słodzikiem i jogurtem naturalnym; banan

    mam nadzieję że mi wyjdzie ..tylko nie wiem skąd wezmę to jabłko ..kupię je jak nie wrócę do szkoły po dentyście a idę na trzeciej lekcji.. potem jeszcze 5
    ( nie wróciłam)

    NIENAWIDZE MIEĆ DOŁA
    NIENAWIDZE CZIPSOW
    NIENAWIDZE ROZSTĘPÓW ..a też mam takie białe pręgi więc przyjdzie mi z nimi umrzeć
    Mój wątek: Armida wita wiosnę .
    Zapraszam, każde wsparcie mile widziane, tym razem nie mogę się poddać.

    Cel na 1.08.2014:

  7. #417
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    a mnie nigdy nie wierzcie, jak napiszę, że nie bedę żarła w święta.
    Ale zobaczysz - będzie dobrze i już.
    grrrrrrr mam dość tego logowania
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  8. #418
    Awatar Minewra
    Minewra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-02-2006
    Posty
    9

    Domyślnie

    Armidko prosze mi się szybko podnosić z tego dołka, no co jest?! ja dałam radę to ty tym bardziej- spróbuj dzisiaj zjeść coś więcej niż to zaplanowałaś i masz kopa a słoneczka coraz więcej, i coraz mnie ubrań nosimy TRZYMAM KCIUKI

  9. #419
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    hej...trafi mnie z tym logowaniem....wrrrr

    muszę cię pocieszyć...bo nie wydaje mi się że dałaś dupy...po jadłospisie widać że dietkujesz...po swojemu ale dietkujesz...więc na pewno jak ci się polepszy nastrój to jak wrócisz do tego jadłospisu się okaże że nie było tak najtragiczniej...
    ...w sumie to ja też wpadłam w dół...ale na dodatek żrę cukierki ponad normę...chleb, kartofle, sosy....zdechnę z przeżarcia...wczoraj mnie ruszyło na rower...jakieś światełko w tunelu...eh...jestem pewna że te nasze doły miną...ale kurcze miało być do końca czerwca 65kg a tu będzie 95 jak dobrze pójdzie...aż mi się płakać chce...taka jestem jakaś nieudolna i niepozbierana...armidko, wierz mi, rozumiem cię doskonale...ale i tak uważam że radzisz sobie lepiej...i mam nadzieję że cię to pocieszy....a o rozstępach już ani nie mowię...ani o wiszącym brzuchu...bo żygać mi sie chce ilekroć spojrzę w lustro...i zaraz mi się mirielka przypomina, jak mówi że trzeba kochać siebie...eh...i co z tego...jak ja chcę dla siebie dobrze, a moje drugie ja sabotuje każde moje działanie....
    narka
    ciekawe czy uda mi się to wysłać za pierwszym razem...
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  10. #420
    Awatar armida
    armida jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-09-2005
    Mieszka w
    Sopot/ Olsztyn
    Posty
    793

    Domyślnie

    NIE MUSIAŁAM SIĘ LOGOWAĆ STO RAZY !!!!!! :P :P :P :P

    No wczoraj dietkowałam po swojemu..hoho.. podietowałam
    Do 12..potem był kawalekm wafelka..a to kawałek rogalika a jak wrociłam do domu to się zaczeła..pół paczki czipsów..co ja dzisiaj z nimi zrobie?
    loda sobie kubiłam i paczke wafelkow kakaowych.. do tego kawałek ciasta.. zupa pomidorowa z płatkami ryżowymi, kanapki..2 chyba z chleba razowego...herbata granulowana zamiast zielonej i wogole masakritos

    Ale to dawno było

    Poprawię zaraz mój jadłospis w poprzednim poście bo uległ małej deformacji
    U pana dentysty nie było źle.. wręcz przeciwnie

    Jeszce mój mega optymizm nie wrócił ale jest światełko w tunelu, chęć poprawy i zamiar skończenia obżarstwa w zamian za dietke
    W sumie do dietki i zdrowego jedzonka już się przyzyczaiłam, nie chce mi się białego chleba smażonych potraw i takich tam..sosów
    .. tylko te słodycze.. jak zaczne to już koniec - ZAGŁADA
    Tak mnie kuszą te czipsy.... Dawno nie jadłam czipsów.. nie licząc wczoraj oczywiście

    Korni aby więcej Cie ruszało na rower.. to i z dietką pójdzie lepiej :*

    ZMIENILAM TICKEREK
    Zeby nie było że daje sobie spokój przez to że juz ileś tam zrzuciłam.. nastepne 15 kg i nastepny etap dietki..bo już inaczej do tego podchodzę
    Mój wątek: Armida wita wiosnę .
    Zapraszam, każde wsparcie mile widziane, tym razem nie mogę się poddać.

    Cel na 1.08.2014:

Strona 42 z 181 PierwszyPierwszy ... 32 40 41 42 43 44 52 92 142 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •